F1 > GP Stanów Zjednoczonych 2015 > Wypowiedzi przed GP

Red Bull

Daniel Ricciardo: Uwielbiam Austin. Świetny tor, wspaniałe miasto, doskonałe jedzenie, cudowni fani, komfortowe hotele. Ogólnie: coś wspaniałego. Circuit of the Americas to nowoczesny obiekt z wieloma szerokimi strefami wyjazdowymi. Chociaż pojawiły się one ze względów bezpieczeństwa, to jako kierowcy nadal czujemy olbrzymią radość z jazdy. Jeśli chodzi o wyprzedzanie, to jest to prawdopodobnie najlepszy tor w całym kalendarzu. Kocham muzykę na żywo, uwielbiam bary. Najlepiej, gdy mogę wpaść do baru z muzyką na żywo! Austin jest pod tym względem doskonałe. Doceniam tamtejszą kulturę, ale nie gardzę również wołowiną. Jeśli lubicie żeberka bądź mostek to naprawdę powinniście odwiedzić Austin. To fantastyczne miasto.

Daniił Kwiat: To właśnie w Austin zadebiutowałem w Formule 1. Ubiegłoroczny wyścig był dla mnie nieco pechowy. Tempo było w porządku, ale musieliśmy zjechać do alei serwisowej, gdy po wyprzedzeniu Kimiego pojawiły się podejrzane wibracje. Mimo tego, mam jednak dobre wspomnienia związane z tym torem. Bardzo go lubię. W jego skład wchodzi wiele szybkich zakrętów, ostre dohamowania, długie proste – w zasadzie mamy tu wszystkiego po trochę. To świetny obiekt do ścigania, daje sporo frajdy. Pierwszy sektor jest szczególnie ekscytujący. Pokonujemy tam sekcję szybkich wiraży, często zmieniając kierunek jazdy. Po części przypomina ona Maggots-Beckets na Silverstone. Wrażenia związane z przejeżdżaniem jej w bolidzie F1 są trudne do opisania. To po prostu dobry tor. Miasto? Pierwsze skojarzenia to świetna atmosfera i jedzenie. Wyścig w Stanach jest jedyny w swoim rodzaju. Ma swój własny styl i bardzo go lubię. To Teksas, kraina kowbojów. Mamy dużo dobrej zabawy.

(Nataniel Piórkowski)

Mercedes

Nico Rosberg: Po wymagającej niedzieli w Rosji potrzebowałem pozytywnego bodźca, jakim z całą pewnością była wizyta w fabryce zespołu. Cała ekipa zasłużyła sobie na ten moment. To, czego udało się nam dokonać, jest naprawdę wspaniałe. Mam nadzieję, że to dopiero początek. Do końca sezonu zostały cztery wyścigi, moja starta do Lewisa jest bardzo duża, więc mam nikłe szanse na zdobycie tytułu. Nie zamierzam się jednak poddawać, więc do samego końca będę naciskał. Mam nadzieję, że trakcie kolejnych weekendów moja Srebrna Strzała da mi szansę na walkę o kolejne zwycięstwa. Austin to tor dający sporo frajdy i nie mogę się już doczekać powrotu do Teksasu. To świetny obiekt do jazdy. Rok temu zdobyłem na nim pole position, tydzień temu pojechałem w Rosji naprawdę mocny weekend, więc jeśli uda się mi powtórzyć to wszystko w Ameryce, na pewno będę w dobrej sytuacji.

Lewis Hamilton: Cieszę się, że mogliśmy w ubiegłym tygodniu spotkać się z zespołem, by świętować nasze wspaniałe osiągnięcia z tego roku. Nie mogę opisać słowami tego, jak bardzo jestem wdzięczny naszej ekipie. Dobrze, że mogliśmy razem celebrować ten wspaniały moment. Teraz pora na Austin. Bez dwóch zdań to dla mnie jeden z najważniejszych weekendów sezonu. Uwielbiam Stany, spędziłem tam sporo czasu, więc nie mogę się już doczekać. Z własnego doświadczenia wiem, że w sporcie do samego końca nie można być niczego pewnym. Z tego też powodu podchodzę do tego wyścigu z takim samym nastawieniem, jak przez cały rok. Do końca sezonu zostały cztery wyścigi. Jestem podekscytowany, dam z siebie wszystko i jeśli opuszczę Austin z trzecim kowbojskim kapeluszem będę naprawdę zadowolony.

(Nataniel Piórkowski)

Lotus

Romain Grosjean: Na tę chwilę Austin jest najbardziej znanym przeze mnie miejscem w USA – właśnie ze względu na Grand Prix. Naprawdę lubię tutaj wracać, podobnie zresztą jak cała nasza ekipa. Oczywiście Stany są olbrzymie, ale już wkrótce sam się o tym lepiej przekonam! Circuit of the Americas podobało mi się już od pierwszego spaceru, jaki odbyłem po nim w 2012 roku. Doskonała infrastruktura i doskonały tor. Dojazd do pierwszego zakrętu jest wyjątkowy. Dobrze, że możemy rywalizować w miejscu, którego charakter jest jedyny w swoim rodzaju. Takie właśnie jest Austin ze swoimi fanami oraz amerykańskim podejściem do organizacji imprez. Z sezonu na sezon wyścig o GP USA odbywa się coraz wcześniej, co pomaga jeśli chodzi o pogodę. Rok temu mieliśmy tutaj problemy z przyczepnością więc teraz starsza oraz nieco cieplejsza nawierzchnia powinna nam pomóc.

Pastor Maldonado: Austin to doskonały, ale wymagający tor. Uważam jednak, że możemy mieć na nim sporą szansę na odnotowanie mocnego rezultatu. Tak długo, jak opony będą pracowały zgodnie z naszymi oczekiwaniami, nie powinniśmy mieć żadnych większych problemów. Bolid E23 generalnie spisuje się w porządku, wiec mamy dobrą bazę do rozwoju. Na tym etapie sezonu mamy już pojęcie o pracy nad ustawieniami i wiemy, jak wykorzystać pełen potencjał samochodu. Chodzi tylko o przejeżdżanie kolejnych okrążeń oraz przeprowadzenie symulacji w trakcie treningów. Na pewno naszym celem na ten weekend jest finisz w punktowanej strefie. Uwielbiam Austin, to bardzo interesujące miasto, nawet jeśli akurat nie odbywa się w nim Grand Prix F1. Doskonałe jedzenie, świetna muzyka i mili ludzie. To właśnie lubię w tym miejscu. Mamy tu fantastycznych fanów. To dopiero czwarty raz, gdy przyjeżdżamy do Teksasu, ale już teraz wyścig ten zyskał status jednego z najlepszych w kalendarzu.

(Nataniel Piórkowski)

Sauber

Marcus Ericsson: Ogromne gratulacje dla całej naszej ekipy. Możliwość świętowania udziału w czterechsetnym Grand Prix to coś niezwykłego. Bardzo cieszę się mogąc być częścią tej ekipy, cieszyć się jej zaufaniem. Mam nadzieję, że moja najlepsza chwila z Sauberem jest ciągle kwestią przyszłości. W przyszłym sezonie nadal będę związany z tą ekipą i mam nadzieję, że kolejny rok przyniesie nam wiele dobrego. Jak do tej pory ważnym wydarzeniem było dla mnie zdobycie punktów w moim debicie w barwach Saubera w trakcie tegorocznego Grand Prix Australii. Nie mogę się już doczekać dalszych sukcesów.

Felipe Nasr: Najlepszym momentem związanym ze współpracą z Sauberem był zdecydowanie mój debiut w Grand Prix, jaki dokonał się w tym roku w Melbourne. Ukończenie Grand Prix Australii na piątym miejscu było bardzo wyjątkowym momentem. To był naprawdę wybitny rezultat. Wszyscy członkowie naszej ekipy byli zadowoleni z rozstrzygnięć inauguracyjnego wyścigu sezonu. Dla Saubera, będącego od tak wielu lat częścią stawki Formuły 1, udział w czterechsetnym wyścigu to wspaniałe osiągnięcie. Jestem dumny z tego, że mogę być jego częścią.

(Nataniel Piórkowski)

Force India

Sergio Perez: Przez kilka lat, przed tym jak do kalendarza powróciła wyścig w Meksyku, rozgrywana w Stanach runda mistrzostwa była dla mnie domowym weekendem Grand Prix. Circuit od the Americas jest świetny zarówno dla kierowców jak i kibiców. Miasto żyje Formułą 1 i wiele się w nim dzieje. Gdy zajmuję miejsce w kokpicie i widzę wszystkie meksykańskie flagi i fanów na trybunach, od razu czuję niesamowity doping. Tor ma kilka wyjątkowych sekcji. Wyjątkowy jest pierwszy sektor i stromy podjazd do pierwszego zakrętu. Można przejechać go różnymi liniami, a dzięki ukształtowaniu terenu hamujemy do niego bardzo późno. To dobre miejsce do wyprzedzania. Ogólnie cały pierwszy sektor daje wiele radości z jazdy – lubię wchodzące w jego skład szybkie wiraże.

Nico Hulkenberg: Ze wszystkich nowych torów, Circuit of the Americas jest prawdopodobnie moim najbardziej ulubionym. Mieszanka różnego typu zakrętów daje olbrzymią frajdę z jazdy. W Austin udało się stworzyć fantastyczny obiekt. Tor jest płynny i łatwo znaleźć na nim optymalny rytm. Weekend w Stanach jest dla nas bardzo pracowity: nie tylko na torze, ale i poza nim. Austin to świetne miasto dla F1. Panująca tutaj atmosfera zawsze jest wspaniała. Szczególne znaczenie ma tutaj działanie DRS. Mamy długą prostą pomiędzy jedenastym i dwunastym zakrętem, która daje spore możliwości podjęcia próby wyprzedzania. Powinniśmy być w dobrej formie. Mam nadzieję, że z powodzeniem uda nam się wrócić do czołówki po rozczarowaniach związanych z Grand Prix Rosji w Soczi.

(Nataniel Piórkowski)

McLaren

Fernando Alonso: To żadna tajemnica, że utrata dziesiątego miejsca w Soczi była sporym rozczarowaniem, ale biorąc pod uwagę fakt, że na tym torze nie mieliśmy zbyt dużych szans na pokazanie pełni naszego potencjału, nie możemy być zbytnio przygnębieni. Warto raczej koncentrować się na pozytywnych aspektach, takich jak na przykład dobra niezawodność naszego pakietu. Austin to zupełnie inny tor. Wiemy, że możemy mieć na nim pewne problemy, ale damy z siebie wszystko, by osiągnąć oczekiwany postęp i kolejny dobry wynik. Obiekt jest mieszanką zakrętów ze wspaniałych torów z całego świata – przez to trochę trudno znaleźć optymalne ustawienia. Lubię Austin: panuje tam fantastyczna atmosfera, a całe miasto uwielbia swój wyścig. Jeździ się tu przyjemnie, ale cały czas trzeba być mocno skoncentrowanym. Rok temu stoczyłem tu z Jensonem kilka świetnych pojedynków. Mam nadzieję, że w ten weekend będę mógł w takim samym stylu powalczyć z naszymi rywalami.

Jenson Button: Po Grand Prix Rosji wróciłem na kilka dni do Woking, by popracować trochę z moimi inżynierami i przygotować się do wyścigów w Stanach i Meksyku. Chociaż mieliśmy sporo szczęścia na ostatnim okrążeniu wyścigu w Soczi, to przez cały sezon fortuna bardzo często nam nie sprzyjała. Cieszymy się ze zdobytych tam dwóch punktów oraz faktu, że oba nasze bolidy minęły linię mety bez większych problemów. Nie mogę się już doczekać weekendu w Austin. Jest coś wyjątkowego w tym mieście i Grand Prix. Tor ma dobrą opinię wśród kierowców, bo można na nim znaleźć wszystko. Jest wymagający, ale przy tym naprawdę ekscytujący. Rok temu zmagaliśmy się tutaj z degradacją ogumienia. Musimy wykorzystać piątek, by się temu przyjrzeć. Mamy tu długie proste, ostre dohamowania, szybkie wiraże i kręte sekcje, ale ogólnie charakterystyka Circuit of the Americas powinna odpowiadać naszemu bolidowi. W Rosji na własnej skórze przekonaliśmy się, że wszystko jest możliwe. Będziemy starać się tak jak zawsze, by pod koniec rywalizacji liczyć się w walce.

(Nataniel Piórkowski)

Williams

Felipe Massa: Austin to piękne miasto i doskonały tor o świetnej infrastrukturze Mamy tu wiele szybkich zakrętów, więc jazda sprawa nam wiele radości. Pierwszy sektor jest niesamowity: prowadzi do długiej prostej, po przejechaniu której pojawia się okazja do wyprzedzania. Pierwszy zakręt jest wyjątkowy: zmiana poziomu jest olbrzymia, co ułatwia atak, ale z drugiej strony utrudnia obronę przed rywalem. Fani cieszą się weekendem F1. Jako kierowcy, naprawdę lubimy tu wracać.

Valtteri Bottas: To właśnie w Austin zdobyłem swoje pierwsze punkty w Formule 1. Ten tor zawsze będzie dla mnie wyjątkowy. To także jeden z moich najbardziej ulubionych obiektów pod względem jazdy bolidem, w skład którego wchodzi wiele szybkich i płynnych zakrętów. Austin to cudowne miasto, co jeszcze bardziej akcentuje świetna pogoda. Dla mnie jest to jedno z najlepszych miejsc w całym kalendarzu.

(Nataniel Piórkowski)

Marussia

Will Stevens: Jestem bardzo podekscytowany perspektywą ścigania się Austin. To będzie mój debiut na tym torze. Sam obiekt jest fantastyczny, a jego pętla niesamowicie interesująca. Nie mogę się również doczekać poczucia na własnej skórze wszystkich zmian w ukształtowaniu terenu, które także wpływają na wyjątkowy charakter tego toru. Słyszałem, że miasto także oferuje sporo dobrej zabawy. Uwielbiam Stany Zjednoczone. Kilka ostatnich dni spędziłem na Florydzie, poświęcając się treningom i oswojeniu ze zmianą strefy czasowej. Czuję się dobrze przygotowany do kolejnych wyścigów. Cieszę się mogąc ponownie powitać w naszej ekipie Alexa. Z pewnością będzie to dla niego ważny weekend. Nie zdziwi was jednak, gdy powiem, że moim celem będzie jak zawsze pokonanie partnera z zespołu!

Alexander Rossi: Nie mogę tak właściwie opisać, jak czuję się przed występem w moim pierwszym w życiu domowym Grand Prix. To dla mnie wielkie przeżycie – nie tylko dlatego, że stanę się pierwszym Amerykaninem od 2007 roku, jaki ma okazję ścigać się na ojczystej ziemi, ale także z uwagi na realizację celu, jaki wyznaczyłem sobie ja sam oraz ludzie z mojego otoczenia. Jego realizacja trwała trzynaście lat. Ten weekend będzie szansą, by podziękować za ich wsparcie i zaangażowanie, będące przez cały czas tak duże, jak moje zaangażowanie kierowcy wyścigowego. Z pewnością dam z siebie wszystko. Circuit of the Americas to fantastyczny obiekt. Miałem już okazję po nim jeździć i bez dwóch zdań określę go jednym z najlepszych torów na świecie. Na pewno w ten weekend będzie towarzyszyć nam niezwykła atmosfera: będą tu nasi fani, moja rodzina i przyjaciele. Nie mogę się już doczekać tego piątku i wyjazdu na tor podczas pierwszego treningu.

(Nataniel Piórkowski)

Toro Rosso

Max Verstappen: Mam dobre wspomnienia związane z Austin. Rok temu wystąpiłem tutaj w pierwszej sesji treningowej. To było coś bardzo ekscytującego. To świetny obiekt, z ciekawym ukształtowaniem terenu oraz szybkimi zakrętami. Jazda po nim sprawa nam wiele frajdy.

Carlos Sainz Jr: Nie wiem zbyt wiele o Austin, ponieważ nigdy wcześniej tu nie byłem. Tor znam jedynie z symulatora, ale i tak wygląda wspaniale. Jazda po nim powinna dać mi wiele przyjemności. Pierwszy sektor wygląda na bardzo szybki. Z tego co słyszałem, Grand Prix USA to jedna z najlepszych imprez w całym kalendarzu F1. Całe miasto żyje wyścigiem. Podobno nie można także narzekać na jedzenie.

(Nataniel Piórkowski)

Więcej wkrótce...