Urodzony 8 sierpnia 1974 roku w Guernsey w Wielkiej Brytanii Andy Priaulx wcale nie żałuje, że jego losy nie związały się z Formułą 1. Anglik tydzień temu zakończył kolejny sezon startów w kategorii aut superturystycznych. Udało mu się obronić wywalczony przed rokiem tytuł najlepszego kierowcy w wyścigach WTCC.

Sympatyczny i wesoły Anglik był w sezonie 2005 oficjalnym kierowcą testowym zespołu Williams, a w tym roku miał okazję do jednorazowych testów w stajni BMW. Z monachijskim koncernem jest związany od 2003 roku, obecnie reprezentuje barwy zespołu BMW Team UK w WTCC.

„Pokonałem na torze wielu chłopaków, którzy trafili do F1. Wolę być jednak zapamiętany jako najlepszy lub jako jeden z najlepszych kierowców w swojej kategorii wyścigów niż być tylko kierowcą testowym w Formule 1.” – twierdzi z rozbrajającą szczerością Priaulx.

„Przyjemność z prowadzenia auta Formuły 1 jest wielka, ale ja kocham ściganie się. Jestem kierowcą wyścigowym. A to znaczy dokładnie tyle, że oczekuję czegoś więcej niż testów zimą na Silverstone. To, że się ścigam daje mi ogromną satysfakcję. Miałem okazję przebywać w otoczeniu kierowców, którzy swego czasu byli najlepsi, a teraz nie robią nic. Tak więc jestem szczęśliwy, że należę do grona tych nielicznych profesjonalistów, którzy cały czas walczą o mistrzowskie laury”.

Sam dyrektor działu sportowego BMW Mario Theissen twierdzi, że Priaulx to taki „Michael Schumacher w kategorii sportowych aut turystycznych”.

World Touring Car Championship to jedna z trzech dyscyplin o światowej randze nadzorowana przez Międzynarodową Federację Samochodową (FIA). Pozostałe dwie to Formuła 1 (Formula One World Championship) oraz Rajdowe Mistrzostwa Świata (World Rally Championship).

Priaulx ma również za sobą starty w Formule 3, wyścigach górskich, a w przeszłości był nawet kierowcą motocrossowym i w każdej z tych dyscyplin odnosił sukcesy. Jest mistrzem z 2004 roku nieistniejących już zawodów ETCC (European Touring Car Championship), poprzednika WTCC. W 1999 roku zdobył tytuł British Renault Spider Cup, a w 1995 British F1 Hillclimbing.

Źródło: BBC.news.co.uk, SpeedSportMag.de