Postoje Merców maja kosmiczne czasy w porównaniu do średniej , a czas przejazdu Rosberga     21,085 bije wszystkich na głowę .

Kubica broni się dobrze nie tylko na torze ale również w boksach. Dobrze, że się nie zawahał i wskoczył tuż przed Massę. Ciesze się głownie dlatego, bo jak by stracił pozycje musiał bym naczytać się lamentów na temat postawy mechaników Renault, którzy generalnie nie zawodzą. Mechanicy McLarena, dzięki incydentowi RedBulli zostali rozgrzeszeni.

Mechanicy Mclarena? Nie mamy 100% pewności, ale to wygląda na to, że Hamilton po prostu zaspał, albo za bardzo chciał.

Te 0,5 s ROS w stosunku do KUB pozwoliło chyba utrzymać pozycję. Takie odniosłem wrażenie podglądając LT.

Mam wrażenie, że Kub nie chciał ryzykować wyprzedania, było czego, wyprzedzania często kończyły się wypadkiem.

a ja myślę, że był wystarczająco szybki, aby dojechać do Rosberga, ale zbyt wolny, aby go wyprzedzić - zresztą z wypowiedzi po wyścigu wynikało, że chcieli to zrobić w boksach - no, ale Mercedesy były tam szybciutkie...