Lewis Hamilton (P19/P1): Ogólnie wydaje mi się, że dzięki drugiemu treningowi udało się nam stworzyć solidne fundamenty, na których można zbudować program jutrzejszych wolnych zajęć. Później zobaczymy, jak pójdą nam kwalifikacje. Wspaniale byłoby nie stracić południowych zajęć, ale na szczęście w FP2 udało mi się przejechać sporo okrążeń, więc czuję się dość komfortowo w samochodzie. Zebraliśmy dane i dobrze rozumiemy to, co dzieje się z torem, samochodem, paliwem, wszystkimi tego typu rzeczami. Więc tak, czuję się pozytywnie.

Nico Rosberg (P6/P2): Za nami pozytywny dzień. Jeśli chodzi o cały weekend to wciąż pozostaję optymistą, ale wszystko funkcjonuje na krawędzi. Jak widzieliście w przypadku mojego kolegi z zespołu, niezawodność czy zużycie paliwa są niesamowicie wymagającymi obszarami.


Fernando Alonso (P1/P3): W pierwszy piątek sezonu napięcie zawsze jest trochę większe. To początek mistrzostw i oczekuje się pewnych wyników zimowych prac. Ogólnie był to dla nas pozytywny dzień i nawet jeśli byliśmy trochę poddenerwowani z powodu złożoności nowych regulacji technicznych, to wszystko poszło dobrze. Zespół wykonał świetną robotę i nie mieliśmy problemów. Tor znacznie się poprawiał i było więcej przyczepność, jednak również więcej wiatru. Jazda na miękkiej mieszance pomogła, a dodatkowa przyczepność oznaczała poprawę czasów. Nie da się jednak dokładnie określić gdzie jesteśmy, gdyż jak zwykle w piątek wyniki nie znaczą zbyt wiele.

Kimi Raikkonen (P9/P7): To był dość wymagający dzień. Mimo tego, że ukończyliśmy cały program, to jednak nie obyło się bez problemów. Podczas pierwszej sesji straciliśmy trochę czasu, jednak nie przeszkodziło nam to w zebraniu danych na temat opon. Wieczorem czeka nas sporo pracy, zwłaszcza nad zrozumieniem tego co nie działa i poprawieniem się przed kwalifikacjami i wyścigiem.


Sebastian Vettel (P7/P4): Jest bardzo dobrze. To duża ulga, efekt ciężkiej pracy. Żaden z nas nie miał dziś dużych problemów, samochody jeździły po torze a balans sprawiał wrażenie dopasowanego. Koniec końców, piątkowe czasy są niewiele warte, ale lepiej jest być bliżej czoła stawki niż gdzieś na jej ogonie. Pod względem szybkości wiemy, że wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia, ale jak do tej pory nie możemy narzekać.

Daniel Ricciardo (P5/P6): Prawdopodobnie spodziewaliśmy się być nieco bardziej z tyłu. Liczymy że strata do najlepszych nie powiększy się, a jeśli utrzyma się na poziomie sekundy, to będzie lepiej niż się spodziewaliśmy. Nie mogę być zbytnio podekscytowany, ale za nami naprawdę dobry dzień. Wiele się nauczyliśmy. Wiedziałem że od zimowych testów chłopaki robili wszystko, co mogli, ale nie spodziewałem się, że przejedziemy dziś tak wiele okrążeń. Jesteśmy bardzo, bardzo zadowoleni. To jeszcze bardziej zmotywuje ekipę i pokaże, że potrafimy przezwyciężyć każde problemy, które wciąż na nas czekają.


Jenson Button (P2/P5): Zawsze lubiłem ten tor – jest dość wyboisty i nie ma miejsca na błąd, przez co zabawa jest lepsza! Szczerze mówiąc nowe samochody spisują się tu lepiej niż oczekiwałem, jednak w niedzielę będzie inaczej. Długie przejazdy nie były zbyt przyjemne, gdyż trzeba oszczędzać sporo paliwa. To oznacza zupełnie inną jazdę – odpuszcza się bardzo wcześnie i nie naciska. Z niewielką ilością paliwa jazda jest jednak bardzo fajna. Balans nie jest jeszcze idealny i nadal mamy problemy w szybkich zakrętach. W wolnych jest przyzwoicie, a nasza elektronika dobrze się spisuje. Nie wydaje mi się, żeby nasze tempo było tak dobre, jak wynika to z tabeli z czasami, jednak nieźle rozumiemy bolid i ogólnie spisujemy się nie najgorzej.

Kevin Magnussen (P8/P9): Dziś przyzwyczajałem się do wszystkiego, robiłem krok po kroku i upewnieniem się, że cały czas robię krok na przód. Przez wiele lat oglądałem wyścigi na tym torze w telewizji, więc poprowadzenie tu bolidu jest dziwnym uczuciem. Dobrze było jednak wyjechać na tor i naprawdę mi się podobało. Na pewno ten weekend będzie częścią nauki, więc dobrze jest mieć Jensona obok siebie. Mogę się dużo od niego nauczyć i reszta weekendu będzie interesująca. Jestem zadowolony, gdyż zebraliśmy sporo danych. Teraz musimy usiąść i popracować nad nimi z inżynierami i resztą zespołu, aby rozwinąć samochód przed kwalifikacjami. Myślę, że wiemy w którym kierunku pójść, jednak czeka nas sporo pracy.


Valtteri Bottas (P3/P8): To był dobry dzień. Nie mieliśmy żadnych poważnych problemów z samochodem, więc ekipa wykonała dobrą robotę składając samochód, który po ostatnich testach został całkowicie rozłożony i przeanalizowany. Udało nam się ukończyć cały program, który zakładał sprawdzanie różnych ustawień na krótkie i długie przejazdy, więc mamy sporą ilość danych. Poprawiliśmy także balans samochodu i choć spisuje się on dobrze, to możemy jeszcze go poprawić przed kwalifikacjami.

Felipe Massa (P4/P12): Dobrze było przejechać dziś sporo okrążeń, gdyż dało nam to szanse zrozumienia zachowania na tym konkretnym torze. Nie mieliśmy żadnych problemów, co jest bardzo pozytywne, a niezawodność będzie bardzo ważna w ten weekend. Czeka nas sporo pracy nad ustawieniami, jednak ogólnie było pozytywnie i jak na razie jesteśmy zadowoleni z przebiegu weekendu.


Nico Hulkenberg (P11/P10): Jestem dość zadowolony, gdyż mieliśmy bezproblemowy dzień. Miałem drobną przygodę, kiedy najechałem kołami na trawę w drugim treningu podczas hamowania, jednak warunki były trudne, gdyż słońce było bardzo nisko. Poza tym dzień był dobry pod kątem niezawodności i jesteśmy całkiem konkurencyjni. Obie mieszanki pracują dobrze, jednak jest jeszcze miejsce na poprawę balansu.

Sergio Perez (P12/P13): To był dobry dzień pod względem wykonanej pracy i myślę, że możemy być pewni przed resztą weekendu. Są pewne obszary, które musimy poprawić, jednak najważniejsze jest to, że udało nam się zebrać trochę dobrych informacji. Jestem zadowolony z balansu samochodu, więc poszliśmy w odpowiednim kierunku z ustawieniami. Moje długie przejazdy nie były idealne z powodu dużego ruchu na torze, jednak mamy dość informacji, aby podjąć decyzje.


Jean-Eric Vergne (P10/P11): To był naprawdę dobry dzień, bez żadnych problemów. Biorąc pod uwagę kłopoty z testów jestem naprawdę zadowolony z rozpoczęcia weekendu. Wszyscy w ekipie ciężko pracowali w ostatnich tygodniach i cały czas byliśmy skupieni. Wynikiem jest znaczny krok na przód względem testów w Bahrajnie. To jednak tylko piątek, więc w nocy musimy popracować nad danymi, które dziś zebraliśmy.

Daniił Kwiat (P13/P16): To był solidny start mojego pierwszego weekendu Grand Prix. Nie skupialiśmy się na osiągach, ale za to przejechaliśmy sporo okrążeń, co jest bardzo ważne. Nie wiedziałem zbytnio czego spodziewać się po oponach, szczególnie miękkich, jednak zebraliśmy sporo informacji, które na pewno dadzą nam lepszy obraz. Mamy sporo rzeczy do przedyskutowania z inżynierami i mam nadzieję, że złożymy wszystko razem i będziemy mocni podczas reszty weekendu.


Adrian Sutil (P15/P14): To był trudny dzień, jednak po południu było lepiej. Niestety nie udało nam się wykorzystać pierwszego treningu, gdyż wiele rzeczy nie poszło po naszej myśli. Myślę, że opony są za twarde, a takie podejście jest zbyt konserwatywne, jednak musimy sobie z tym radzić. Musimy poprawić naszą szybkość i upewnić się, że proste rzeczy, które w zeszłym sezonie były standardem, teraz też są w odpowiednim miejscu.

Esteban Gutierrez (P14/P15): Dziś nie było idealnie. Rano mieliśmy problem ze skrzynią biegów, jednak udało nam się rozwiązać go po południu. W drugiej sesji wyjechaliśmy dość późno i straciliśmy trochę czasu, jednak udało nam się zrealizować podstawowy program. Musimy wykorzystać zebrane dziś informacje, aby się poprawić. Brakuje nam szybkości i tempo nie jest takie, jakbyśmy chcieli. Tor jest bardzo wyboisty, więc hamowanie jest bardzo trudne i nieprzewidywalne. Ogólnie nie zaczęliśmy jeszcze prac nad ustawieniami, jednak biorąc pod uwagę to co zrobiliśmy dzisiaj, musimy jutro popracować nad autem i przygotować je do kwalifikacji.


Jules Bianchi (P16/P17): Świetnie jest wrócić do ścigania w miejscu, gdzie wszystko zaczęło się 12 miesięcy temu. Tym razem sprawy wyglądają jednak inaczej i dziś było dość trudno. Pierwszy trening był wyzwaniem, gdyż próbowaliśmy rozwiązań problemy z oprogramowaniem, jednak po południu było lepiej i mogliśmy zacząć przygotowywać się do wyścigu i zacząć sprawdzać niezawodność naszego auta. Rezultaty były obiecujące, a także symulacja przy niskim paliwie dobrze wypadła. Czeka nas sporo pracy nad zrozumieniem progresu i porównaniem poprawek, które mamy w ten weekend. Ogólnie nie jest to zły początek i jestem dość zadowolony.

Max Chilton (P17/P19): Pierwsze dwie sesje były dramatycznie różne, gdyż mieliśmy dobry drugi trening po porannych problemach. Kłopoty nie opuściły nas całkowicie i musieliśmy dostosować samochód do moich upodobań, jednak udało nam się przejechać trochę okrążeń, które były nam potrzebne. Cały czas jesteśmy na początku tego wszystkiego i możemy wiele poprawić w samochodzie. Czuję się jednak pozytywnie wiedząc, że możemy się rozwijać.


Romain Grosjean (P22/P18): Jeśli skupimy się na pozytywach, to możemy powiedzieć, że udało nam się wykonać kilka próbnych startów i nasze okrążenia pokazały, iż Renault wykonało dobrą robotę. Na pewno czeka nas sporo pracy i musimy się nauczyć opon, hamulców i szukania ustawień. Robimy kilka kroków podczas każdego wyjazdu i na pewno znajdziemy się tam, gdzie chcemy być.

Pastor Maldonado (P21/P22): Czuje się gotowy na jutro. Spędziłem wiele czasu czekając na wyjazd, gdyż mieliśmy pewne problemy, jednak myślę, że to normalne na tym etapie sezonu. Było widać, że nie tylko my się zmagamy z różnymi rzeczami i musimy ciężko pracować, może ciężej niż inni, aby nadrobić stracony dystans. Musimy usiąść z inżynierami i zaplanować naszą strategię na kolejny trening.


Marcus Ericsson (P18/P20): Za mną trudniejszy początek mojego pierwszego w karierze weekendu Grand Prix niż bym tego chciał, ale mam nadzieję, że wyczerpałem już limit pecha! Dziś rano pojawił się problem z elektryką w jednostce napędowej, co oznaczało że przejechałem tylko jedno okrążenie. Na prostej startowej straciłem moc, ale udało się wrócić do garażu. W drugim treningu powróciliśmy na tor, ale gdy zjechałem doszło do wycieku w układzie hydraulicznym. Podobnie jak w przypadku Kamuiego, naprawa czegokolwiek pod pokrywą silnika zajmuje teraz dużo więcej czasu niż w ubiegłych latach. Sesja była dla mnie skończona, a na ręce chłopaków spadła dodatkowa praca. Pomimo tego jestem pozytywnie nastawiony. Przed nami wiele pracy, ale zrobimy wszystko co tylko w naszej mocy. Gdy tylko pozbędziemy się problemów, jestem gotowy do jazdy.

Kamui Kobayashi (P20/P21): Oczywiście przejechanie jednego okrążenia w dwóch sesjach treningowych nie jest wymarzonym startem sezonu, szczególnie że w Bahrajnie nie mieliśmy poważniejszych problemów z niezawodnością. Wiemy jak uporać się z usterkami i ciężko pracujemy aby je wyeliminować. W moim samochodzie doszło do awarii układu paliwowego. Okrążenie instalacyjne było w porządku, ale kiedy zjechałem do boksu pod pokrywą silnika pojawił się mały pożar, co doprowadziło do wycieku. Ogień został wyeliminowany bardzo szybko, ale gdy zdaliśmy sobie sprawę co tak naprawdę się stało, było jasne, że nie pojadę w drugim treningu. Pomimo tego wierzę, że w sobotę i niedzielę może być lepiej. Może jesteśmy małym zespołem, ale nasi ludzie pracują tak ciężko jak wszyscy w alei serwisowej. Jeśli powrócimy do niezawodności z Bahrajnu, to ciągle możemy pojechać dobry weekend.