Jest dość prawdopodobne, że żaden kierowca w historii F1 nie wyprzedził podczas jednego wyścigu tak dużej ilości kierowców, co Button w Kanadzie.
Swoją drogą niesamowity wynik biorąc pod uwagę ile okrążeń jechano za SC i że mokry tor poza wyścigową linią utrudniał wyprzedzanie w końcówce wyścigu.
ja tak na szybko wyliczyłem że Button miał 25 wyprzedzeń
Śmieszą mnie te pogłoski co do problemów finansowych Lotus Renault. Gdyby je mieli, nie kupowali by symulatora. Zresztą był news ostatnio jak poważne inwestycje zrobili i robią.
A co do Senny fajnie było by go widzieć w cockpicie chociaż przez pół sezonu :)
To nie jest kwestia problemów finansowych, tylko po co im Nick? Żeby jeździł jak Pietrow? Tyle może i Senna (chyba), a Nickowi trzeba płacić (a Bruno jeszcze sam zapłaci :D)
W sumie to LRGP mogłoby paydrivera zatrudnić. Pietrow spisuje się na tyle dobrze, albo Heidfeld na tyle słabo, że ten drugi nie jest desperacko potrzebny w zespole. Jedynie Mercedes mógłby ich przegonić w WCC, ale to może stać się równie dobrze i z Heidfeldem w składzie, a jakieś tam dodatkowe miliony od sponsorów by się przydały, nawet, jeśli zespoł jakichś specjalnych problemów z finansami nie ma. W tym sezonie raczej nic spektakularnego nie osiągną, więc mogliby pozyskać dodatkowe fundusze na przyszłoroczny samochód, który w odpowiednich rękach mógłby osiągnąć więcej (oby to były ręce Kubicy, no chyba, że Polak miałby sobie jakiś korzystniejszy fotel znaleźć, tak jak Morelli sugeruje :D). Inna sprawa, że Senna do HRT jakoś masowo sponsorów nie przyciągał, więc trochę powątpiewam w jego zaplecze finansowe. No ale może znajdą jakieś nowe wsparcie z Brazylii.
Czemu nie ma zbiorczej tabelki z całego sezonu kto ile wyprzedził i ile razy został ktoś wyprzedzony? Szkoda że nie ma, przydałoby się :P
Coś nam sie Kobayashi opuścił :]
W sumie dobrze zrobią, wsadzając Sennę za Nicka. Nic właściwie nie stracą, a osobiście nie darzę jakąś wielką sympatią Niemca. Wolę Bruno! :))
Jensonowi drugie takie GP już się chyba nie trafi, to było szaleństwo w jednym wyścigu więcej wyprzedzań niż połowa stawki w 7 wyścigach :D
Czterech na jednym okrążeniu robi wrażenie! To chyba tylko w Kanadzie jest możliwe :) Miał facet wyścig życia. Na pewno nieźle się bawił- jak na Play Station :P Gratuluje.
Muszę to napisać: Button ownuje! :D
Po drugiej stronie barykady taki Vettel - 0 wyprzedzeń :)
Arya, 16.06.2011 23:36 | | |
Ja nie mogę, kiedyż ludzie przestaną się czepiać ilości wyprzedzań Vettela? Co on ma zrobić? Popełniać błędy, żeby potem móc wyprzedzać, tak jak Button? Zachwycamy jego wyścigiem, ale to, że wyprzedził tyle razy, jest wynikiem tego, że popełnił wiele błędów, sporo gorszych niż uślizg Vettela. I SC mu pomógł, parę razy kasując stratę. W przeciwieństwie do Ferrari czy McLarena, bolid błyszczy w kwalifikacjach bardziej niż w wyścigu, co w zestawieniu z bardzo niewielką liczbą błędów Sebastiana skutkuje brakiem jego wyprzedzeń. Ocenić Seba będziemy mogli wtedy, kiedy znajdzie się gdzieś z tyłu w stawce. Miał taka sytuację w Silverstone w zeszłym roku i nie poszło mu źle, biorąc pod uwagę, że wtedy wyprzedzanie było sporo trudniejsze niż teraz, wyścig był suchy i bolid RBR z natury nie jest najmocniejszy na prostych, ale w szybkich zakrętach, gdzie ciężko wyprzedzać.
Ale swoją drogą to rzeczywiście masakra, w niektórych wyścigach nie było tyle wyprzedzań, ile Button sam wygenerował...
@Anderis
Wprawdzie SC zmniejsza ilość wyścigowych okrążeń, ale z drugiej strony ułatwia wyprzedzanie, zbijając stawkę, więc nie wiem, czy to nie wychodzi na zero suma sumarum.
gdyby był☻o jeszcze parę okrazen to by może wyprzedził z 1 raz chociaż (Battona)
124 i 125 najlepsze ;-)
Arya, 17.06.2011 18:57 | | |
@patryklewy9713
125 to rzeczywiście, niesamowite, fascynujące wyprzedzanie, Massa pokazał co to naprawdę znaczy walczyć do ostatniej chwili ;) Ale 124 to raczej fascynujący błąd Vettela i zmiana na prowadzeniu na ostatnim okrążeniu, bo samo wyprzedzanie to ciężko w ogóle nazwać wyprzedzaniem :]
|