Oho, ktoś tu się boi hehe
Już widzę jak wszyscy producenci biegną podpisywać umowy na 10 lat... :)
Ale to trzeba Berniemu przyznać - walczy o swój trzeci filar jak może... ;)
"większą swobodę finansową" - o oznacza możliwość większych wydatków na rowzój czy większe wpływy z FIA?
Tak czy inaczej pogłębiło by to tylko różnicę pomiedzy zespolami.
W obecnej sytuacji pewnie anwet Ferrari nie zagwarantowało by startów przez 10.
Widzę że Bernie próbuje zacząć zarabiać nawet na upadkach zespołów i przy okazji zabezpieczyć się na wypadek jakichś konflików z FOTA.
Coś mi się wydaje że próbuje tylko zwrócić uwagę na F1 tymi swoimi pomysłami, tak samo jak wprowadzeniem 3 bolidu myślę że chce zmobilizować ewentualnych kupców Hondy żeby się pospieszyli z finalizowaniem umowy zanim będzie za późno.
Mexi, 27.01.2009 12:27 | | |
W obecnych czasach kryzysu nikt nie podpisze umowy długoterminowej. Bernie bredzi :)
perfidny szantażysta :) ...trzeba bylo ciąć koszty 2 lata wcześniej a nie czekać aż kryzys z USA przyjdzie...kryzys nie powstał z dnia na dzień. Pozatym Panie Ecclestone od Hondy sie odstosunkuj bo to legenda F1
to jest dobry pomysł, dzięki temu nie odszedłby żaden zespół więcej
Ci dwaj goście nie zdają sobie sprawy że Ich czas minął.
Żeby to Im uświadomić, wszystkie zespoły powinny w proteście odwołać starty w tym sezonie.
mózg mu wysycha, na starość... myślę,że nikt na to nie pójdzie. To szantaż. Ralf1537, tobie też mózg wysycha z wiekiem??? A ty podpisałbyś umowę w pracy, tak że nie mógłbyś odejść? Powód obojętny...
@ virescens to może zamiast zespołów Ty zaprotestuj nie oglądając w tym sezonie żadnego wyścigu. Osiągniesz podobny skutek - nie zobaczysz ani jednego GP, tak samo jak w przypadku wycofania wszystkich zespołów, a My nic na tym nie stracimy :)
Cóż tu dużo mówić - kolejny poroniony pomysł Berniego:/ Ja już widzę, jak zespoły 'przystają' na jego propozycję. Cwaniaczek, zamiast dać więcej kasy zespołom, woli im zaproponować jakieś głupie długoterminowe umowy.
„To uchroniłoby nas przed taką sytuacją, jaką mieliśmy z Hondą, ponieważ wówczas moglibyśmy ich podać do sądu, gdyby odeszli.” - ale blazen - on juz nei umie dobierac slow... takiego chamstwa sie nie spodziewalem. Coz tu widac o co tak na serio chodzi temu korduplowatemu cwaniakowi. Zamiast sie martwic o to czemu ten zespol odszedl to on by ich jeszcze do sadu podal i kase z nich sciagal... rzeczywiscie to przyciagnei inwestorow z calego swiata.... kazdy by krzyczal - ja chce z bernie'm podpisac umowe - ja chce byc pozwany do sady i chce cala kase mu oddac potem :) czy on nei jest smieszny ten nasz papcio bernie ?
Ja już sam po tej informacji nie wiem czy on ściemnia [jak do niedawna myślałem], czy to już faktycznie początki Alzheimera? :-/
Nawet nie ma co komentować. Pomysł za pomysłem a ze strony zespołów jakoś nic oficjalnego jeszcze nie usłyszeliśmy.
Bernie myśli , że każdy w F1 taki głupi i na tyle lat będzie podpisywał jak jutro niewiadome ...
A.S., 27.01.2009 21:23 | | |
Ha, jak mnie firma wysłała na tydzień szkolenia do luksusowego hotelu, to musiałem podpisać gleit, że przez rok się nie zwolnię (albo będę zwracał koszty). Bernie jest cwany i może ma trochę racji. Można to rozwiązać tak. Zespół dostaje ileś tam baniek EURO więcej i podpisuję zobowiązanie, że przez X czasu nie opuści F1, albo będzie musiał oddać to co dostał. Zespół, który będzie chciał być w stu procentach niezależny, więcej kasy nie dostanie, ale też w każdej chwili będzie mógł zrobić ze sobą co chce. Jest to jakieś zabezpieczanie przed wywalaniem kasy w błoto.
Mam wrazenie, ze od jakiegos czasu ten człowiek żyje w innym swiecie. Tekstem o podawaniu do sądu chyba rozsmieszył po czym skonsternował wszystkich ludzi, którzy działaja w swiecie biznesu. Kto zainwestuje jakiekolwiek pieniadze czytajac takie brednie? Ten człowiek mysli ze jest bogiem i kazdy powinien go błagac na kolanach o mozliwosc startu w F1 po czym dziadek za umozliwienie startow łaskawie pobierze niewielka opłate w postaci... kazdy wie jakiej... Jeżeli dziadek zostanie dalej szefem mojego ulubionego sportu to nie daje wiecej niz 2-3 lata temu biznesowi. TAK SIE NIE DZIAŁA W BIZNESIE! A F1 to jest biznes!
Zamiast grozić sądem to powinen przeznaczać więcej wpływów dla zespołów. Poza tym nikt nie jest taki głupi żeby podpisywać umowy na 10 lat
|