•Testy grupowe w Montmelo, dzień 2/4 - 01.03.2013, Catalunya - 4,655 km
	P.  Kierowca Nar. Zespół / bolid Op. Czas okr. Strata Odstęp Okr. Km 1.  Romain Grosjean Lotus Renault E21 1:22,716 - - 88 409,640 2.  Jenson Button McLaren Mercedes MP4-28 1:23,181 0,465 0,465 72 335,160 3.  Pastor Maldonado Williams Renault FW35 1:23,628 0,912 0,447 75 349,125 4.  Sebastian Vettel Red Bull Renault RB9 1:23,743 1,027 0,115 65 302,575 5.  Nico Hulkenberg Sauber Ferrari C32 1:23,744 1,028 0,001 79 367,745 6.  Adrian Sutil Force India Mercedes VJM06 1:24,215 1,499 0,471 62 288,610 7.  Daniel Ricciardo Toro Rosso Ferrari STR8 1:25,483 2,767 1,268 61 283,955 8.  Max Chilton Marussia Cosworth MR02 1:25,598 2,882 0,115 75 349,125 9.  Giedo van der Garde Caterham Renault CT03 1:26,316 3,600 0,718 48 223,440 10.  Nico Rosberg Mercedes F1 W04 1:26,655 3,939 0,339 120 558,600 11.  Fernando Alonso Ferrari F138 1:27,878 5,162 1,223 102 474,810
Wszystkie dni należące do tej serii testów: 1/4, 2/4, 3/4, 4/4 Zdjęcia z testu  |  Kalendarz testów

09:00 Pogoda znów nie dopisała – w Barcelonie jest zimno, mokro i ciężko mówić o perspektywach na resztę dnia. To oznacza, że zespoły mają praktycznie kolejny dzień na straty, a my ponownie zobaczymy głównie pojedyncze przejazdy. Mamy jednak nadzieję, że słońce nie zapomni o Półwyspie Iberyjskim i przynajmniej podczas kolejnych dni warunki będą dobre.

Kierowcy zmienili się we wszystkich ekipach prócz Lotusa i Marussi, gdzie znów mamy Chiltona, a z każdą godziną nasilają się plotki, że Luiz Razia nie pojawi się w Australii. Do bolidu już jako kierowca wyścigowy wraca Sutil, który będzie się starał wykorzystać pozostały czas, aby jak najlepiej przygotować się do startu sezonu.

Mokre pit lane toru w Barcelonie

10:00 Przez pierwsze 30 minut praktycznie nic się nie działo i tylko Grosjean przejechał więcej niż okrążenie instalacyjne. Później kierowcy zaczęli przejeżdżanie pomiarowych okrążeń i dziś znów pierwszy czas został ustanowiony przez McLarena, jednak 1:48.748s nawet w tych warunkach szybko zostało pobite.

Button przejechał ostateczne tylko trzy kółka. Tyle samo pokonał Vettel, jedno więcej Rosberg, a pięć Ricciardo, który jest sprawcą pierwszej dziś czerwonej flagi, gdyż zatrzymał się w okolicach dziewiątego zakrętu. Sesję wznowiono na 10 minut przed dziesiątą, jednak na torze pojawili się tylko Vettel, Sutil i Grosjean, który przejechał swoje pierwsze pomiarowe okrążenia. Kilka chwil później dołączyli do nich także Alonso, Rosberg i van der Garde.

11:00Standardowo podczas deszczu praktycznie możemy zapomnieć o dłuższych przejazdach. Jak na razie najwięcej okrążeń pod rząd przejechali Rosberg, Chilton i Ricciardo – po 7.

Pozostali zawodnicy pojawiali się na kilka okrążeń i zaraz z powrotem chowali się w garażu. Warunki jednak się poprawiają, gdyż podczas ostatniej godziny prawie wszyscy poprawili swoje wyniki, choć czasy nadal utrzymują się na poziomie około 1:42. Najlepiej w tej sytuacji odnalazł się Rosberg, który wykręcił 1:40.940s i znalazł się na szczycie tabeli z czasami.

Kierowcy zaczęli korzystać także z opon przejściowych i już tylko Sutil jeździ na pełnych deszczówkach. Wygląda na to, że jest szansa na trochę jazdy po suchym torze, więc trzeba trzymać kciuki, aby warunki nie pogorszyły się tak jak wczoraj.

12:00 Podczas trzeciej godziny jazd warunki poprawiły się jeszcze bardziej i zawodnicy zaczęli kręcić coraz lepsze czasy. Najpierw zaczął Rosberg od wyniku poniżej 1:40, jednak szybko został pobity przez Ricciardo, a podobnymi czasami legitymowali się także Button i Sutil.

Później tempo pokręcili Alonso, Vettel i Grosjean z wynikami na poziomie niskiego 1:38. Wszystkich ponownie jednak pogodził Rosberg, który wykręcił 1:35.984s i ponownie wskoczył na czoło tabeli. Jak na razie wszyscy kierowcy jeździli na oponach przejściowych, więc slicki chyba zobaczymy dopiero po przerwie. Tuż przed południem swoje czasy poprawili jeszcze Alonso i Sutil. Hiszpan zbliżył się do bariery 1:36, a Niemiec po podobnym okrążeniu wykręcił na kolejnym 1:35.715s i znalazł się na pierwszym miejscu.

Częstotliwość jazd cały czas jest podobna. Najdłuższy przejazd, 9 okrążeń, wykonał Button, a pozostali wyjeżdżali na kilka kółek, po których wracali do garażu. Podczas trzeciej godziny testów na torze nie pojawił się Williams, jednak jak na razie nie wiadomo z czego wynika taka przerwa w jazdach.

13:00 Kierowcy nie zamierzali jednak zwlekać i po założeniu opon na suchą nawierzchnię czasy znów znacznie się poprawiły.

Najpierw zaczął Maldonado od zejścia na 1:30, a kilka sekund później Hulkenberg zszedł na 1:29. Później tempo podkręcił Alonso z wynikiem 1:27,8, a pogoń za czasami zatrzymała się na Buttonie, który w połowie 7 okrążeniowego stintu wykręcił 1:25.936s i znalazł się na czele tabeli.

Za jego plecami znalazło się niemieckie trio – Sutil, Hulkenberg, i Rosberg, jednak ten ostatni tracił już do kierowcy McLarena ponad 1,7s. Częstotliwość jazd nadal opierała się przede wszystkim na krótkich przejazdach, jednak Maldonado zdecydował się na 13 pomiarowych okrążeń. Ponadto w końcówce również Grosjean zaczął dłuższy przejazd, jednak po 9 okrążeniach zatrzymał swój bolid na torze, czym wywołał czerwoną flagę i przedwcześnie rozpoczął przerwę na lunch.

15:00 Doniesienia z padoku mówią, że niebo nad Barceloną nadal jest szare i wieje dość silny wiatr, jednak jest szansa, że w miarę dobre warunki utrzymają się do końca dnia. Mimo tego, że w użyciu są slicki, to kierowcy nadal wyjeżdżali tylko na krótkie przejazdy.

Wyjątkiem byli Button i Rosberg, którzy poprawiali swoje czasy podczas kolejno 7 i 10 okrążeniowego stintu. Oprócz nich wyniki poprawiali wszyscy poza Maldonado i Ricciardo, który nie pojawił się na torze po przerwie.

Na czoło tabeli wskoczył Sutil podczas jednego mierzonego okrążenia na pośrednich oponach. Drugi Grosjean po swoim najlepszym wyniku przejechał jeszcze trzy okrążenia, a trzeci Vettel swój rezultat zmieścił w dwóch kółkach.

16:00 Pogoda nie wygląda zachęcająco, jednak cały czas jest stabilna i kilku kierowców znów było w stanie poprawić swoje czasy. Mercedes zdecydował się na dłuższy przejazd – 14 okrążeń – podczas których Rosberg notował czasy w okolicach 1:32.

Ferrari przejeżdża po jednym kółku i znika w boksach, a Vettel zaliczył tylko jeden wyjazd na trzy okrążenia, podobnie jak Sutil. Grosjean wskoczył na pierwsze miejsce w tabeli po wykręceniu 1:22.716, na początku ośmio okrążeniowego stintu. Button zaliczył dwa przejazdy po siedem okrążeń na pośrednich oponach.

Williams podczas przedostatniej godziny jazd wykonał trzy krótkie wyjazdy, Marussia i Sauber dwa, a Caterham nie pojawił się na torze. W końcówce Rosberg wyjechał na kolejny długi przejazd i w momencie dodawania wpisu miał na koncie 14 okrążeń. Podobnie podstąpiło też Ferrari i Alonso zaliczył już ósme okrążenie.

17:00 Co ciekawe Alonso podczas poprzedniej godziny zaczął symulację wyścigu, której i tak nie wykonałby w pełni, gdyż zabrakło by czasu. Program Hiszpana został dodatkowo skrócony, gdy na 18 minut przed końcem dnia Van der Garde zatrzymał się pomiędzy zakrętami 4 i 5.

Wcześniej Rosberg wykonał kolejny długi przejazd – 13 okrążeń – podczas których utrzymywał tempo spadalo mu od 1:26,5 do 1:29,9. Vettel nadal podczas wyjazdów przejeżdżał po kilka kółek.

Button zaliczył jeden dłuższy stint, Hulkenberg przejechał 4 dość słabe okrążenia, a Maldonado poprawiał czas symulując kwalifikacje. Vergne, Chilton i van der Garde we wcześniejszym wyjeździe zrobili po 4 okrążenia.

Force India z powodu niepewnej pogody zdecydowała się wcześniej zakończyć dzień i nie pojawiła się podczas ostatniej godziny. Nawet w samej końcówce, kiedy wznowiono sesję po problemach Caterhama. Pozostali próbowali jeszcze wykorzystać ostatnie minuty, jednak Maldonado zatrzymał się na końcu pit lane wywołując ostatnią dziś czerwoną flagę, która przedwcześnie zakończyła jazdy.