|
|
|
|
|
|
Grand Prix du Canada 2014 | 8 czerwca |
|
|
|
|
|
Poprzednie rekordy na tej wersji toru: | |
Najszybsze okrążenie kwalifikacyjne: 1:12,275 - Ralf Schumacher (Williams), 2004 |
|
Najszybsze okrążenie wyścigu: 1:13,622 - Rubens Barrichello (Ferrari), 2004 |
|
Największa średnia prędkość wyścigu: 207,165 km/h - Michael Schumacher (Ferrari), 2004 |
| |
Wypowiedzi po czasówce [ T- | T+ ]
|
Mercedes
Nico Rosberg (P1): To jak na razie świetny weekend i jestem naprawdę zadowolony z tego jak udało nam się poprawiać ustawienia z sesji na sesję. Nawet przed kwalifikacjami dokonaliśmy dość dużych zmian i zadziałały idealnie. Tak więc jestem bardzo szczęśliwy ze startu z pole position. Było to bardzo ważne, ponieważ nie ma tu wielu okazji do wyprzedzania, zwłaszcza jeśli się jedzie takim samym bolidem. Wydaje mi się, że jutro walka potoczy się między naszą dwójką, ponieważ różnica do innych bolidów w kwalifikacjach była spora, a nasze długie przejazdy również były mocne. To bardzo fajny tor i fani tworzą tutaj wyjątkową atmosferę, więc mam nadzieję, że uda mi się jutro pojechać dobry wyścig.Lewis Hamilton (P2): Nico przejechał fantastyczne okrążenie, jednak nie była to najlepsza sesja kwalifikacyjna dla mnie, ponieważ wyjechałem za szeroko kilka razy, w szóstym i ósmym zakręcie. Było bardzo ciasno, dzieli nas tylko osiem setnych sekundy, ale to Nico wykonał lepszą pracę w tej czasówce. To świetny wynik dla zespołu, jednak oczekuję trudnego wyścigu. Nie wyprzedza się tu łatwo, zwłaszcza w tym samym bolidzie i z tak równym tempem. Dam z siebie wszystko, by zdobyć jak najwięcej punktów. Chciałbym jeszcze powiedzieć coś o tym niezwykłym weekendzie w Kanadzie. To jeden z najlepszych wyścigów w roku, głównie z powodu fanów, którzy tworzą wyjątkową atmosferę. Uwielbiamy tu przejeżdżać i mam nadzieję, że jutro pojedziemy dobry wyścig.Paddy Lowe, szef zespołu: To były kolejne bardzo wyrównane kwalifikacje pomiędzy Nico i Lewisem. Naciskali na siebie przez wszystkie sesje. Nico pojechał lepiej w Q3 i zdobył pole position z przewagą zaledwie ośmiu setnych sekundy. To kolejny wspaniały wynik Mercedesa. Jeśli chodzi o jutro to mamy nadzieję na suche warunki i przejście bez kłopotów przez wyścig, który zapowiada się na ciężki. Opony, hamulce i zarządzanie paliwem to czynniki, które będą stawiały spore wyzwanie.(Łukasz Godula)
Red Bull
Sebastian Vettel (P3): Początek pierwszego okrążenia nie był idealny. Nie udało mi się złożyć pierwszego sektora, przez problemy w dwóch pierwszych zakrętach. Potem jednak zaryzykowałem i się udało, więc drugi sektor był bardzo dobry, gdyż znalazłem lepszą linię w szykanach. Później udało mi się utrzymać tempo do końca, więc wynik był dobry. To chyba nasze maksimum – jesteśmy pół sekundy za Mercami, jednak potem cztery auta zmieściły się w pięciu tysięcznych. Strategia może być jutro zaskoczeniem, jednak musimy poczekać i zobaczyć co się stanie. Williams jest tu mocny, a auta z silnikami Mercedesa szykują się na proste. Postaramy się trzymać czołowej dwójki tak blisko jak się da, a jeśli znajdziemy się w cieniu aerodynamicznym, to spróbujemy ataku.Daniel Ricciardo (P6): Miałem problemy na ostatnim przejeździe, wprowadziliśmy przed nim kilka zmian, które nie zadziałały. Jestem blisko trzeciego miejsca, jednak nie dość i ostatecznie ruszam z szóstego pola. Zrobiliśmy postępy w trakcie weekendu i nie jesteśmy aż tak daleko, jednak niewielka przegrana zawsze jest rozczarowująca. Różnice są niewielkie jednak mogłoby być lepiej. Mam nadzieję, że zaliczymy dobry start i zobaczymy jak to pójdzie.Christian Horner, szef zespołu: Gdyby ktoś tam zaoferował trzecie i szóste miejsce przed weekendem, to na pewno byśmy je wzięli. Sebastian przejechał wspaniałe okrążenie, wyciągnął wszystko z samochodu i ustawi się na trzecim polu. Daniel niewiele stracił i jest szósty. Biorąc wszystko pod uwagę, możemy uznać te kwalifikacje za dobre.(Paweł Zając)
Williams
Valtteri Bottas (P4): Musimy być zadowoleni z naszego rezultatu. Dziś wszyscy byli bardzo, bardzo blisko siebie. Na ostatnim przejeździe natknąłem się na kilku innych kierowców, co kosztowało mi utratę okazji na poprawę czasu, ale szczęśliwie na początku Q3 pojechałem dobre kółko. Jesteśmy konkurencyjni przez cały weekend, więc nie mogę doczekać się wyścigu. Jestem bardzo zadowolony z samochodu, poczyniliśmy wokół niego duże postępy. Wiem że możemy rywalizować z Red Bullem. Notujemy wysokie prędkości na prostych, więc zobaczymy.Felipe Massa (P5): Za nami dobra sesja – nasz samochód zdecydowanie pokazuje obiecujący potencjał. Czasy dające trzecie i szóste miejsce były dziś do siebie niezwykle zbliżone. Pięć samochodów mieściło się w jednej dziesiętnej sekundy, więc trzecie pole było w zasięgu naszych możliwości. Niestety nie przejechałem perfekcyjnego kółka i nie wystarczyło ono na P3, ale nie mogę być rozczarowany. Jestem zadowolony z naszego samochodu. Przed nami długi wyścig i postaramy się o dobry wynik.Rob Smedley, dyrektor ds. osiągów bolidu: Jestem zadowolony. Nasi chłopcy wykonali kawał dobrej roboty by rozgrzać opony do optymalnych temperatur i przejechać komfortowo pierwszy sektor toru. Jestem zadowolony z ustawień i balansu, zespół wykonał pod tym względem porządną pracę. Łyżką dziegciu w tym wszystkim może być fakt, że nie zakończyliśmy sesji z trzecim i czwartym wynikiem, ale po prostu w tym miejscu dochodzi do głosu mój duch rywalizacji. Teraz postaramy się zamienić dzisiejsze rezultaty w dużą zdobycz punktową.(Nataniel Piórkowski)
Ferrari
Fernando Alonso (P7): Wynik kwalifikacji odzwierciedla ostatni trend. Zazwyczaj jest tak, że w piątek jesteśmy szybcy, a w sobotę mamy problemy. Poprawki przywiezione tutaj zadziałały i jestem z nich zadowolony, nawet jeśli nie udało nam się wydobyć pełni potencjału. Dominacja Mercedesa nie jest niespodzianką, a Red Bull i Williams byli lepsi od nas. Myślę, że jutro nie będzie łatwo. Ciężko wyprzedza się tu na starcie, gdyż nie ma dość miejsca w dwóch pierwszych zakrętach. Trzeba będzie też dobrze zarządzać oponami, wybierając odpowiednią strategię. Dziś było cieplej niż wczoraj i opona, która wydawała się lepsze na wyścig, miękka, dziś spisywała się gorzej niż supermiękka. Jeśli pogoda się utrzyma to pewnie będziemy jechać na jeden pit stop więcej.Kimi Raikkonen (P10): Przez cały weekend nie byłem w pełni zadowolony z prowadzenia się samochodu i kwalifikacje były trudne. Podczas mojego przejazdu w Q3 wyjechałem na supermiękkich oponach, jednak F14 T bardzo się ślizgało i nie mogłem złożyć dobrego okrążenia. Może mogłem być jedną lub dwie pozycję wyżej, jednak nie zmieniłoby to wiele. Wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo, nawet jeśli poprawki zadziałały. To jeden z torów, który najmniej pasuje naszemu bolidowi. Spodziewam się bardzo długiego wyścigu, podczas którego wszystko może się stać. Postaramy się dobrze wystartować, a potem damy z siebie wszystko.Pat Fry, dyrektor ds. nadwozia: Wiedzieliśmy, że czekają nas trudne kwalifikacje, jednak szczerze mówiąc liczyliśmy na coś więcej. Także mieliśmy świadomość, że do walki włączą się inne zespoły, które dzięki prostym mocno utrudnią nam życie. Sesja zaczęła się przy wysokiej temperaturze, prawie 20 stopni wyższej niż wczoraj, przez co mieliśmy problemy z przyczepnością. Z technicznego punktu widzenia, Red Bull z powodu docisku, a Williams dzięki właściwościom jezdnym silnika Mercedesa, mogli wyciągnąć więcej z opon. Jutro zrobimy co w naszej mocy, aby dobrze wystartować, choć wyprzedzanie nie będzie łatwe. Trzeba będzie uważać na degradację opon, która ma tu większy wpływ, zwłaszcza z tyłu.(Paweł Zając)
Toro Rosso
Jean-Eric Vergne (P8): Dzisiaj zaliczyliśmy świetne kwalifikacje. Stawka jest ciasna, więc trzeba przejechać perfekcyjne okrążenie, wyciskając z bolidu co się da. Razem z zespołem udało nam się to osiągnąć i rezultat jest nagrodą dla każdego za ciężką pracę. Start z 8 pozycji jest bardzo obiecujący i dam z siebie wszystko, by jutro zdobyć jak najwięcej punktów.Daniił Kwiat (P15): Jestem rozczarowany tym jak poszły moje dzisiejsze kwalifikacje. Po wczorajszych ograniczonych przejazdach, zespół ciężko pracował w nocy i wszystko wyglądało dobrze w trzecim treningu. Później w czasówce miałem problem z prowadzeniem bolidu i dopadły mnie problemy z hamulcami. Musimy przeanalizować to, jednak jestem pewny, że jutro będzie dobrze. Start z 15 pozycji nie jest idealną sprawą, jednak jak zawsze dam z siebie wszystko, by finiszować tak wysoko, jak to możliwe.Phil Charles, główny inżynier wyścigowy: Po trudnym piątku, udało nam się dobrze wykorzystać trzeci trening. Jev wykonał świetną robotę w kwalifikacjach, pokonując fantastyczne okrążenie w Q3 i zdobywając ósme miejsce. Prezentował się mocno przez cały weekend, więc to świetne, że udało mu się potwierdzić osiągi dzięki mocnej czasówce. Danił miał dziś trochę pecha. Fakt, że wczoraj nie mógł zbyt wiele jeździć nieco mu przeszkodził. Pokazał jednak potencjał, więc jestem przekonany, że obaj kierowcy zaliczą jutro solidny wyścig.(Łukasz Godula)
McLaren
Jenson Button (P9): Przez cały weekend staraliśmy się dostosować balans samochodu, ale w dzisiejszym porannym treningu nie było to dla nas łatwe. Zmiany dokonane przed kwalifikacjami zaowocowały jednak mimo wszystko oczywistym krokiem naprzód. Moje najlepsze okrążenie w Q3 dało mi prawie ósme miejsce – straciłem do niego tylko dwie setne sekundy. Dziewiąta pozycja jest lepsza pod względem samego startu, ponieważ znajduje się po "czystej" stronie toru. Jutrzejszy wyścig będzie ciężki dla opon. Jako zespół wyścigowy musimy być gotowi na każdy scenariusz, z którym będzie nam dane się zmierzyć.Kevin Magnussen (P12): Prawdopodobnie Jenson wycisnął dziś maksimum z samochodu. Q2 było dla mnie trochę trudniejsze. Samochód spisywał się dobrze i nie było zbyt wiele obszarów, w których chciałem zmieniać ustawienia. Brak docisku powodował jednak, że nie byliśmy wystarczająco szybcy w zakrętach. Jutro ważne będzie dbanie o opony, szczególnie te wykonane z supermiękkiej mieszanki: wszystko z uwagi na wysokie temperatury. Nie wiem czego spodziewać się po niedzieli. Startujemy zaraz za czołową dziesiątką. Jeśli pojedziemy dobry wyścig to mam nadzieję, że uda nam się dowieźć do mety kilka punktów.Eric Boullier, szef zespołu: Kwalifikacje nie są tu aż tak ważne jak na kilku innych obiektach, ale zdajemy sobie sprawę jak niesamowicie ciężki, wymagający i nieprzewidywalny może okazać sie jutrzejszy wyścig. Kevin miał pecha. Problemem nie było jego tempo, myślę że gdyby nie natknął się na wolniejszych kierowców podczas wyjazdowego okrążenia w Q2, dołączyłby do Jensona w ostatnim bloku czasówki. Jako zespół zdajemy sobie sprawę z tego, że nasz samochód nie ma wystarczająco dużego docisku, by walczyć o TOP6 lub TOP7. Dziewiąte miejsce oddaje więc nasz obecny poziom.(Nataniel Piórkowski)
Force India
Nico Hulkenberg (P11): Byłem bliski awansu do czołowej dziesiątki – wystarczyło do tego 0,05 sekundy. Wiedzieliśmy już jednak od wczoraj, że kwalifikacje będą wyrównane. Jedenaste pole to dobra pozycja do startu, bo daje nam większą elastyczność pod względem strategii: mogę wybrać ogumienie na jakim rozpocznę wyścig. Jestem całkiem dużym optymistą, jeśli chodzi o nasze niedzielne tempo. Stawka jest bardzo zbita pod względem osiągów, ale powinno być interesująco, bo w końcu znajdujemy się na torze, gdzie łatwo wyprzedzać, a historia pokazała, że w Montrealu może zdarzyć się dosłownie wszystko.Sergio Perez (P13): To była trudna sesja. Trudniejsza niż się spodziewaliśmy. Startuję z trzynastego pola, ale ciągle myślę bardzo pozytywnie o naszej strategii i co za tym idzie – szansach na wyścig. Na tak nadzwyczajnym obiekcie, gdzie kierowca jest w stanie przebijać sie w górę stawki, niczego nie można wykluczać. Notujemy dobre prędkości maksymalne i właśnie one będą miały jutro kluczowe znaczenie. Musimy opracować dobrą strategię. Tutaj zawsze wszystko ogranicza się do wyboru jednego lub dwóch postojów. Musimy ocenić, która z tych opcji da nam większe szanse w wyścigu.Bob Fernley, wiceszef zespołu: Kwalifikacje były dziś bardzo wyrównane. Jedenaste i trzynaste pole oznacza, że nie jesteśmy w najgorszej formie, ale wydaje się, że niektóre ekipy z naszego najbliższego otoczenia wzniosły się dziś na wyżyny, a my nie zdołaliśmy awansować do Q3 przez niewielka stratę. Wyścigowe tempo większość samochodów środka stawki jest całkiem podobne. Z całą pewnością będziemy się jutro liczyć w walce o kilka dobrych punktów.(Nataniel Piórkowski)
Lotus
Romain Grosjean (P14): Spodziewaliśmy się, że Kanada będzie dla nas nie lada wyzwaniem, ale jeśli nie będziemy zwracać uwagi na naszą pozycję startową, to muszę przyznać że weekend jest dla nas bardzo pozytywny, ponieważ udało nam się poczynić znaczne postępy w obszarze samochodu i ogólnie lepiej się go prowadzi. Kwalifikacje były frustrujące – nie udało nam się zyskać kilku dziesiętnych sekundy, ale co najważniejsze, nie byliśmy w stanie zmniejszyć deficytu prędkości. W wyścigu interesującym aspektem będzie degradacja ogumienia.Pastor Maldonado (P17): W bolidzie pojawił się problem: straciłem dużą część mocy na moim ostatnim szybkim kółku, więc inżynier poprosił mnie o niezwłoczne zatrzymanie samochodu. Szkoda, bo mieliśmy okazję by awansować do Q2. W wyścigu może wydarzyć się wszystko, więc zobaczymy. Czeka nas długa rywalizacja a tor nie jest szczególnie łatwy. Bardzo ważne będzie przejechanie dobrego pierwszego okrążenia i zyskanie kilku lokat. Oczywiście damy jutro z siebie wszystko co w naszej mocy.Alan Permane, dyrektor ds. opercaji na torze: Nie był to dla nas najlepszy dzień. W samochodzie pastora pojawił się problem z turbosprężarką, który właśnie poddawany jest naszej analizie. Romain stracił szansę przejechania szybszego okrążenia przejeżdżając linię mety o sekundę za późno, by rozpocząć kolejny pomiar i ostatecznie zakończył zmagania na czternastym miejscu. Badamy jak do tego doszło, bo stać nas było na lepsze pozycje startowe.(Nataniel Piórkowski)
Sauber
Adrian Sutil (P16): Po raz kolejny to nie były łatwe kwalifikacje. Mimo to udało nam się uzyskać czas gwarantujący wejście do Q2, co jest niewielkim sukcesem, choć osiągi wciąż nie uległy poprawie. Po kwalifikacjach jesteśmy w zasadzie w tym samym miejscu co rano. Samochód jest trudny w prowadzeniu. Potrzeba nam więcej docisku i poprawy w innych obszarach. Właściwości jezdne nie były optymalne. Operowanie przepustnicą nie było łatwe, ponieważ samochód zachowywał się nerwowo. Skończyło się to wszystko szesnastym polem przed jutrzejszym wyścigiem. Podczas niego damy z siebie wszystko.Esteban Gutierrez (P22): To był rozczarowujący dzień, po tym, jak mieliśmy w piątek problemy. Odnośnie tego, co się dzisiaj stało, musimy przeanalizować przyczynę problemu. Wszedłem w zakręt z niewielką nadsterownością, a później już całkowicie straciłem kontrolę nad bolidem. Musimy ustalić, czy to była moja wina czy stało za tym coś innego. Wiem, że odbudowanie samochodu na jutro wymaga wiele wysiłku, dlatego też chcę podziękować zespołowi. Jutro czeka nas nowy dzień i postaram się dać z siebie wszystko.Monisha Kaltenborn, szefowa zespołu: Oczywiście, przystąpienie do kwalifikacji z jednym samochodem jest rozczarowujące. Odnośnie wypadku Estebana, inżynierowie wciąż analizują dane. Będzie on zmuszony wystartować z alei serwisowej, co utrudni mu tylko sprawę. Z drugiej strony to dla niego plus, ponieważ może zmienić przed wyścigiem ustawienia i skoncentrować się na jeździe. Także Adrian nie będzie miał łatwego zadania. Mimo to patrząc na nasze tempo na długich przejazdach, jest jakaś nadzieja. Oczekujemy więc progresu podczas wyścigu.(Mateusz Szymkiewicz )
Marussia
Max Chilton (P18): Przyjechaliśmy tutaj po świetnym wyniku w Monako, jednak oczekiwaliśmy kłopotów, gdyż na ten tor nigdy nie pasował naszym bolidom w poprzednich sezonach. Myślę, że wszyscy jesteśmy nieco zaskoczeni, jednak w pozytywną stronę, ponieważ to pokazuje jak bardzo poprawiliśmy bolid w każdych warunkach na różnych torach. Pojechałem w kwalifikacjach dobre okrążenie, jednak zdecydowanie mogło być lepiej, ale czerwona flaga nie pomogła nam. Musimy patrzeć na pozytywne strony tego wyniku, ponieważ to kolejna oznaka progresu, które nie jest jednorazowym wyskokiem. Jutro planuję nie dać się wyprzedzić i miejmy nadzieje powalczyć z bolidami przede mną.Jules Bianchi (P19): To rozczarowujący koniec kwalifikacji, ponieważ po niewielkiej ilości przejazdów w piątek, dzisiaj w trzecim treningu znowu wszystko było dobrze. Bolid prowadzi się dobrze przez cały weekend, co jest miłe, ponieważ pokazuje to, iż nasze poprawki pomogły zapanować nad torem, który zazwyczaj nam nie pasował. Mój pierwszy przejazd był niezły biorąc pod uwagę niewielki czas spędzony w bolidzie z małą ilością paliwa. Nie było szansy na poprawę na drugim przejeździe, ponieważ mieliśmy problem z odpaleniem bolidu, ale czerwona flaga i tak uniemożliwiłaby poprawę czasu. Zaczynamy wyścig z Caterhamami za sobą, więc po prostu skupię się na wyścigu i jestem pewny, że możemy powalczyć i zaliczyć udane zawody.John Booth, szef zespołu: Kwalifikacje dla Max ułożyły się dobrze na pierwszym przejeździe. Pomimo ominięcia drugiego przejazdu z powodu czerwonej flagi, gdy tor mógł być bardziej przyczepny, może być zadowolony z ogólnych osiągów, gdyż Q2 przeszła mu koło nosa z niewielką stratą. Jules nie był tak zadowolony z pierwszego przejazdu, jednak zdecydowanie jest to wynik braku wcześniejszych przejazdów z małą ilością paliwa. Niestety nie był w stanie wyjechać na drugi przejazd z powodu problemu z odpaleniem silnika, aczkolwiek tak samo jak w przypadku Maxa, czerwona flaga pokrzyżowała by przejazd. To był ciężki weekend w garażu z dużą ilością pracy przy bolidach. Mimo to liczymy na dobry wyścig.(Łukasz Godula)
Caterham
Kamui Kobayashi (P20): Trzeci trening rozpoczął się lepiej niż wczorajsze sesji. Opony rozgrzewały się lepiej i poprawiliśmy hamowanie. Ciągle musimy popracować nad trakcją i zmniejszeniem podsterowności, jednak ogólnie było lepiej. W kwalifikacjach wykonaliśmy dwa przejazdy na super-miękkiej mieszance, jednak czerwona flaga pod koniec sesji oznaczała, że nie mogłem poprawić czasu. Dokonaliśmy dalszego progresu od trzeciego treningu i balans był lepszy, więc na ostatnim szybkim okrążeniu byłem o jedną dziesiątą szybszy w pierwszych dwóch zakrętach, jednak musiałem odpuścić przejazd i finiszowałem na 20 miejscu. Po karze za zmianę skrzyni biegów będę startował z końca stawki i jedyne co mogę zrobić to walczyć. wszyscy w zespole to robią i mimo trudnego weekendu widzieliśmy już ostatnio, że wszystko może się zdarzyć, więc damy z siebie wszystko w wyścigu.Marcus Ericsson (P21): Wyjechaliśmy wcześnie w Q1 na pierwszy przejazd na super-miękkich oponach. Ciągle miałem problemy z rozgrzaniem opon na obu przejazdach, jednak osiągi się poprawiły od porannej sesji, więc mogłem cisnąć mocniej. Niestety na ostatnim mierzonym okrążeniu straciłem panowanie nad tyłem bolidu w dziewiątym zakręcie i uderzyłem w ścianę, co zakończyło moją czasówkę. Oczywiście jest to ciężki weekend dla mnie i całego zespołu. Nie jesteśmy wystarczająco mocni na tym obiekcie i wyścig będzie trudny, jednak dam z siebie wszystko i tam samo zrobi każdy członek naszej ekipy.(Łukasz Godula)
| |
| |
|
|
| |
|
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|