kuba, 08.12.2008 20:22 | | |
Mimo wszystko szkoda ,że Williams traci sponsora... :/
To byłby co najmniej drugi sponsor McLaren'a z Chin-bo przecież jest jeszcze Aigo.
McLaren poradziłby sobie bez kolejnego sponsora, a w Williamsie może być krucho. Może nie jeśli chodzi o pozostanie w stawce ale zamiast zbliżać się do czołówki mogą się coraz bardziej oddalać.
Szkoda by było. Napis Lenovo ładnie prezentował się na tylnym skrzydle Williamsa, a samemu zespołowi napewno przydałoby się wsparcie technologiczne chińskiej firmy no i pieniądze również :)
fatalna wiadomosc...
Ceny spadają. W tej samej cenie można być teraz na lepszym bolidzie. Więc teraz czas żeby Vijay zaczął reklamować Kingfishera na Williamsie :P
Podobno Lenovo zmienia nazwę na Leno.... bo więcej się nie zmieści na tylnym skrzydle ;)
RBS w tarapatach, Lenovo odchodzi, chyba już wiadomo, który zespół jest następny w kolejce do wycofania się z F1...
Jeszcze na ten rok tylne skrzydło w McLarenie ma Santa (Santander oczywiście, nie mylić z mikołajem :P )
Oj, niedobrze , że Williams w tak ważnym momencie traci tak ważnego dla nich sponsora. Lenovo skoro zajmowało miejsce na tylnym skrzydle Williamsa musiało dosyć znacznie zasilać ich budżet. W Williams który chce wrócić do czołówki potrzebuje znacznych funduszy i to bardzo.
no i Frank wykrakał... ;-)
Royal Bank of Scotland też ledwo zipie...
Nie chcialbym byc tu pesymista ale nie wyglada to dobrze - a moze tylko my to tak widzimy. Moze Frank doskonale wie co robi i Lenovo tez. Tyle tylko ze nie maja teraz wielkiego sponsora - ale mam nadzieje ze dadza sobei rade jeszcze przed rozpoczeciem sezonu. Powodzenia legendo F1
Frank i tak ma mało kasy, a tu kolejny sponsor odchodzi:( Oj cienko to szystko widzę. Sezon 2009 chyba nie będzie dla nich zbyt udany. Oby się tylko nie okazało, że Williams jest następny po Hondzie...
Volk, 09.12.2008 13:55 | | |
Oj, to będzie poważne osłabienie budżetu Williamsa :(
|