Sebastien Buemi uważa, że jego forma podczas dwóch pierwszych dni testów w Jerez udowodniła, iż czuje się on coraz bardziej pewnie w bolidzie Formuły 1.

Szwajcar, o którym właściciel Scuderii Toro Rosso – Dietrich Mateschitz powiedział w ubiegłym miesiącu, że jego starty w tym zespole są bardzo prawdopodobne, uzyskał najlepsze czasy we wtorek i w środę, po raz pierwszy popisując się zdecydowanie lepszym wynikiem od rywali walczących o miejsce w STR – Sebastiena Bourdaisa i Takumy Sato.

„Staję się coraz lepszy.” – powiedział Buemi. „Czuje się w bolidzie bardzo dobrze i starałem się poprawić swoją formę od czasu testu w Barcelonie. Prowadzenie bolidu F1 jest czymś zupełnie innym, a ja nie mam za sobą nawet jednego sezonu startów tutaj. Teraz mam już sporo testów na swoim koncie – na początku jest to bardzo ważne. Celem zespołu jest danie mi odpowiedniego czasu na naukę. Wprowadzamy pewne zmiany w ustawieniach, aby sprawdzić, jaka będzie reakcja samochodu. Dla mnie to ważne, ponieważ mogę się czegoś nauczyć, a nie tylko testować różne rzeczy”.

Buemi powiedział również, że ustanowienie najlepszego czasu dnia dodaje mu pewności siebie i utwierdza go w przekonaniu, że jest gotowy na debiut w F1. „Jest dobrze.” – odpowiedział na pytanie, jak czuje się, gdy uzyskuje czasy lepsze od takich kierowców, jak Kimi Raikkonen, Fernando Alonso i jego rywale o miejsce w Toro Rosso. „Byłem drugi i trzeci kilka razy, lecz zajęcie pierwszej pozycji to naprawdę świetne uczucie, szczególnie po raz pierwszy.”

„To również ważne, ponieważ – mimo że nikt tego nie okazuje – jest trzech ludzi walczących o dwa miejsca, co nie jest prostą sprawą. Powoli przyzwyczajam się do F1, więc dlaczego miałbym być wolniejszy od Sato i Bourdaisa? Może pojechałem perfekcyjne okrążenie, a może nie, ale ostatecznie bycie przed nimi jest dla mnie ważne. Jednakże nie zamierzam stracić głowy z tego powodu. Wciąż będę szukał miejsc, w których tracę czas i postaram się o poprawę”.

Źródło: Autosport.com