Lewis Hamilton najlepiej wyczuł zmieniające się warunki pogodowe i zdobył pole position przed jutrzejszym wyścigiem Formuły 1 na torze Spa-Francorshamps. Trójkę uzupełnili kierowcy Red Bulla – Vettel i Webber.

Aura sprawiła, że podczas dzisiejszych kwalifikacji mieliśmy trochę niespodzianek. Przez pierwszą część czasówki przeszli kierowcy Marussi oraz Giedo van der Garde.

Niewiele brakowało, że zdobywca pole position nie wszedł by do Q3, gdyż jego przewaga nad jedenastym Hulkenbergiem wyniosła zaledwie 0,021s. Ostatecznie pierwsze cztery miejsca wyglądają dość znajomo, jednak dalekie pozycje startowe Alonso i Raikkonena zwiastują interesujący wyścig. Zwłaszcza jeśli będzie mokro.


Pogoda spłatała Formule 1 figla i kwalifikacje rozpoczęły się na mokrym torze. Tuż po zapaleniu się zielonego światła z garażu wyjechali praktycznie wszyscy kierowcy, a w użyciu były przejściowe opony. Pomiarowe okrążenie jako pierwszy przejeżdżał Pastor Maldonado, który po błędzie w Les Combes wykręcił 2:12,831.

Po pierwszej rundzie okrążeń na czele znajdował się Nico Rosberg. 2:06,865s pozwoliło wyprzedzić mu Hamiltona, Webbera, Massę, Buttona, Pereza, Alonso, Grosjeana i Vettela. Kimi Raikkonen był dopiero dwunasty, a Jules Bianchi wyprzedził oba bolidy Force India.

W połowie sesji tabelę z czasami otwierał Fernando Alonso z wynikiem o 6 dziesiątych lepszym niż kierowca Mercedesa. Dalej mielismy Vettela, Webbera, Massę, Rosberg, Gutierrez, Hamilton, Button, Perez i Grosjean. Zespoły informowały jednak swoich kierowców, że deszcz ma przestać padać, więc warunki będą poprawiać się wraz z upływem sesji. W strefie spadkowej zapanował już porządek – Caterhamy przed Marussią, chociaż oprócz nich na zagrożonej pozycji znaleźli się Paul di Resta i Pastor Maldonado.

Sześć minut przed końcem Giedo van der Garde zaryzykował z wyjazdem na pośrednich oponach, jednak nie pozwoliło mu to na poprawę czasu okrążenia. W międzyczasie Gutierrez ubrał nowy komplet opon pośrednich i wskoczył na drugie miejsce. Kilka chwil później Maldonado przejął prowadzenie, więc warunki poprawiały się bardzo szybko. W końcówce wszyscy wyjechali na tor i tabelą z czasami zamieszało jak praniem w trakcie wirowania. Ostatecznie na czele znalazł się Fernando Alonso, który przejeżdżał swoje okrążenie w samej końcówce.

Drugi był Hamilton, a trzeci Giedo van der Garde, który pokonywał kolejne okrążenia na slickach i wykorzystał poprawiające się warunki. Dalej mieliśmy Rosberga, Raikkonena, Buttona, Massę, Webbera, Hulkenberga i Vettela. Ostatecznie do Q2 nie weszli Pic, Gutierrez, Bottas, Ricciardo, Vergne i Maldonado.


Sesja rozpoczęła się na oponach przeznaczonych na suchy tor, jednak van der Garde otrzymał informacje, że deszcz nadal jest zagrożeniem. Tym razem zawodnicy nie śpieszyli się z wyjazdem i po trzech minutach w garażu nadal mieliśmy Vettela, Buttona, van der Garde i Mercedesy. Jako pierwszy pomiarowe okrążenie przejeżdżał Hulkenberg, jednak był to wynik powyżej 1:51. Kilka chwil później Webber i Raikkonen pojechali na poziomie 1:50. Co ciekawe Red Bull nadal nie zdecydował się na wypuszczenie Sebastiana Vettela.

Po przejazdach kolejnych zawodników na czele nadal znajdował się Webber, jednak Australijczyk poprawiał swój czas. Za jego plecami znajdowali się Alomso, Grosjeam di Resta, Sutil i Hulkenberg. Warunki nadal się poprawiały i gdy zegar pokazał osiem minut do końca sesji liderem był Raikkonen. Vettel pojawił się na torze dopiero na sześć i pół minuty przed końcem Q2.

Dopiero trzy minuty przed końcem wszyscy mieli przejechane pomiarowe okrążenie i na czele znajdował się Vettel, przed Raikkonenem i Hamiltonem. W strefie spadkowej znaleźli się Massa, Perez, van der Garde, Chilton, Bianchi i Nico Rosberg. W końcówce kolejne szybkie czasy zaowocowały kolejnymi zmianami na prowadzeniu – drugi segment czasówki wygrał Kimi Raikkonen przed Alonso i Rosbergiem. Czwarty był Webber, a dalej Button, Vettel, Grosjean, di Resta, Massa i Hamilton, który wszedł do Q3 z przewagą zaledwie 0,021s.

Pierwszy z zawodników, który nie awansował do czołowej dziesiątki, Nico Hulkenberg, przez pewien czas znajdował się na drugim miejscu. Za Niemcem znaleźli się Sutil Perez, van der Garde oraz Bianchi i Chilton.


Wszyscy kierowcy ustawili się w kolejce na wyjeździe z alei serwisowej, gdyż prognozy przewidywały szybkie opady deszczu. Woda zaczęła płynąć z nieba kilka sekund po rozpoczęciu Q3. Wszyscy byli na slickach, a na torze sporo się działo, gdyż kierowcy walczyli o pozycję. Ostatecznie miało to znaczenia, gdyż wszyscy po okrążeniu wyjazdowym zjechali po opony pośrednie.

Pierwszy z boksu wyjechał Paul di Resta i wykręcone przez niego 2:02,332s było wyznacznikiem dla innych kierowców. Jako drugi okrążenie przejechał Massa, który był o prawie dwie sekundy wolniejszy, kolejni kierowcy pokonujący linię legitymowali się coraz gorszymi czasami, choć Mercedesom udało się pokonać Masę (Rosberg) u Red Bulle (Hamilton. Świetnie okrążenie przejechał także Button, który wskoczył na piąte miejsce. Swój przejazd kompletnie popsuł Alonso, który był dziesiąty – prawie 11 sekund za di Restą.

Większość zdecydowała się na kolejne pomiarowe okrążenie i większość poprawiła swoje czasy. Rosberg wskoczył na pierwsze miejsce, jednak klucz do zwycięstwa w kwalifikacjach leżał w rękach Red Bulla i Hamiltona. Ostatecznie to Brytyjczyk znalazł się na pierwszym miejscu – przed Vettelem i Webberem. Rosberg spadł na czwarte miejsce, a sensacyjny lider po pierwszej sesji okrążeń – di Resta – wystartuje jutro z piątego pola. Szósty był Jenson Button, Przed Grosjeanem, Raikkonenem, Alonso i Massą.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Belgii

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 21°C
Temperatura powietrza: 19°C
Prędkość wiatru: 1,3m/s
Wilgotność powietrza: 67%
Zmienne warunki