Jenson Button (P2/P1): „Dzisiejszy poranek był w miarę dobry, a po południu było lepiej. Miałem trochę problemów w ósmym zakręcie i będzie to obszar, nad którym będziemy pracowali w nocy, ponieważ jak na razie jest tam dość ciężko. Jest to trudny zakręt, zwłaszcza jeśli bolid jest niestabilny, więc mamy nadzieję, że rozwiążemy te problemy przed jutrem. Bolid jest tutaj w miarę dobry, jednak ciągle są obszary, w których nie jesteśmy tak mocni i Red Bull znowu będzie trudny do pokonania w kwalifikacjach. Mam tylko nadzieję, że będziemy bliżej ich, niż w dwóch ostatnich wyścigach. Myślę, że również Ferrari będzie tutaj szybkie. W czołówce powinny być cztery zespoły, które są tam zwykle i być może Renault, więc kwalifikacje jutro nie powinny być nudne. Powinno być kilka dobrych starć”.

Lewis Hamilton (P1/P4): „Jest to świetny tor, a przyczepność nie wydawała się dziś być taka zła. Wygląda również na to, że jest bardzo ciasno w czołówce – czasy są bardzo zbliżone. Nasz bolid nie prowadzi się źle, więc jestem zadowolony z dzisiejszych przejazdów. Zakręt ósmy jest jak zawsze trochę wyboisty i można było zobaczyć, że inni mieli dziś na nim problemy, jednak nie był to problem dla mnie. Nie mam wątpliwości co do tego, że jutro w kwalifikacjach Red Bull pokaże coś więcej, co zwykle robią. Nie dokonaliśmy zbyt wielu zmian w bolidzie na ten wyścig, jednak mamy szanse w ten weekend i myślę, że będziemy w stanie walczyć z nimi”.

(Łukasz Godula)

Mark Webber (P8/P2): „Silnik odmówił dalszej jazdy pod koniec drugiej sesji, lecz miał on już duży przebieg, więc spodziewaliśmy się tego. W samochodzie F1 nie ma hamulca ręcznego, więc kiedy się zatrzymałem próbowałem powiedzieć porządkowym, żeby włożyli coś pod koło, aby zapobiec staczaniu się samochodu. Trudno było to wyjaśnić siedząc w samochodzie! Musimy dziś w nocy przeanalizować działanie 'kanału F' – wiemy, że nie jest jednym z najprościej działających systemów. Chłopaki wykonali fenomenalną robotę doprowadzając, go do tego poziomu i jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego dnia, mimo iż nie wiemy jeszcze, czy będziemy się z nim ścigać, czy też nie”.

Sebastian Vettel (P5/P3): „To był rozsądny dzień – i dość ciężki, jako że wprowadziliśmy do bolidu 'kanał F'. Wciąż musimy go nieco poprawić, lecz ogólnie wygląda dobrze. Myślę, że McLaren będzie tutaj bardzo konkurencyjny, ich system wydaje się pracować bardzo dobrze i wydają się być nieco szybsi na prostych od innych. Możemy nadrobić czas w zakrętach, ale jest kilka prostych działających na ich korzyść. Zobaczymy, czy zatrzymamy w bolidach nasz system na resztę weekendu. Czuję się teraz bardziej naturalnie z nowym nadwoziem, dobrze było je zmienić i ogólnie jestem zadowolony z balansu bolidu”.

(Igor Szmidt)

Fernando Alonso (P9/P5): „Myślę, że w porównaniu do Grand Prix Hiszpanii, sytuacja jest nieco lepsza. Charakterystyka toru jest trochę inna, nie wymagająca maksymalnego docisku aerodynamicznego, a raczej pośredniego, co bardziej pasuje naszemu bolidowi. Niemniej niespodzianką byłoby, gdyby Red Bulle nie znalazły się przed wszystkimi. Razem z McLarenem jesteśmy za nimi i takie są moje przewidywania. Próbowaliśmy kilku rozwiązań w celu znalezienia najlepszego sposobu zarządzania systemem wygaszania tylnego skrzydła i dokonaliśmy pewnego postępu, nawet jeśli nie jest jeszcze perfekcyjnie: Będziemy nad tym pracować w nadchodzących wyścigach”.

Felipe Massa (P13/P10): „Nie byłem w stanie wykręcić czasu na miękkich oponach, ponieważ zniszczyłem je podczas pierwszego mierzonego kółka na zakręcie numer 8, gdzie wpadłem w poślizg. To był dzisiaj najbardziej kłopotliwy czynnik, ponieważ musiałem prawie całą drugą sesję jeździć na jednym komplecie twardszych opon. Warunki na torze od porannego treningu stopniowo się poprawiały, wraz z coraz większą liczbą okrążeń pokonywaną przez samochody, co trzeba mieć na uwadze przez resztę weekendu. Nadal musimy poprawić bolid, by być konkurencyjnymi: McLaren i Red Bull wyglądają na bardzo mocnych tutaj. Ponadto sądzę, że zdołamy znaleźć odpowiedni kierunek, aby się poprawić w celu podjęcia z nimi walki”.

(Michał Roszczyn)

Nico Rosberg (P4/P6): „Poczyniliśmy dzisiaj dobre postępy i ciężko pracowaliśmy nad usprawnieniami naszego bolidu. Dzień nie był jednak idealny, gdyż straciliśmy trochę czasu – szczególnie podczas drugiej sesji – ze względu na konieczność oszacowania przydatności nowych poprawek. Mimo wszystko pod koniec dnia udało nam się uzyskać przyzwoity balans, tak więc jestem dość zadowolony. Pozostało nam jeszcze kilka niewiadomych, tak więc jutro czeka nas pracowita sesja treningowa. Jak na razie wszystko wskazuje na to, że wykonaliśmy krok do przodu i pomimo tego, iż nie wiemy jeszcze, jak duży on jest, mogę powiedzieć, że chłopaki w fabryce i na torze dobrze się spisali”.

Michael Schumacher (P3/P7): „Naprawdę ciężko jest ocenić, jak wygląda obecny obraz sytuacji po dzisiejszych sesjach treningowych, zwłaszcza z tego powodu, iż nie wiemy, kto jeździł z jakim ładunkiem paliwa. Oczywiście przygotowaliśmy pewne modyfikacje bolidu, które można zauważyć, jednakże trudne do określenia jest to, jak bardzo poprawiliśmy się od wyścigu w Monako, gdyż nie mamy po tym względem dokładnego punktu odniesienia. Dzięki tym poprawkom nasz rozwój wyraźnie zmierza we właściwym kierunku, lecz jak zwykle najważniejszym czynnikiem jest prędkość naszego rozwoju na tle konkurentów. Zakręt numer osiem to wciąż ciekawe wyzwanie. Można tam natrafić na małe niespodzianki w postaci wybojów, a jazda po nim bez wątpienia sprawia radość – jest on ekscytujący i zarazem wymagający technicznie. Poczekajmy i przekonajmy się, jak jutro rozwinie się sytuacja”.

(Michał Sulej)

Robert Kubica (P6/P8): „Dziś rano warunki na torze nie były idealne, jednak zrobiliśmy kilka okrążeń, by ocenić balans samochodu i zdecydować, w jakim kierunku powinniśmy pójść z ustawieniami. Dodatkowo sprawdziliśmy nowe przednie skrzydło i wygląda na to, że jest lepsze niż poprzednie. Po południu skoncentrowaliśmy się głównie na poprawie balansu samochodu i zrobiłem kilka długich przejazdów na miękkich oponach by sprawdzić, w jakim stopniu się zużywają. Wszystko dobrze się układa, jednak musimy odrobinę poprawić balans przed kwalifikacjami”.

Witalij Pietrow (P7/P9): „Jestem zadowolony z powrotu na Istanbul Park, ponieważ lubię ten tor i w dodatku wygrałem tutaj w zeszłym roku w GP2. Na początku warunki nie były zbyt dobre, ponieważ tor był dość brudny, jednak wszyscy musieli się z tym zmagać i mam nadzieję, że tor poprawi się w trakcie weekendu. Ogólnie był to normalny dzień, ponieważ rozpoczęliśmy z bazowymi ustawieniami i podczas obu sesji staraliśmy się poprawić balans. Samochód był całkiem dobry pod koniec dnia, jednak wciąż możemy się poprawić, więc będziemy pracować w nocy z inżynierami, aby przygotować się do jutrzejszego treningu i kwalifikacji”.

(Paweł Zając)

Adrian Sutil (P10/P11): „Pozyskaliśmy dziś tak dużo danych, ile tylko mogliśmy na temat nowych udoskonaleń, które mamy w ten weekend. Poranna sesja była całkiem pożyteczna w uzyskaniu pierwszych informacji o zamienionym tylnym skrzydle, przejechaliśmy także wiele okrążeń na twardej mieszance opon. Niestety miałem wypadek pod koniec sesji, złapałem trochę podsterowności przejeżdżając przez zakręt numer 8, pojechałem za szeroko i to było wszystko – uderzyłem w bariery. Ze mną wszystko OK, ale prawe przednie zawieszenie zostało mocno zniszczone. Zespół wykonał fantastyczna robotę, aby umożliwić mi wzięcie udziału w drugim treningu i w końcu zebraliśmy trochę informacji po wyjeździe na miękkiej mieszance. Na tym etapie dobrze jest uzyskać dane – przyjrzymy się im dziś wieczorem i przekonamy się, w jaki sposób możemy wprowadzić pewne ulepszenia przed jutrzejszym dniem”.

Vitantonio Liuzzi (P12/P16): „To był całkiem produktywny dzień. Po południu balans bolidu nie był idealny, ale rano był dobry i mogliśmy zebrać trochę przydatnych informacji na temat SRW (wygaszanego tylnego skrzydła przyp. red.). Myślę, że pracuje całkiem dobrze – jest to całkiem sprytne rozwiązanie i niezbyt skomplikowane w użyciu, biorąc pod uwagę to, co musisz zrobić. Poczyniliśmy pewien postęp w zrozumieniu tego podczas dwóch sesji treningowych, tak więc teraz potrzebujemy popracować nad balansem, ponieważ wciąż nie jesteśmy jeszcze z niego zadowoleni. Ogólnie był to pozytywny dzień i z pewnością mogę poczuć, jak bolid się poprawił od ostatniego weekendu”.

(owca)

Nico Hulkenberg (P16/P12): „Był to dla nas typowy piątek. Po południu mieliśmy problem z hydrauliką, lecz mimo to udało się nam przejechać całkiem sporo okrążeń i przetestowaliśmy wszystko, co mieliśmy w planie. Zobaczymy, gdzie będziemy jutro”.

Rubens Barrichello (P17/P17): „Miałem dziś pracowity dzień. Samochód nie sprawował się tak dobrze, więc będziemy musieli przejrzeć dane i sprawdzić, co możemy zrobić przed kwalifikacjami”.

Sam Michael, dyrektor techniczny: „Rano sprawdzaliśmy parę części aerodynamicznych, co kontynuowaliśmy też po południu. Co do samochodu Rubensa, to więcej czasu spędziliśmy na pracy z ustawieniami i wciąż mamy dużo do zrobienia przed jutrem. Nico dokonał dziś dobrego postępu, lecz większość z drugiej sesji przesiedział w garażu ze względu na problem z hydrauliką. Problem jest w pełni zrozumiały i już go rozwiązaliśmy”.

(Igor Szmidt)

Kamui Kobayashi (P11/P13): „Jak dla mnie balans jest całkiem dobry, jednak musimy się przyjrzeć dwóm obszarom. Brakuje nam przyczepności i jesteśmy za wolni na prostych. Jeśli skupimy się tylko na jednym problemie, to drugi się pogłębi, jednak znajdziemy dobry kompromis. Bardzo podoba mi się jazda tutaj, ponieważ nie mieliśmy żadnych problemów z samochodem i był to dla nas produktywny dzień”.

Pedro de la Rosa (P15/P14): „Po południu udało mi się dobrze wypróbować zarówno miękką, jak i twardą mieszankę. Przygotowywaliśmy się dzisiaj do wyścigu i wszystko przebiegło bardzo dobrze. Na długich przejazdach nasze tempo jest dobre i całkiem równe. Wciąż musimy jednak popracować nad znalezieniem dobrego balansu na nowych oponach”.

(Paweł Zając)

Sebastien Buemi (P14/P15): „Mieliśmy dziś wiele rzeczy do przetestowania, a program przebiegł gładko. Myślę, że odczytaliśmy z danych to, co mieliśmy odczytać, więc mamy jasny obraz samochodu, co jest pozytywne. To był dla nas dobry dzień, nawet pomimo tego, że tor był dziś rano bardzo brudny i jego oczyszczenie oraz nagumowanie trwało bardzo długo. Wysokie temperatury były przydatne, a ponieważ powinno być tak samo w dzień wyścigu, to czuję się dość pewnie przed resztą weekendu”.

Jaime Alguersuari (P18/P18): „Jeśli mam być szczery, to trudno było mi znaleźć dzisiaj odpowiedni rytm. Próbowaliśmy wielu różnych rzeczy w samochodzie i mój zespołowy partner miał inny program, więc zadaniem inżynierów będzie przeanalizowanie tego, co dziś zrobiliśmy. Od wewnątrz bolidu, nie czułem ani razu, żebym miał dobry poziom przyczepności. Ogólnie, nie jestem zbytnio zadowolony z dzisiejszego występu, lecz miejmy nadzieję, że uda się wszystko poskładać i jutrzejszy dzień ułoży się dla nas lepiej. To mój pierwszy raz tutaj i tor mi się spodobał – jest on interesujący i bardzo wymagający, z dużą różnorodnością szybkich i średnio-szybkich zakrętów”.

(Igor Szmidt)

Heikki Kovalainen (P19/P19): „Kolejny dobry piątek. Poranna sesja była naprawdę bardzo udana, bez problemów z samochodem i ponownie byliśmy w stanie poprawić ustawienia. Warunki na torze były dobre przez cały czas; było trochę brudno na początku, ale szybko się oczyściło i generalnie tor był świetny cały dzień. Po południu mogliśmy wypróbować obie mieszanki opon i udanie wypełniliśmy cały zaplanowany program, zatem naprawdę nie mogłem prosić o więcej”.

Jarno Trulli (P20/P21): „Dzisiaj miałem trochę mniej szczęścia, ponieważ podczas popołudniowej sesji nie pojeździłem zbyt wiele wskutek utraty trzeciego biegu. Planowaliśmy trochę popracować nad ustawieniami w drugim treningu, ale nie zdołaliśmy spełnić naszych zamiarów. Niemniej jeśli spojrzeć na tabele z czasami można zobaczyć, że kontynuujemy ogólny postęp z samochodem. Oddaliliśmy się od pozostałych nowych zespołów i przybliżyliśmy do tych przed nami – oczywiście nadal czeka nas wiele pracy, ale zadowalająco jest widzieć, że zmierzamy w odpowiednim kierunku”.

(Michał Roszczyn)

Lucas di Grassi (P22/P20): „Mieliśmy dzisiaj bezproblemowy i produktywny dzień pod względem wykonania naszego programu. Muszę jednak powiedzieć, że nasze ustawienia są dalekie od ideału, tak wiec będziemy musieli popracować, aby znaleźć kilka rozwiązań i poprawić bolid przed jutrzejszym dniem. Pomimo tego dobrze jest mieć zmieniony bolid po raz pierwszy i wiedzieć, że będę mógł nim cisnąć w niedzielę (bez konieczności oszczędzania paliwa)”.

Timo Glock (P23/P22): „Dzisiejszy dzień nie był najlepszym rozpoczęciem weekendu. Rano doświadczyliśmy wielu problemów z balansem samochodu – byłem zmartwiony, ponieważ wyglądało to tak, jakbyśmy się cofali, zamiast iść do przodu w kierunku, którego się spodziewaliśmy. Rzeczy miały się nieco lepiej po południu, jednakże musimy sprawdzić, co spowodowało nasz problem i znaleźć przez noc rozwiązanie, abyśmy mogli się jutro poprawić. Generalnie na tym etapie mamy dużą stratę do nadrobienia”.

(owca)

Bruno Senna (-/P23): „Dzisiaj było w porządku, choć to trochę inne uczucie, kiedy byłem widzem podczas porannej sesji, a moim samochodem jeździł Sakon. W popołudniowej sesji powróciłem do moich obowiązków. Ciężko pracujemy nad poprawą balansu samochodu na torze i nad poprawieniem trochę auta na jutro. Przejechałem 35 okrążeń bez większych problemów. Jeździłem z dużą ilością paliwa przez całą sesję”.

Karun Chandhok (P21/P24): „To był dla mnie trochę ciężki dzień. Mieliśmy trochę mechanicznych problemów w pierwszej sesji, które kosztowały nas czas na torze, a po południu sprawdzaliśmy pewne modyfikacje do układu hamulcowego w moim samochodzie. Miałem pewne problemy podczas przejazdów na opcjonalnych oponach pod koniec dnia, którym będziemy musieli się przyjrzeć dziś w nocy, ale jak dotychczas wydajemy się być na podobnym poziomie relatywnie do Lotusa, jak w Barcelonie. To było trochę niezwykłe, że ustanowiłem swój najlepszy czas na twardszych oponach, ale na miękkich po prostu zmagałem się z przyczepnością z tyłu”.

Sakon Yamamoto (P24/-): „To był fantastyczny dzień! Jestem bardzo zadowolony, że wróciłem za kierownicą samochodu Formuły 1 i wspaniale jest być częścią takiego zespołu, jak Hispania Racing. Wszystko poszło całkiem nieźle i zdołałem przejechać 26 okrążeń toru Istanbul Park. Dokonaliśmy sporych postępów i już zaczęliśmy pracować nad poprawą osiągów, abyśmy mogli uzyskiwać lepsze czasy okrążeń”.

(Marek Roczniak)