|
|
|
|
|
|
Raikkonen jest pewny, że Ferrari wygra wyścig w tym roku |
"Są jeszcze pewne detale, jakimi musimy się zająć, ale wcześniej czy później wygramy wyścig". |
|
•Mariusz Karolak, 27 maja 2009, wyświetlenia: 1782 | << | lista | T- | T+ | >> |
|
Kimi Raikkonen jest przekonany, że Ferrari będzie w tym roku wygrywać wyścigi. Fin argumentuje to dobrą postawą swojej ekipy w Monako. Zespół miał nieudany początek tego sezonu, ale na wyścig w Hiszpanii przygotował unowocześnienia samochodu, które poprawiły ich tempo.
W Monako mistrz świata z 2007 roku zdobył dla Ferrari pierwsze podium w tym sezonie, a Felipe Massa dotarł na metę tuż za nim na czwartej pozycji. Ten wyścig był najlepszym jak dotychczas występem kierowców Ferrari w tym roku i Raikkonen uważa, że teraz jest juz tylko kwestią czasu, aż Ferrari powróci do wygrywana.
„Nie byłem zbyt zadowolony z trzeciego miejsca w Monako” – przyznał Fin. „Rzecz jasna był to najlepszy rezultat w ostatnim czasie, ale nie było to nic nowego i wiedziałem, że przyjechaliśmy tam, aby walczyć o czołowe miejsca. Kiedy liderzy mistrzostw są daleko przed tobą w klasyfikacji, to liczą się tylko zwycięstwa. Powrót na podium po przerwie był jednak miły dla całego zespołu”.
„Ciężka praca w ostatnich tygodniach w końcu przełożyła się na dobry wynik, a to jest pozytywne dla nas wszystkich. Zdajemy sobie sprawę z tego, że teraz jesteśmy już na właściwej drodze. Są jeszcze pewne detale, jakimi musimy się zająć, ale wcześniej czy później wygramy wyścig. Będziemy dalej wprowadzać unowocześnienia do F60 w nadchodzących wyścigach i mamy nadzieję, że uda nam się nawiązać walkę z liderami zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigu”.
Fin był także rozczarowany, że nie startował w Monako z pole position: „Kwalifikacje w Monako są bardziej istotne niż na innych torach i prawe wykonaliśmy perfekcyjną robotę. Pierwsze pole startowe przegraliśmy tylko o 0,025 sekundy. To, że nie startujesz z pole position tutaj oznacza tyle, że masz małe szanse na wygraną. W gruncie rzeczy druga pozycja na tym torze nie pomaga. Startujesz z zabrudzonej części toru i zawsze jak jestem na tej pozycji to tracę przynajmniej jedno miejsce, bo koła buksują na starcie. Tym razem też tak było – Rubens mnie wyprzedził i wielka szkoda, że tak się stało”.
„Gdybym zdołał pozostać zaraz za Buttonem to pewnie łatwiej by mi było w wyścigu. Tymczasem na koniec trudno było walczyć o drugą pozycję i do tego ta cała historia w alei serwisowej, gdzie straciłem kilka istotnych sekund, bo był problem z tylnym prawym kołem. Gdy wróciłem do rywalizacji to byłem ponownie za Brazylijczykiem, ale dalej niż przedtem. Mimo wszystko obydwa bolidy dotarły do mety i mamy kilka istotnych punktów. Jest dużo rzeczy, jakie zdarzyły się w Monako, z których powinniśmy się cieszyć”.
Źródło: Autosport.com
|
| |
|
|
| |
|
|
F1WM.pl • Aktualności, Newsy i wyniki w WAP Testy, Artykuły, Słowniczek pojęć F1, Sondy Katalog www, Kuba Giermaziak, Karol Basz
|
|
Baza danych F1 • Sezony, Statystyki, Kierowcy, Zespoły, Tory, Bolidy, Silniki, Konstruktorzy bolidów, Dostawcy silników, Dostawcy opon Robert Kubica • Aktualności, Profil kierowcy, Osiągnięcia, Daniele Morelli (menedżer), Statystyki kierowcy, Historia startów z BMW Inne serie • Auto GP, DTM, Mistrzostwa Europy F3, FR3.5, GP2, GP3, GT Series, WEC, IndyCar, Supercup, WTCC
|
| | |
|
|
| • ISSN 2080-4628 • Serwis poświęcony F1 i innym seriom wyścigowym • Istnieje od 1999 roku • Wszelkie prawa zastrzeżone |
|
|
|
• • • |
| |
|