Czego sie dowiedzieliśmy z tego newsa?
ze w przyszlym roku chca powalczyc o miszczostwo
hehe a to nowosc :)
jakie ma senne marzenia
BMW korzysta na tym że ten sezon dla Renault i Hondy jest przegrany. gdyby byli na normalnym poziomie BMW walczyłoby o 5-te miejsce.
niech utrzymają trzecie miejsce, i budują maszyne do zwyciężania na przyszły sezon
i to było by na tyle. niewierzę, by w przeciągu najbliższych 3-4 lat mogli osiągnąć coś więcej
Felerek - "co by było gdyby", mogłob y byc tak jak mówisz, ale (przy świetnej dyspozycji - czytaj: normalnej, Renault i Hondy) mogłoby być tak, że czująć większą presję ze strony rywali byliby jeszcze lepsi i nie tracili 1 sec. do Maców i Ferrari a 0,5 sec.
F1 do sport, a sport to rywalizacja, W tym sezonie BMW jest za słabe aby gonić Ferrari i MAci (jeszcze nie teraz), a w lusterku skolei też nikogo nie widać, więc nie ma presji, motywacji aby wprowadzać nie sprawdzone ulepszenia, które po przetestowaniu trafią pewnie w przyszłym sezonie.
Jak patrze na te pesymistyczne komentarze na te optymistyczne spojrzenia w przyszłość to ja ja się nie dziwie, że w tej naszej Polsce nic nie wychodzi...
chyba trafiasz w sedno Teliss...
życzę im, aby dopieli swego-będzie ciekawiej...
|