BMWe, będzie czarnym koniem w Barcelonie.
Mexi, 05.05.2009 12:17 | | |
Odnoszę wrażenie że BMW się miota. Najpierw KERS i przywiązanie do niego, teraz radykalna przebudowa auta i bez KERS...Niestety robią półśrodki a to raczej się nei sprawdzi.
Możemy tylko gdybać. Mniej więcej będziemy mieli obraz szybkości BMW podczas najbliższych kwalifikacji. Pozostaje tylko czekać.
yorg, 05.05.2009 12:31 | | |
@Mexi
To, że zapowiedzieli tezygnację z KERS na tych dwóch torach nie powinno dziwić, nie przyniósł by on tam poprawy osiągów i dobrze że BMW jako zagorzały zwolennik tej technologii przynajmniej to dostrzega.
Kolejny argument dajesz mi Marianie,
przed sezonem w złą stronę, szło przygotowanie,
KERS miał być podstawą, bolidu punkt „0”,
na dalszy plan zeszły aspekty aero.
Teraz ruch nerwowy i taniec na linie,
trochę przypomina muchę w pajęczynie.
Choć sam system niezły, waszą mocną stroną,
przebudowa świadczy, że coś przeoczono.
„Nie będziemy mieć KERS w żadnym samochodzie w Barcelonie, ponieważ nowe części nie będą dobrze współgrały z tym systemem” - można to odczytać tak: nowy pakiet aero potrzebuje więcej balastu i z kers nawet Heidfeld jest za ciężki... wychodzi z tego, że albo rybki albo akwarium.
Mexi, 05.05.2009 13:00 | | |
BMW samo nie wie co robić i widać, że próbują każdego rozwiązania ale półśrodkami. Są strasznie zadowoleni z KERS, dlatego wersja B bolidu nie ma na niego miejsca (nowe sidepody).
Czekają w kwietniu na decyzję aby wprowadzić/zacząć budować nowy dyfuzor po czym odkładają jego wprowadzenie na kolejny wyścig. Obecnie jest to "bliżej nieokreślona przyszłośc" (czyt. nigdy)..
@yorg: Montmeló to wypadkowa Bahrajun + Melbourne (jeden raczej S&G, drugi szybkie łuki) więc nie kumam argumentu że nagle KERS nie przynosi zysku. Zwłąszcza u Heidfelda, ktory KERS miał w obu tych wyścigach.
Mnie wydaje się to dość proste - z tego, co mówi Marian mają kompletnie nowy pakiet aerodynamiczny. Nie mieli go okazji przetestować (poza CFD).
Jeśli chcą go sprawdzić, muszą mieć bolid w wersji surowej na zasadzie - zalać paliwem, wypuścić na tor i zobaczyć, jak się sprawuje.
Jak będzie OK, to mogą zacząć dokładać do niego balast (dla wyważenia) czy KERS, ale muszą zacząć od stanu "zero".
KERS nie będzie dawał im pełnego obrazu, bo nawet lżejsi kierowcy narzekają, że KERS wymaga precyzyjnego wyważenia bolidu.
Nawiasem mówiąc, te zmiany muszą być duże, jeśli decydują się na taki krok - bo to trochę tak, jakby zaczynali okres testów od najbliższego piątku (trochę się spóźnili chłopaki, ale lepiej późno niż wcale).
@Mexi, nie rozumiem o ci ci chodzi? jakie znowu półśrodki? jeśli dla ciebie całkowicie nowy pakiet aero to półśrodek to może si lepiej nie odzywaj! to że BMW będzie jeździło bez KERS to bardzo mądra decyzja, z racji tego że nie ma testów w trakcie sezonu to jedyną okazją na sprawdzenie nowych elementów są treningi przed wyścigiem. więc skoro BMW przywozi kompletnie nowy pakiet to chyba lepiej jak go przetestują zamiast szukać przez wszystkie sesje treningowe odpowiedniego rozłożenia balastu co jak wiadomo jest trudne z powodu KERSu. coś kosztem czegoś więc nie biadol tyle!
wszystko ładnie i pięknie, a nie tak dawno były wypowiedzi wcześniej, mamy pakiet szykowany na Barcelonę dzięki któremu auto będzie lżejsze i bez problemu KERS w bolidzie Roberta się znajdzie, więc jak dla mnie kolejna porażka BMW, podskoczą trochę zapewne do przodu, ale czy to będzie wystarczająco,
Volk, 05.05.2009 13:51 | | |
Ciekawe czy jakikolwiek zespól zastosuje KERS w Monako.
Jedyna słuszna decyzja. Monako było oczywiste ale Barcelona już nie.
Nie jadą z KERS-em, bo po prostu się nie mieści w nowych sidepodach. Koniec kropka.
Theissen ujawnił, że nie będą też mieli podwójnego dyfuzora w Hiszpanii. News in progress...
A czy BMW nie pracowało nad odchudzeniem bolidu, żeby Kubica miał móc bezproblemu zamontować KERS? To co nie udało im się czy sobie odpuścili z tym na Barcelonę bo tam KERS nie jest potrzebny? Podobnie jest chyba w Ferrari - czy wiadomo już coś na temat tego czy użyją oni KERS w Barcelonie?
Czyli BMW poświęca weekend w Hiszpanii na eksperymenty... może to i lepiej.
Myślę, że w Hiszpanii KERS mógłby im się przydać. Są tu długie proste - jest gdzie pocisnąć. Natomiast w Monako KERS raczej byłby tylko zbędnym balastem.
|