Jeden komentarz do powyższego: "Hahahaha!". A tak poważniej: co te szejki sobie myślą...?
W ramach cięcia kosztów FIA mogłaby zaproponować szejkom ograniczenie liczby żon do maksymalnie dwóch. Wiadomo, bolid wyścigowy ma dwie osie, wiec czemu takie szejki mają sobie nie poużywać? Myślę, że takie posunięcie drastycznie ograniczy wydatki arabskich księciów. Oddalone w ten sposób żony mogłyby trafić do teamu jednego z bossów F1, który zasłynął niedawno niezłym wybrykiem. W ten sposób szejki, o których wspomniał mój szanowny przedpisacz, zaoszczędzą kasę, zainwestują w F1 i będą czerpać zyski, zaś znany wszystkim z imienia i nazwiska pan współkierujący miałby zajęcie na kilka lat i pozwoliłby, aby władzę nad F1 przejął ktoś młodszy. I wszyscy byliby szczęśliwi i żyli dłuuugo (no noże poza tym wspominanym panem, bo facet ma już swoje lata, a tyle żon mogłoby go wykończyć). THE END.
deeze - to nie jest śmieszne. Oznacza to ni mniej ni więcej tylko, że ostatni bastion obrony przed kryzysem pada... Za moment może się zrobić naprawdę nieciekawie...
Jak Arabom się nawet szmal kończy to źle to wygląda...
ropę drożej sprzedawać :diabelek:
forden - może Cię to zdziwi ale dla Zjednoczonych Emiratów - przychody z ropy to tylko 7% PKB. Nie wiem za ile by musieli ją sprzedawać żeby wyjść na swoje ;)
To co Oni tam sprzedają za granice .... piasek .
Phaedra - zgadłeś! :) Największe dochody mają z nieruchomości, a zwłaszcza ze sprzedaży powierzchni w biurowcach, apartamentowcach no i nie zapominajmy o nowo usypywanych wyspach (z piasku :) gdzie masowe zakupy dokonują (dokonywały?) sławy z całego świata, np. Beckham itp.
|