Felipe Massa (P12/P1): Nie byliśmy dziś w stanie przejechać zbyt wielu okrążeń. Po południu panowała deszczowa pogoda, a rano straciliśmy sporo czasu przez wyciek oleju na tor. Mimo tego dystans jaki pokonaliśmy, pozwala nam na częściowe zrozumienie mokrego toru. Na tym etapie i w tych warunkach trudno powiedzieć, jak wypadamy na tle innych zespołów. Jutro wszystkich czeka pracowity poranek. Musimy zapewnić, że jak najlepiej wykorzystamy ostatnią sesję treningową.

Valtteri Bottas (P8/P3): Warunki panujące na torze utrudniły realizację pełnego programu. Były jednak takie same dla wszystkich. Staraliśmy się maksymalnie wykorzystać obydwie sesje, dowiedzieć się czegoś o pracy ogumienia i zachowaniu samochodu na mokrej nawierzchni. Teraz musimy zadbać o dobry plan na trzeci trening, ponieważ podobnie jak miało to miejsce w trakcie GP Japonii sesja ta będzie miała kluczowe znaczenie dla naszego przygotowania do kwalifikacji i wyścigu.


Sebastian Vettel (P3/P2): Dziś nauczyliśmy się kilka rzeczy, jednak raczej nie przyda nam się to podczas reszty weekendu. Pierwsze wrażenia są dobre, ale niezbyt wiele jeździliśmy. Rano nie mogliśmy zrobić tylu okrążeń ile powinniśmy z powodu rozlanego paliwa, a po południu zaczął padać deszcz, podczas gdy jutro i w niedzielę ma być sucho. Ogólnie ciężko będzie znaleźć tutaj rytm, gdyż jutro tor, będzie taki jak wczoraj – zielony z niską przyczepnością. Zazwyczaj w piątek nakładamy na asfalt trochę gumy, ale dziś nie było to możliwe.

Kimi Raikkonen (P10/P15): Dzisiaj warunki nie były dobre, nie jeździliśmy dużo i praktycznie niczego się nie nauczyliśmy. Pierwszy trening był suchy, jednak na początku sesji pojawił się problem z nawierzchnią, którą trzeba było umyć. Straciliśmy więc czas, a potem okazało się, że niektóre fragmenty toru wciąż są mokre. W drugim treningu pogoda była zdradliwa i padała przez większość czasu. W takich warunkach nie robi się praktycznie nic, ale tak czasem bywa. Mam nadzieję, że jutro będzie sucho i uda nam się sprawdzić opony.


Max Verstappen (P9/P4): Nie był to zbyt ciekawy dzień, niewiele czasu spędziliśmy na torze. Rano Rano nie byliśmy w stanie wykonać konkretnego przejazdu z powodu rozlanego paliwa na torze. Nie nauczyliśmy się przez to tyle, ile chcieliśmy. Później tuż przed drugim treningiem zaczęło padać, więc długo czekaliśmy, z powodu bardzo mokrego toru. Jednak ostatecznie pojeździliśmy trochę po mokrym. Myślę, że możemy być zadowoleni z naszego popołudnia.

Carlos Sainz Jr (P6/P7): To nie był zbyt produktywny piątek, ponieważ nie przejechaliśmy wielu okrążeń. Rano mieliśmy opóźnienie z powodu oleju napędowego na torze, a po południu padał deszcz. Nie jest to idealna sytuacja, jeśli jest się debiutantem na tym torze, jednak mamy tutaj podobną sytuację jak w Japonii, więc możemy jeszcze zaliczyć dobry weekend. Dzisiaj było bardzo ślisko! Nie mogę się doczekać jutra i miejmy nadzieję, że będzie sucho, byśmy mogli zgromadzić jak najwięcej informacji.


Fernando Alonso (P14/P5): Mieliśmy dziś kilka rzeczy do sprawdzenia,. Podczas pierwszego treningu założyliśmy nowy silnik, by powrócić później do startego – tego, który był używany na Suzuce. Niezależnie od pogody musieliśmy skalibrować jednostki i zebrane dane pokazują, iż wszystko pracuje zgodnie z planem.Niestety mamy karę przesunięcia o 35 miejsc na starcie z powodu wymiany tych części, więc musimy zobaczyć, jak najlepiej pojechać wyścig. Zapowiada się na jeden pit stop u wszystkich, więc w w kwestii strategii jest niezbyt wiele możliwości. Ja postaram się cieszyć wyścigiem niezależnie od wyniku, a także uczyć samochodu.

Jenson Button (P11/P8): Pomimo pogody i problemów z torem udało nam się przejechać całkiem sporo okrążeń. Pierwszy trening był rozczarowaniem dla wszystkich, jednak przynajmniej wykorzystaliśmy warunki do maksimum. Przyczepność była bardzo niska, a pogoda była dziwnie stała. Mieliśmy problemy z dogrzaniem opon, kiedy tor był najbardziej mokry. Nasz samochód w deszczu nie jest zbyt dobry, jednak rozwiązujemy te problemy. Jutro czeka nas interesujący trzeci trening.


Daniił Kwiat (P16/P6): Nie był to przesadnie udany piątek. Na torze panowała raczej cisza – sam nie przejechałem zbyt wielu okrążeń. Pokonałem sześć kółek w deszczowych warunkach, o wiele za mało, by można było wyciągać z nich jakiekolwiek wnioski. Mam nadzieję, że jutro rano owocnie przepracujemy trzeci trening. Wierzę, że wszystko jest jeszcze możliwe. Ze względu na panujące dziś warunki, przebieg FP3 bardzo mocno wpłynie na wyniki kwalifikacji. W Japonii sobotni trening nie poszedł po mojej myśli – było to zresztą widać w trakcie czasówki – więc liczę, że tym razem będzie inaczej.

Daniel Ricciardo (P5/P14): Szkoda tego, co stało się z torem przed startem porannej sesji. Tak naprawdę nawierzchnia nigdy nie została w tym miejscu dokładnie oczyszczona, więc poranne przejazdy nie miały większego znaczenia. Po południu nie było sensu przejeżdżać zbyt wielu okrążeń, szczególnie, że prognozy mówią o zmianie pogody. Liczymy, że jutro będzie ona lepsza. Nie jest to dla nas najbardziej konkurencyjny tor, ale damy z siebie wszystko. Celujemy w awans do Q3, zobaczymy jak nam pójdzie. Musimy efektywnie przepracować dzisiejszą noc, obrać właściwy kierunek i się go trzymać.


Nico Rosberg (P2/P9): Nie był to zbyt owocny dzień. Najpierw pojawiły się problemy z ciężarówką służącą do oczyszczania toru, z której wyciekło trochę paliwa. Po południu z kolei padał silny deszcz. Nie za wiele dało się dziś nauczyć. Wykonałem kilka próbnych startów i popracowałem nad ustawieniami na mokry tor. Sobota i niedziela powinny być już suche, więc nie było sensu pokonywać kolejnych okrążeń. Trzeci trening trwa tylko godzinę, a przed nami dużo pracy. Ten weekend może być dla nas pewnym wyzwaniem, ponieważ czujemy zagrożenie ze strony Ferrari.

Lewis Hamilton (P7/P11): Nie pozostawało nam dziś nic innego, jak siedzieć w garażu i czekać. Śledziliśmy, co się dzieje i liczyliśmy, że opady ustąpią. Udało nam się sprawdzić działanie naszego nowego przedniego skrzydła i zebrać pewne informacje o osiągach na pojedynczym okrążeniu. Z mojego punktu widzenia, trudno było się dziś jednak czegokolwiek dowiedzieć. Nie martwię się tym, bo warunki były dziś takie same dla wszystkich. Mam nadzieję, że jutro będzie panowała lepsza pogoda. Czujmy się pewni siebie. Zobaczymy, jak pójdzie nam jutro.


Marcus Ericsson (P19/P10): Nasze możliwości były dziś bardzo ograniczone. Rano pokonałem kilka okrążeń w przejściowych warunkach. Musiałem jednak zwalniać w zakrętach, gdzie doszło wcześniej do wycieku oleju napędowego. Pod koniec treningu pojawił się problem ze sprzęgłem, więc nie mogłem wykonać przejazdu w najbardziej sprzyjających warunkach. Wyeliminowaliśmy usterkę przed FP2, ale zaczął padać deszcz. Prognozy mówią, że w sobotę i niedzielę powinno być już sucho, więc podjęliśmy decyzję o ograniczeniu dziś przejazdów do niezbędnego minimum.

Felipe Nasr (P13/P17): Niestety warunki na torze negatywnie odbiły się na naszym programie. Mimo tego rano przejechaliśmy kilka kółek, by dokonać sprawdzenia działania systemów bolidu. Jestem pewny, że jutro czeka nas pracowity trzeci trening. Musimy nie tylko zebrać informacje o krótszych i dłuższych przejazdach, ale także popracować nad ogólnymi ustawieniami samochodu.


Sergio Perez (P4/P12): Na pewno nie był to dla nas najciekawszy dzień. Zawsze czujemy frustrację, gdy mamy do zrealizowania duży plan i nie możemy jeździć po torze. Trudno, warunki były takie same dla wszystkich. Podobnie jak dwa tygodnie temu na Suzuce, kończymy piątek z niewielką liczbą okrążeń na koncie, co powinno uczynić dalszą część weekendu bardziej interesującą i nieprzewidywalną. Jutro i w niedzielę powinna panować lepsza pogoda, więc trzeci trening będzie kluczowy. Musimy wykonać długi przejazd, popracować nad ustawieniami i poznać zachowanie opon. Przed nami pracowita sesja, ale w tym całym zamieszaniu widzimy dla siebie szansę.

Nico Hulkenberg (P1/P13): Mieliśmy dziś ograniczone pole manewru. Rano warunki na torze były kiepskie, więc zredukowaliśmy nasz program. Trudno oceniać zmiany w ustawieniach, więc nie dowiedzieliśmy się dziś zbyt wiele. Później pojawił się deszcz i przejechaliśmy tylko kilka kółek. Jutrzejszy trening będzie najważniejszy – zupełnie tak, jak w Japonii. Jestem optymistycznie nastawiony przed dalszą częścią weekendu. Czuję, że mamy potencjał, by powalczyć tutaj o konkurencyjny rezultat.


Romain Grosjean (P--/P16): Niewiele się dziś nauczyłem, poza tym, że miło jest kiedy pomieszczenia gościnne są ogrzewane. Rano byłem widzem, popołudniu zresztą też z powodu pogody. Jutro czeka nas bardzo dużo pracy. Na pewno liczę na przejechanie kilku okrążeń.

Pastor Maldonado (P15/P18): Rano tor był bardzo śliski z powodu rozlanego oleju, co było niefortunne. Popołudniu sytuacja była niewiele lepsze przez deszcz. Dziś nie za wiele zrobiliśmy, więc trzeba skupić się na jutrze, gdzie pogoda powinna być lepsza i mam nadzieję, że obejdzie się bez innych problemów.

Jolyon Palmer (P17/P--): Dobrze było sprawdzić tor w Soczi, nawet jeśli sesja została czymś zakłócona. Warunki były trochę trudne, jednak i tak były to dla mnie cenne okrążenia.


Will Stevens (P20/P19): To mój pierwszy start w Soczi, więc nie miałem zbyt dobrego początku do nauki toru. Tak czy inaczej wszyscy mają tak samo, a jutro zespół zacznie od nowa. tor jest bardzo techniczny, a jego układ jest ciasny jak na torze ulicznym, więc nie mogę się doczekać większej ilości jazdy w trzecim treningu.

Roberto Merhi (P18/P20): Dobrze jest wrócić do Soczi i do samochodu, jednak uziemienie w garażu nie było fajne. Tor był bardzo śliski rano i trochę zbyt mokry popołudniu, więc lepiej było nie ryzykować, gdyż jest bardzo ciasny i nie ma miejsca na błąd. Dobrze, że mam za sobą trochę doświadczenia z jazdy w pierwszym treningu i czekam na więcej jazdy jutro.