Pierwszy wyścig Formuły 1 w Japonii odbył się w 1976 roku na torze Fuji International Speedway, znajdującym się u stóp drzemiącego wulkanu Fudżi. Podczas tego wyścigu rozstrzygnęła się walka o tytuł mistrzowski pomiędzy Niki Laudą (Ferrari) i Jamesem Huntem (McLaren) na rzecz tego ostatniego, gdyż mający w pamięci swój niedawny wypadek na torze Nurburgring Lauda po trzech okrążeniach zrezygnował z jazdy ze względu na fatalne warunki pogodowe. Następnego roku w trakcie wyścigu, którego zwycięzcą został startujący z pole position Mario Andretti (Lotus) doszło do tragedii – prowadzący Ferrari Gilles Villeneuve po kolizji z Ronnie Petersonem (Tyrrell) wpadł na grupkę porządkowych i fotografów, zabijając dwie osoby. Po tym zdarzeniu Japonia zniknęła z kalendarza Formuły 1 na 10 lat.
Układ toru Fuji z lat 70. Ilustracja: Motor Racing Circuits Database
Powrót królowej sportów motorowych do Kraju Kwitnącej Wiśni nastąpił dopiero w 1987 roku i był głównie zasługą coraz większych sukcesów osiąganych przez Hondę jako dostawcę silników. Koncern ten jeszcze w czasach produkowania tylko i wyłącznie motocykli, w 1962 roku wybudował niedaleko swojej największej fabryki w Suzuce tor testowy, umiejscowiony niespełna 50 kilometrów od trzeciego pod względem wielkości miasta Japonii, Nagoi. Długi na niewiele ponad sześć kilometrów obiekt o dosyć rzadko spotykanym kształcie ósemki zaprojektował John Hugenholz, będący również pomysłodawcą dwóch europejskich torów Zandvoort i Jarama. Tym razem Holendrowi udało się stworzyć bardzo ciekawy i zarazem wyzywający tor, posiadający dwie długie proste, sekwencję zakrętów w kształcie litery "S" (Snake), ostry nawrót (Hairpin) i dwa bardzo szybkie zakręty, z których do dziś ostał się tylko 130R. Drugi szybki zakręt, prowadzący na prostą start/meta (Last Curve), został w 1983 roku ze względów bezpieczeństwa spowolniony ciasną szykaną (Casio Triangle). Dodajmy do tego jeszcze częste zmiany elewacji i znajdujący się na środku most, nad którym biegnie jedna z prostych, a wyjdzie nam z tego dosyć niespotykany tor wyścigowy.
Pierwotny układ toru Suzuka. Ilustracja: Motor Racing Circuits Database
Początkowo na torze Suzuka odbywały się tylko wyścigi samochodów sportowych, a od 1971 do 1975 roku rozgrywano tu również wyścigi Formuły 2. W końcu w 1976 roku zapadła decyzja o sprowadzeniu Formuły 1 do Japonii, jednakże wybór padł na znacznie mniej interesujący i zarazem niezbyt bezpieczny tor Fuji, co zresztą skończyło się blisko 10 letnią przerwą w organizowaniu wyścigów Grand Prix w tym kraju. Kiedy jednak Formuła 1 trafiła wreszcie na tor Suzuka w 1987 roku, nie rozstaje się z nim aż do dnia dzisiejszego. Tor ten został umieszczony na przedostatnim miejscu w kalendarzu imprez Formuły 1 i z tej racji był wielokrotnie miejscem rozstrzygnięcia walki o tytuł mistrzowski, czasem nawet w dosyć dramatycznych okolicznościach. Już podczas inauguracyjnego wyścigu na Suzuce w decydującej fazie znajdowała się rywalizacja pomiędzy kierowcami zespołu Williams. Niestety Nigel Mansell rozbił się na kwalifikacjach i ze względu na liczne potłuczenia nie otrzymał zgody na start. Tym samym mistrzostwo po raz trzeci w karierze zdobył Nelson Piquet.
Tymczasem w 1989 roku doszło tu do słynnej kolizji pomiędzy kierowcami McLarena, Ayrtonem Senną i Alainem Prostem. Senna próbował wyprzedzić swojego partnera siedem okrążeń przed końcem wyścigu, ale ten nie chciał mu ustąpić miejsca i obaj wylądowali poza torem. Prost od razu wysiadł z bolidu, natomiast porządkowi pomogli Sennie zapalić silnik na tzw. "popych" i chociaż Brazylijczyk wygrał, to jednak został później zdyskwalifikowany za ominięcie szykany, a tytuł wpadł w ręce Prosta. Rok później Senna postanowił się odegrać, gdyż pomimo wywalczenia pole position musiał startować z brudnej strony toru. Widząc, że nie utrzyma prowadzenia, wjechał na pierwszym zakręcie w reprezentującego tym razem barwy Ferrari Prosta. Obaj kierowcy po wypadnięciu z toru zakończyli jazdę, ale mistrzem został Senna. Brazylijczyk w swojej karierze dwukrotnie wygrywał na torze Suzuka – w 1988 i 1993 roku. Po dwa zwycięstwa na swoim koncie mają także trzej partnerzy Senny z różnych okresów jego kariery, Gerhard Berger, Mika Hakkinen i Damon Hill. Zdecydowanie najwięcej razy (5) wygrywał tu z kolei ostatni rywal Senny, Michael Schumacher.
Pisząc o torze Suzuka nie sposób nie wspomnieć o olbrzymim parku rozrywki, znajdującym się obok prostej startowej. Podczas oglądania transmisji z wyścigu można zobaczyć kolejkę górską i pokaźnych rozmiarów diabelski młyn, a ponadto na terenie parku znajdują się hotele, restauracje, hale wystawowe, baseny pływackie, lodowisko, pola golfowe i wiele innych atrakcji. Obecnie oprócz wyścigów Formuły 1 na torze Suzuka odbywają się także ważniejsze imprezy motoryzacyjne w Japonii. W ostatnich latach obiekt ten został nieco zmodernizowany – zmieniono nieznacznie profil zakrętu 130R, a także kończącej okrążenie szykany Casio Triangle. Honda stara się o utrzymanie wysokiego poziomu całej infrastruktury, głównie dlatego, że Toyota po wykupieniu toru Fuji i doprowadzeniu go do odpowiedniego poziomu może starać się o przejęcie praw do organizowania Grand Prix Japonii.