Jak donosi magazyn
Autosport, zespół
Honda Racing F1 został skrytykowany za swoje podejście do ostatnich testów w Barcelonie po tym, jak dzięki Super Aguri korzystał w rzeczywistości z trzech bolidów RA107, choć tylko dwa lub jeden liczyły się do limitu kilometrów stajni z Brackley.
Zespoły mają ustalony limit kilometrów możliwych do przejechania podczas testów w całym roku 2007 na 30.000, a rywale japońskiego producenta odczuli posunięcie w Barcelonie tak, jakby Honda chciała oszczędzić swój limit, zlecając Super Aguri przetestowanie trzech młodych kierowców za kierownicą tegorocznego bolidu RA107. Kierowcami tymi byli Andreas Zuber, Luca Filippi i Mike Conway.
Szef zespołu
Force India –
Colin Kolles był bardzo niezadowolony z postępowania Hondy:
„Mamy porozumienie w sprawie limitu testów, a oni (Honda) po prostu go nie przestrzegają”. Stajnia z Brackley ma już w tym roku wykorzystane najwięcej kilometrów ze wszystkich zespołów – 25.714 km i wyprzedzają Renault (25.351 km), BMW Sauber (25.095 km) oraz McLarena (25.075 km). Wszystkie zespoły starają się zachować jak najwięcej kilometrów do przejechania przed ostatnimi testami w tym roku, które odbędą się na torze Jerez na początku grudnia.
Honda zaprzeczyła jednak, jakoby zrobiła coś złego. Szef działu badawczego Hondy –
Jacky Eeckelaert powiedział:
„Honda Motors poprosiło Super Aguri o użycie podczas tych testów nadwozia RA107. To był program Super Aguri, ale zrealizowali go z jednym z naszych tegorocznych bolidów”. Według oficjalnych raportów zespół Super Aguri testował z tylko jednym bolidem na torze Catalunya, natomiast Honda z dwoma.
Źródło: Autosport.com