Wygląda na to, że dzisiejsze testy w Bahrajnie zostały całkiem odwołane.
Maraz-czy w takim przypadku BMW może wziąć jakieś testy w innym terminie w innym miejscu?Czy jest tak,ze jak nie wypaliły testy zadeklarowane to juz jest problem zespołu?Jednym słowem-można odrobić te starcone 2 dni teraz?
Inne zespoły nie pojeździły za dużo w Portugalii w styczniu, a teraz trafiło też na BMW, ale to zupełne normalne, że nie we wszystkie dni testowe będzie dobra pogoda. Zespoły mają ustalony limit kilometrów na testy, a więc mogą zdecydować się na dodatkowe testy żeby odrobić stracone dni, o ile wyrobią się z nimi przed startem sezonu. W każdym razie nie widzę nadzwyczajnych powodów do obaw.
waco, 12.02.2009 14:03 | | |
mikolajpoznan, teoretycznie tak.
@mikolajpoznan, nie można nic odrabiać, tak samo jak zespoły w Algavre nic nie odrabiały to i BMW teraz nie może, ewentualnie mogą jedynie sobie przesunąć przyszłe testy , tak jak to zrobi Reno
ok-dzieki.Myslałem,że może jest to na zasadzie "zadeklarowałeś,nie udało się-trudno-przepadło"..Bo taki jest ton artykułów (robienie trragedii z powodu tego,ze nie odbyły się testy)..a przecież BMW i Ferrari i tak mają sporo km nakulane już.Myślałem,ze moze jakiś limit aut na torze w przypadku testów jest..i tu byłby problem gdyby inni wczesniej zarezerowowali sobie tor na testy..ale tak chyba nie jest (?)
p.s.Swoją drogą-zapobiegawczo wstrzemiężliwy Kubica mówi,ze BMW nie jest w złej formie..-to chyba znaczy,ze jest w wyśmienitej ;-)
Jeszcze raz dzięki za podpowiedzi.
no ale co da przesunięcie przyszłych testów..?
Tyle, że Robert nie powiedział, że BMW jest w "niezłej" formie, tylko że "nie jest w złej"...
Inna rzecz, że takie odwołane testy to całkiem spory koszt dla zespołu. Ale to drogi sport.
no ale co da przesunięcie przyszłych testów..?, no nic nie da bo BMW tego nie potrzebuje, tak tylko napisałem odnośnie testów że jest taka możliwość. I jeszcze jedno: zasada "zadeklarowałeś,nie udało się-trudno-przepadło" właśnie ma tu miejsce
ale jeśli jest wolny termin mozna wskoczyc w ten termin na testy?(jeśli oczywiscie limit km mi na to pozwala jeszcze)
@korzo - przecież Maraz pisał wyżej, że jest limit kilometrów do wykorzystania więc po co Mikołaja wprowadzasz błąd, że nic się nie da zrobić (nie można nic odrabiać). Wszystko tutaj zależy od czasu i od BMW, a nie od odwołanych przez piasek testów...
Mexi, 12.02.2009 15:21 | | |
Zastanawia mnie jeden fakt...dlaczego on mówi, że "BMW nie jest w złem formie" ? dlaczego nie mówi: "BMW jest w dobrej formie" ?
jak już jesteśmy w temacie.
jakie są kary za przekroczenie limitu km??
A jakie kary są za wsadzenie większego silnika?:P
Limit kilometrów to nie awaria, czy przekroczenie prędkości w boksie.
Nie ma tu miejsca żadna sytuacja losowa, bo zespół doskonale wie ile km przejechał i najważniejsze że FIA też wie.
Za takie coś byłoby DQ w klasyfikacji konstruktorów.
niza, 12.02.2009 22:25 | | |
a ja bym tak nie dramatyzowała z powodu tego, że Kubica powiedział coś takiego. Po 1: To w cale nie muszą być dokładne jego słowa ( mógł powiedzieć to w zupełnie innym kontekście, a autor oryginalnego tekstu mógł napisać i tak co chce, tzn zmieniając to na maxa, ile się da). Po 2: znając inne wypowiedzi Kubicy, można powiedzieć, że podchodzi on do tego co robi z wielkim dystansem i "zawsze mu mało", jest bardzo ambitny i stonowany w swoich wypowiedziach i tak na prawdę ma w 100 % rację, bo przy takich zmianach wszystko jest możliwe a, że ma takie odczucia, że BMW nie jest w złej formie to tylko należy się cieszyć :)
Z wypowiedzi Kubicy wynika tylko tyle że przygotowania zespołu idą zgodnie z planem , i że bolid jest coraz lepszy (to znaczy że są postępy) .
A jaki tego będzie efekt to BMW i wszyscy będziemy wiedzieć dopiero po kliku GP .
|