Mark Webber (P2/P1): Jak na razie jest dobrze, samochód spisuje się na tym torze jak trzeba. Fernando i Seb są naprawdę szybcy, jednak nigdy nie wiadomo, czy McLaren nie włączy się do walki. Nie przyglądałem się im zbytnio, koncentrowaliśmy się na naszym programie treningowym i próbowaliśmy poprawić samochód podczas każdego przejazdu. To najważniejsza rzecz, jaką mogliśmy zrobić. Byłoby miło, gdyby jutro było sucho, ponieważ łatwiej jest sobie poradzić z taką pogodą, jednak niezależnie od tego, co się zdarzy powinniśmy być przygotowani. Jak na razie czuję się komfortowo.

Sebastian Vettel (P3/P3): Było dziś zimno! Jeździło się jednak przyjemnie, tor był przy tych temperaturach dość śliski, jednak zrobiliśmy sporo okrążeń i samochód wydaje się dobry, aczkolwiek nie jestem do końca zadowolony. Zobaczymy, co zdarzy się jutro, jednak jak na razie mamy przed sobą trochę pracy. Ferrari wygląda na konkurencyjne, McLarena trudno ocenić, jednak zobaczymy. Nie wiemy, jakie będą jutro warunki, prognozowany jest deszcz, jednak wszystko zależy od tego kiedy i czy się pojawi.


Fernando Alonso (P1/P2): Piątek jak każdy inny. Pierwsze wrażenia odnośnie samochody są pozytywne, co jedynie potwierdza rozwój naszych prac w dobrym kierunku. Już wcześniej mówiłem, że wydarzeń na Silverstone nie można określić mianem cudu, który powiązany był ze zmianami regulaminowymi. Tamten wynik zawdzięczamy wielu usprawnieniom wprowadzanym wyścig po wyścigu, co potwierdza fakt, że już w Monako prezentowaliśmy wysoki poziom konkurencyjności i tutaj w Niemczech – gdzie wróciliśmy do zasad obowiązujących w Walencji – również jesteśmy w ścisłej czołówce. Teoretycznie niskie temperatury nam nie sprzyjają: w takich warunkach Red Bulle mają jeszcze większą przewagę, lecz do nas należy, aby zaadaptować się do tych warunków możliwie najlepiej. Ponadto niskie temperatury mogą również wpłynąć na naszą strategię w kwalifikacjach, zważywszy na fakt, że trudno jest wówczas wykręcić dobry czas już na pierwszym mierzonym okrążeniu. W przypadku opadów deszczu, sytuacja byłaby jeszcze bardziej skomplikowana. Incydent z Michaelem? Nic się nie stało; może mnie nie widział i musiałem gwałtowanie zahamować. Zresztą, w taki piątek – jak każdy inny – mała dawka adrenaliny jest mile widziana...

Felipe Massa (P4/P4): To był udany dzień: mieliśmy wiele pracy do wykonania, co nam się udało w obu sesjach bez żadnych problemów. Myślę, że możemy być dość usatysfakcjonowani z naszych osiągów, nawet jeśli jest zbyt wcześnie, by powiedzieć, czy zdołamy powalczyć o coś wielkiego. Tempo na długim dystansie jest niezłe na obu typach mieszanek: istnieje duża różnica między pośrednią i miękką mieszanką, co będziemy musieli mieć na uwadze przy ustalaniu strategii na wyścig. Trochę trudno jest uzyskać dobry czas już na pierwszym kółku, nawet przy użyciu miękkich opon, ale myślę, że ten problem dotyczy wszystkich. Lubię ten tor: są podjazdy i zjazdy oraz wiele zmian kierunków, dzięki czemu fajnie się tu jeździ. Oczywiście musisz też mieć szybki samochód, by mieć jeszcze więcej frajdy!


Michael Schumacher (P10/P5): Jestem całkiem zadowolony z wykonanej przez nas pracy i mogę powiedzieć, że zmierzamy we właściwym kierunku. Stale poprawiamy nasze bolidy i dni takie jak dziś pomagają w tym procesie. Jednakże ciężko jest zobaczyć prawdziwy obraz tego weekendu – nie wiemy, z jaką ilością paliwa jeździły inne samochody i musimy dokładniej przyjrzeć się naszym danym. Naprawdę miło było przejechać w bolidzie Formuły 1 przez zakręt noszący moje imię. Bez wątpienia nie przypuszczałem, że tak się stanie, kiedy nadawaliśmy mu taką nazwę.

Nico Rosberg (P7/P6): To niesamowite, jak wielu kibiców przybyło na Nurburgring podczas dzisiejszych sesji treningowych. Uwielbiam atmosferę Grand Prix Niemiec i nawet próbowałem pomachać do fanów, lecz w bolidzie nie ma na to zbyt wiele miejsca! Ogólnie jestem zadowolony z naszych dzisiejszych postępów. Wygląda na to, że nowe części spisują się całkiem nieźle w suchych warunkach i moim zdaniem jest to mały krok do przodu. Jednakże w piątki nigdy tak naprawdę nie wiesz, gdzie się znajdujesz i co robiły inne zespoły.


Lewis Hamilton (P5/P7): Był to dla nas produktywny dzień. Pozytywnie przeszliśmy przez nasz program przejazdów i moje tempo na dłuższych dystansach było lepsze, niż w Silverstone, co oczywiście jest dobrą rzeczą. Mamy kilka poprawek w bolidzie i wydają się one działać, co jest kolejną korzystną kwestią. Jednakże mamy dopiero piątek i jest zbyt wcześnie, by wyciągać jakieś wnioski, a ponadto nie wiemy, według jakich harmonogramów jeździły pozostałe zespoły. Wygląda na to, że Ferrari jest w dobrej formie, szybkie wydają się też Red Bulle, lecz w wyścigu wszystko może się zdarzyć – wieczorem i jutro będziemy ciężko pracować, by zmaksymalizować nasze szanse.

Jenson Button (P6/P11): Dzisiejszy dzień był dla mnie odrobinę frustrujący. Rano nie byłem w stanie uzyskać dobrego balansu bolidu, a podczas popołudniowej sesji, kiedy tylko udało nam się znaleźć trochę przyczepności na tylnej osi, mój system KERS przestał prawidłowo funkcjonować. Odbiło się to na moich czasach okrążeń, zwłaszcza za sprawą straty na dohamowaniach i na wyjściach z zakrętów. Gdyby tego było mało, na 20 minut przed końcem drugiej sesji problem z eksperymentalną wersją układu wydechowego przedwcześnie zakończył mój dzień. Winowajcą była testowa część – takie rzeczy czasami się zdarzają, kiedy w piątek sprawdzasz nowe komponenty. Jeśli o jutro chodzi to w mojej opinii ciężko będzie nam pokonać Red Bulla w kwalifikacjach. Lecz naszym głównym celem jest ściganie się o czołowe pozycje w niedzielne popołudnie.


Nick Heidfeld (P15/P8): Były to dla nas dwie istotne sesje treningowe, jako że testowaliśmy nowy układ wydechowy oraz dyfuzor. Nie mieliśmy żadnych problemów technicznych, dzięki czemu wykonaliśmy znaczną część naszego programu przygotowań. Teraz możemy podjąć decyzję, w którym kierunku podążać w tej kwestii. Za sprawą pracy nad nowymi komponentami nie skupiałem się nad balansem tak mocno, jak miałoby to miejsce w normalnych okolicznościach. Ponadto nie wykonaliśmy długich przejazdów, próbując zdobyć jak największą ilość wiedzy na temat nowego wydechu i podłogi. Fajnie, że miękkie opony Pirelli dość szybko się nagrzewają, tak więc nie mieliśmy problemów w tym obszarze i różnice pomiędzy dwiema mieszankami były na normalnym poziomie. Czeka nas teraz wiele pracy przy podejmowaniu decyzji odnośnie podłogi i musimy poczekać na rozwój warunków atmosferycznych. Dobrze, że dziś było sucho, jednak prognoza na najbliższe dwa dni nie wygląda już tak korzystnie.

Witalij Pietrow (P11/P9): Jestem zadowolony z dzisiejszego dnia. Wykonaliśmy wiele pracy, testując aerodynamikę i próbowaliśmy różne możliwości ustawień. Po raz pierwszy miałem okazję jeździć po tym torze, zatem potrzebowałem nieco czasu na zapoznanie się z nim. W kwestii konfiguracji bolidu jesteśmy już blisko znalezienia dobrych ustawień, nawet pomimo faktu, że nasze przygotowania zostały zakłócone przez wyciek z chłodnicy. Kosztowało nas to nieco czasu w drugiej sesji. Miękkie opony są bardziej przyczepne niż podczas naszych poprzednich jazd na tej mieszance. Ogólnie jesteśmy zadowoleni z naszych postępów.


Adrian Sutil (P8/P10): Walczyłem dziś z podsterownością w samochodzie podczas obu sesji, tak więc ciężko pracowaliśmy nad rozwiązaniem tych problemów. Próbowaliśmy różnych rzeczy, zmienialiśmy wysokość zawieszenia i znaleźliśmy kilka ulepszeń. Poranny program skupiał się na przejazdach z naszą nową podłogą i wszystko wygląda całkiem pozytywnie. Po południu z kolei było więcej pracy z przygotowaniem się do wyścigu i zbieraniem zwyczajowych danych o oponach w czasie dłuższych przejazdów.

Paul di Resta (P--/P12): To był mój pierwszy raz na wersji Grand Prix tego toru, więc poświęciłem trochę czasu na nabraniu szybkości i pewności siebie co do trasy. Od początku sesji samochód był całkiem stabilny, szczególnie w szybszych zakrętach. Próbowaliśmy poprawić zachowanie w wolnych zakrętach i pracowaliśmy nad stabilnością hamowania, by uniknąć blokowania tylnej osi. Ogólnie rzecz biorąc samochód spisywał się dziś dobrze i daje nam to dobrą podstawę do poprawy w ciągu nocy.

Nico Hulkenberg (P9/P--): Byłem zadowolony z tej sesji i miałem niezłą zabawę jeżdżąc po raz pierwszy po Nurburgringu bolidem Formuły 1. Było jednak trochę problemów, ponieważ straciłem KERS na swoim pierwszym przejeździe, co zmieniło nieco zachowanie samochodu. Na szczęście udało się odzyskać KERS na resztę moich przejazdów. Jednym z celów dzisiejszego dnia było porównanie nowej podłogi w samochodzie Adriana podczas gdy ja jechałem na starej wersji. Zebraliśmy przez to trochę użytecznych danych. Potem wykonałem swój finałowy przejazd na prototypowej wersji miękkich opon, które zachowywały się całkiem dobrze.

Dominic Harlow, główny inżynier wyścigowy: Było dzisiaj całkiem zimno i mieliśmy szczęście, że obyło się bez przelotnych opadów. Zespół pracował bardzo ciężko, wykonując obszerny program zarówno w trakcie, jak i poza sesjami, wykorzystując czas produktywnie, co powinno być dobrą podstawą na ten weekend. Nie było nas tutaj przez parę lat, samochód był dziś trochę podsterowny jak zwykle i mieliśmy trochę pracy z przystosowaniem go do długich i wypukłych zakrętów na tym torze. Ogólnie wygląda na to, że zmierzamy w dobrym kierunku.


Sergio Perez (P16/P13): Dzisiejszy dzień był bardzo intensywny. W pierwszym treningu wykonaliśmy trochę testów aerodynamicznych i tylko w drugiej sesji pracowaliśmy z różnymi mieszankami opon. Nie jesteśmy jeszcze tak konkurencyjni, jak myśleliśmy, jednak wykonaliśmy dziś przyzwoitą robotę i mamy nadzieję, że w kwalifikacjach będziemy celować w wyższe pozycje.

Kamui Kobayashi (P19/P16): Nie było łatwo dzisiaj. Przeszliśmy przez nasz program bez żadnych problemów, jednak ogólnie zmagamy się z przyczepnością i jeszcze nie rozumiemy dlaczego. Nie jesteśmy jeszcze w takiej formie, jakiej oczekiwaliśmy i musimy poprawić się jutro.


Rubens Barrichello (P14/P14): Nie byliśmy dziś tak konkurencyjni, jak powinniśmy byli być, jednak jeśli pogoda się zmieni, to może być interesująco. Naprawdę lubię ten tor, więc nie mogę się doczekać lepszego weekendu.

Pastor Maldonado (P18/P17): Mieliśmy dziś kilka problemów i nie czułem się zbyt dobrze w samochodzie. Sądzę, że to będzie ciężki weekend dla nas, jednak pracujemy ciężko i mamy nadzieję na poprawę jutro.


Jaime Alguersuari (P12/P15): Był to dla nas dobry dzień testowy, podczas którego udało mi się przejechać dużą liczbę okrążeń. Mieliśmy napięty harmonogram, próbując kilka rzeczy związanych z przyszłymi poprawkami, a także eksperymentowaliśmy z różnymi możliwościami ustawień bolidu. Po południu wykonałem długi przejazd na opcjonalnej mieszance opon i okazało się, że nadal lepiej spisujemy się w warunkach wyścigowych niż podczas symulowanych kwalifikacji. W oparciu o te dane mogę powiedzieć, że mamy szansę na dobrą zdobycz punktową w niedzielę, aczkolwiek warunki atmosferyczne wciąż są niepewne. Możemy oczekiwać, że jutrzejszego ranka uda nam się nieco poprawić wyścigowe osiągi naszego samochodu. Jednak po południu sesja kwalifikacyjna znów będzie czynnikiem działającym na naszą niekorzyść, ponieważ bardzo ciężko będzie pokonać najbliższych rywali. Mimo wszystko jestem mocno zmotywowany na wyścig.

Sebastien Buemi (P13/P24): Na samym początku porannej sesji miałem problemy z silnikiem, lecz tak czy inaczej udało nam się wyjechać na tor. Po południu jednak sytuacja się pogorszyła i mechanicy musieli zlokalizować źródło problemów, zatem w FP2 nie mogłem wyjechać. Rankiem byłem w stanie ocenić zachowanie eksperymentalnej miękkiej mieszanki opon, którą otrzymaliśmy tutaj od Pirelli. W każdym razie, pomimo nie przejechania zbyt wielu okrążeń wciąż wierzę, że jutro możemy się poprawić. Ponadto istnieje szansa na zmianę warunków atmosferycznych z możliwością deszczu włącznie. Tak więc w nocy będziemy musieli przywrócić bolid do pełnej sprawności i w razie deszczu rano zdecydujemy, na jakich ustawieniach będziemy jeździć. Mimo dzisiejszych trudności liczę, że będziemy konkurencyjni w ten weekend.


Heikki Kovalainen (P17/P18): Jestem zadowolony z dzisiejszych osiągów, był to jeden z lepszych piątków. Przejechaliśmy więcej okrążeń niż ktokolwiek inny, a samochód spisywał się dobrze przez cały dzień. Czuję, że wprowadziliśmy odpowiednie poprawki w tylnej części samochodu, które pomogły nam dość wcześnie znaleźć dobry balans. Dodatkowo samochód był dobry na obu mieszankach opon, więc był to udany dzień.

Karun Chandhok (P21/P20): Był to dobry dzień nauki. Główną rzeczą, na której się dziś skupiłem były hamulce. Używamy innego materiału niż w moim poprzednim zespole i myślę, że mógł być to powód, dla którego tak często blokowałem dziś koła. Tak czy inaczej temu miał służyć ten dzień – przyzwyczajeniu się do opon, hamulców, a także wyczuciu samochodu, bym mógł zacząć cisnąć. W ciągu dnia poprawiłem swój czas okrążenia o przeszło 1,5 sekundy, więc jestem zadowolony. Teraz będę pracował z inżynierami nad dalszym poprawianiem czasu okrążenia.


Timo Glock (P23/P19): Tego ranka chcieliśmy skupić się na naszym programie aerodynamicznym, a zatem nie wykonywaliśmy żadnej pracy odnośnie ustawień i używaliśmy twarde opony Pirelli, które są wolniejsze niż obie miękkie mieszanki. Sądzę, że druga sesja była dosyć rozsądna dla nas. Nie jestem w 100 procentach zadowolony, jednak uważam, że był to dobry start do weekendu. Czułem się komfortowo w samochodzie i jestem szczęśliwy będąc w Niemczech, ścigając się w domu przed fantastycznymi niemieckimi fanami.

Jerome d'Ambrosio (P24/P21): To był gładki piątek w porównaniu do Silverstone, gdzie nasza praca była zakłócona przez pogodę. Wykonaliśmy kilka dobrych testów dziś i jestem dosyć pewny siebie co do jutra. Wciąż potrzebuje troszkę dostosować moją jazdę do tego toru, jednak z pewnością jestem zadowolony z dzisiejszego dnia.


Vitantonio Liuzzi (P--/P22): Ogólnie popołudniowa sesja była dobra. Skupiliśmy się na wszystkim. Ważne jest, by zrozumieć opony i to, jak reagują one na długim dystansie wyścigowym. Ważne jest także, by poprawić naszą szybkość i balans w zakresie ustawień i aerodynamiki, tak więc mieliśmy półtorej godziny, aby popracować nad obiema kwestiami i sądzę, że pokryliśmy oba obszary. To był dobry piątek.

Daniel Ricciardo (P22/P23): Miałem łatwy start, by przyzwyczaić się do samochodu. Pracowaliśmy nad balansem samochodu oraz nad oponami. To była dobra pierwsza sesja, by rozpocząć mój drugi w karierze weekend wyścigowy. Niestety mieliśmy mały problem z samochodem w drugim treningu i nie mogliśmy wykorzystać całego dostępnego czasu na torze.

Narain Karthikeyan (P20/P--): Dobrze jest wrócić do samochodu. Mieliśmy dobre ustawienia, właściwą sesję i wystarczająco dużo jazdy, by przetestować części mechaniczne. Niektóre zmiany, które wprowadziliśmy do samochodu miały taki efekt, na jaki liczyłem. Jestem dumny, że uzyskałem dwudziestą pozycję w klasyfikacji, nawet jeśli nie złożyłem najlepszego okrążenia. Mogłem pojechać szybciej.