Startujący z pole position David Coulthard (McLaren) był na najlepszej drodze do popełnienia falstartu, ponieważ tuż przed startem jego bolid trochę się poruszył. Na szczęście Szkot w ostatnim momencie zatrzymał się i dopiero, kiedy wszystkie czerwone światła zgasły, ruszył ponownie z miejsca, ale sytuacja ta spowodowała, iż start nie wyszedł mu najlepiej. Wykorzystał to Ralf Schumacher (Williams), który po bardzo dobrym starcie wyprzedził najpierw Mikę Hakkinena (McLaren), a następnie Coultharda, chociaż ten zostawił mu bardzo niewiele wolnego miejsca po swojej lewej stronie i Niemiec ledwie co się zmieścił. Bardzo dobry start miał również Jarno Trulli (Jordan), który wyprzedził najpierw obecnego mistrza świata – Michaela Schumachera (Ferrari), a po chwili także i Hakkinena. Fin co prawda desperacko starał się odeprzeć atak Włocha, ale z marnym skutkiem. Drugi kierowca z zespołu Ferrari – Rubens Barrichello wystartował jeszcze gorzej od Michaela Schumachera i przed pierwszym zakrętem był ósmy, a wyprzedzili go Juan Pablo Montoya (Williams) i Olivier Panis (BAR). Ten ostatni wyprzedził również Kolumbijczyka i znalazł się na szóstej pozycji. Barrichello zaatakował także Jacques Villeneuve (BAR), jednak nie wyszło mu to na dobre, ponieważ Brazylijczyk zdołał się obronić, natomiast Villeneuve próbę ataku przypłacił utratą wywalczonej wcześniej dziewiątej pozycji. Przed Kanadyjczykiem znalazł się ponownie Kimi Raikkonen (Sauber), natomiast pierwotny właściciel dziewiątej pozycji – Heinz-Harald Frentzen (Jordan), spadł na 11 pozycję. Ze wszystkich kierowców najbardziej udany start miał Giancarlo Fisichella (Benetton), ponieważ wyprzedził aż czterech kierowców i awansował na 15 pozycję.

Pod koniec pierwszego okrążenia Montoya odebrał szóstą pozycję Panisowi, wyprzedzając go tuż przed szykaną prowadzącą na prostą startową. Na drugim okrążeniu Nick Heidfeld (Sauber) odzyskał 12 pozycję, utraconą tuż po starcie na rzecz Eddiego Irvine'a (Jaguar). Na tym samym okrążeniu Jos Verstappen (Arrows) wyprzedził Luciana Burtiego (Jaguar) i znalazł się na 16 pozycji. Pod koniec trzeciego okrążenia Michael Schumacher miał przez chwilę problem z wrzucaniem wyższych biegów i to umożliwiło Montoi awans na piątą pozycję. W połowie następnego okrążenia Schumacher popełnił niewielki błąd i stracił kolejną pozycję na rzecz partnera z zespołu – Barrichello. Na następnym okrążeniu Verstappen wyprzedził Fisichellę i znalazł się na 15 pozycji. Na szóstym okrążeniu Fernando Alonso (Minardi) wypadł z toru podczas pokonywania jednej z szykan i uderzył w bandę. Przyczyną wypadku były problemy z hamulcami. Na następnym okrążeniu z wyścigu odpadł również Verstappen. Na ósmym okrążeniu Barrichello awansował na szóstą pozycję po wyprzedzeniu Panisa, a na następnym okrążeniu Francuza wyprzedził również Michael Schumacher, spychając go na ósmą pozycję.

Po dziesięciu okrążeniach Ralf Schumacher miał niecałe dwie sekundy przewagi nad znajdującym się na drugiej pozycji Coulthardem, natomiast jadący na trzeciej pozycji Trulli miał już ponad 14 sekund straty do lidera. Za Włochem nadal podążał Hakkinen i mimo iż był od niego szybszy, to jednak nie był w stanie go wyprzedzić. Na 18 okrążeniu w bolidzie Raikkonena zawiodła kierownica i Fin nie mając kontroli nad bolidem wjechał w bandę. Na szczęście nie jechał zbyt szybko w tym momencie i bolid doznał niewielkich uszkodzeń, inaczej skutki tego wypadku mogłyby być znacznie poważniejsze. Pod koniec następnego okrążenia do boksów zjechał Jenson Button (Benetton). Podczas tego postoju do bolidu Brytyjczyka nie udało się wlać ani jednej kropli paliwa i na kolejnym okrążeniu Button musiał ponownie zawitać do boksów. Na początku 22 okrążenia postoje odbyli także: Jean Alesi (Prost), Fisichella i Enrique Bernoldi (Arrows). W chwilę później jadący na ósmej pozycji Panis zwolnił i został wyprzedzony przez czterech kierowców, przez co spadł na 12 pozycję. Najwyraźniej Francuz miał chwilowe problemy z prowadzeniem bolidu, ponieważ wkrótce przyspieszył i nikt więcej go nie wyprzedził.

Na 23 okrążeniu w bolidzie Michaela Schumachera zeszło powietrze z lewego przedniego koła i Niemiec musiał zjechać do boksów. Kiedy w końcu się tam znalazł, zajmował już 13 pozycję, ponieważ ponad połowę okrążenia musiał pokonać z bardzo wolną prędkością. Po zmianie opon i zatankowaniu paliwa Schumacher ponownie wyjechał na tor, jednak mechanicy po krótkiej inspekcji koła, z którego zeszło powietrze stwierdzili, iż zostało ono uszkodzone przez hamulec lub któryś z elementów zawieszenia i że sytuacja ta może się powtórzyć, dlatego też Niemiec po przejechaniu jednego okrążenia wycofał się z wyścigu.

Tymczasem postój w boksach zaliczył pierwszy kierowca ze ścisłej czołówki – jadący do tego momentu na trzeciej pozycji Trulli. Podczas czterech kolejnych okrążeń postoje w boksach odbyli także: Heidfeld, Frentzen, Montoya, Panis i Coulthard. Na 29 okrążeniu Montoya, który z boksów wyjechał na siódmej pozycji, zaatakował Trullego tuż przed pierwszą szykaną – Tamburello. W pierwszy z dwóch zakrętów kierowcy weszli jadąc obok siebie, przy czym Montoya znajdował się na mniej optymalnym torze jazdy – po zewnętrznej. Jednak dzięki temu następny zakręt, który był w przeciwną stronę, było mu już łatwiej pokonać i co ważniejsze, mógł w ten sposób przyblokować Włocha, który w tym momencie musiał już odpuścić. Podczas tego wyprzedzania obaj kierowcy otarli się lekko tylnymi kołami. Pod koniec tego okrążenia w boksach pojawili się następni kierowcy: lider wyścigu – Ralf Schumacher, oraz Hakkinen i Villeneuve. W ten sposób co najmniej jeden postój na swoim koncie mieli już wszyscy pozostali w wyścigu kierowcy, oprócz Barrichello i kierowców z zespołu Jaguar.

Po 30 okrążeniach na prowadzeniu nadal znajdował się Ralf Schumacher, a za nim z ośmiosekundową stratą podążał Coulthard. Kolejne pozycje zajmowali: Barrichello, Hakkinen, Montoya i Trulli. Na 31 okrążeniu Villeneuve zakończył udział w wyścigu w smugach dymu, a wcześniej z wyścigu wycofał się również Gaston Mazzacane (Prost). Pod koniec tego i następnego okrążenia postoje w boksach odbyli kierowcy z zespołu Jaguar oraz Barrichello. Irvine i Burti po postojach znaleźli się kolejno na dziewiątej i dwunastej pozycji, natomiast Barrichello utrzymał trzecią pozycję. Mniej więcej w tym samym czasie w boksach po raz drugi znalazł się Fisichella, jednak po zmianie opon i tankowaniu paliwa nie mógł ruszyć z miejsca i musiał wycofać się z wyścigu. Na 43 okrążeniu z wyścigu wycofał się również Irvine.

Pod koniec 43 okrążenia Trulli odbył drugi postój w boksach. Kolejne cztery okrążenia to postoje pozostałych kierowców z czołówki. Większość z nich na tor powróciła bez większych problemów, natomiast postój Montoi przedłużył się do ponad minuty, ponieważ ze względu na problemy ze sprzęgłem Kolumbijczyk nie mógł ruszyć z miejsca. Kiedy w końcu udało mu się wyjechać z boksów, okazało się, że nie może zmieniać biegów i po przejechaniu okrążenia na pierwszym biegu ponownie znalazł się w boksach, ale tylko po to, aby wycofać się z wyścigu.

Po 40 okrążeniach kolejność pierwszej czwórki była bez zmian, a na piątej i szóstej pozycji, dzięki problemom Montoi znaleźli się kierowcy z zespołu Jordan – Trulli i Frentzen. Dziesięć okrążeń przed końcem wyścigu Alesi wyprzedził Burtiego w walce o dziewiątą pozycję. Na 58 okrążeniu z wyścigu wycofał się Tarso Marques (Minardi). Ostatnim wydarzeniem w tym wyścigu była walka o dziesiątą pozycję pomiędzy dwoma brazylijskimi kierowcami – Burtim i Bernoldim, z której zwycięsko wyszedł ten ostatni, trzy okrążenia przed końcem wyścigu.