Kontrakt Alexa Albona z Williamsem obowiązuje do 2025 roku włącznie – potwierdził szef zespołu, James Vowles.

Albon był wymieniany jako jeden z kandydatów do zastąpienia Lewisa Hamiltona w Mercedesie od sezonu 2025.

Taj ma za sobą dwa udane sezony w Williamsie. W ubiegłym roku jego wysiłki umożliwiły ekipie dokonanie kolejnych postępów i zajęcie siódmego miejsca w klasyfikacji konstruktorów.

Pośród plotek na temat przyszłości, Vowles wyraźnie uciął spekulacje na temat sytuacji kontraktowej swego kierowcy. „Umowa Alexa z Williamsem obowiązuje do końca 2025 roku. Dokument jest podpisany”.

„Nie jest to kwestia, którą poruszaliśmy publicznie, bo nie odczuwałem takiej potrzeby. Tak więc wszystkie artykuły, jakie czytacie – w tym jeden w szczególności – należy traktować jako czyste spekulacje”.

„Jak już powiedziałem, naszym zadaniem w Williamsie jest stworzenie środowiska, które zasłuży sobie na kierowcę pokroju Alexa. To jasne jak słońce. Mówiłem to na samym początku i podtrzymuję swoje zdanie”.

„Alex jest wspaniałym kierowcą, który zasługuje na miejsce w czołówce. W ubiegłym roku miał swoje wielkie momenty. Mówiłem wtedy, że nie różnią się one od jazdy niektórych mistrzów, z którymi pracowałem w przeszłości”.

„W jednym z wyścigów zdołał utrzymać za sobą połowę stawki. Postawiliśmy go wtedy w bardzo trudnej sytuacji, ale on zdołał przezwyciężyć wszystkie trudności i dowiózł do mety cenne punkty”.

Odnosząc się do możliwości dalszej współpracy z Albonem, Vowles stwierdził: „Na moich barkach spoczywa odpowiedzialność za Williamsa. To dla mnie najważniejsza kwestia. Nie jest to odpowiedzialność względem jednej osoby – w tym przypadku Alexa – ale całego zespołu. Każdą decyzję będę podejmował biorąc pod uwagę długoterminowe cele zespołu a nie krótkoterminową perspektywę”.