MairJ23 i inni tym podobne dziamdzioki ............ wszystko przez Piqueta ??
Wszystko przez Flavio Symods Piquet i X-men .......... oni są winni... ja sie tylko ciesze że nie zrobili tego w Monako w tym roku ...... wtedy łajba Flavio poszłaby z dymem w poniedziałek po wyścigu.
ING i MM ..... świetna robota. Chronią swoje interesy. Gratuluje odwagi. Zespół się nareszcie oczyści w 100% !! Nowy manager, nowy dyrektor techniczny, nowy głowny sponsor, NOWY KOMPLET kierowców ........ żyć nie umierać. Tylko nazwa Renault zostaje.
"MM" niedługo znajdzie sie na bolidach Ferrari, wiec bez obaw kubicomaniaczki
Przez ostatnie 3 sezony Renault jeszcze siłą rozpędu było wymieniane w gronie czołowych zespołów. Teraz to już tylko gruzy z mistrzowskiego zespołu zostaną. Nawet jeśli Alonso nigdzie się nie wybierał kilka miesięcy temu to wypadek Massy i afera z "piękną inaczej" wywróciła wszystko do góry nogami. Ciekaw jestem co zrobi Kubica. Jeśli rzeczywiście wybór został zawężony do Williamsa i Renault to wygląda to nieciekawie. I niech ktoś jeszcze zacznie narzekać na poczciwe BMW. Przy takich perspektywach BMW to marzenie.
ING musiał się wycofać, aby dbać o swoje dobre imię. To wielka firma finansowa - banki, ubezpieczenia, emerytury i nie dziwię się im, że nie chce być kojarzona z jednym z największych szwindli w sporcie. Tu nie chodzi tylko, o to że powinni zostać z renault na dobre i na złe. Tu chodzi, o to aby wielka finansowa firma nie była kojarzona z przekrętami, a odcinając się od renault pozostają czyści.
No to już po zawodach, Renówy się pewnie wycofają po sezonie, bez sponsora ciężko będzie pociągnąc a nikt nie będzie chciał się kojarzyc z oszustami...
Crow, 25.09.2009 08:53 | | |
Kto by chciał sponsorować zespół z opinią oszusta...? To już koniec zespołu.
i co, zerwa naklejki juz od dzis?
A tak abstrahują od Renault to ING bardziej mi pasuje do Kondrata i jego kiełbasy niż do F1. I ten pomarańczowy jakiś taki tandetny. Odkąd się pojawił na R kach to przestały jeździć. Nawet Alonso nie pomógł. Chyba mało aerodynamiczny kolor. No i uraz psychiczny po Borowczykowym INGReno zostanie do końca życia. Nie będę za nimi tęsknił. Tak jak Mild Seven będzie mi się kojarzyć z pięknym malowaniem i dwoma tytułami Alonso, tak sraczkowato pomarańczowe malowanie ING kojarzyć się będzie z początkiem końca Renault. Teraz jeszcze taktyczna dezercja. Delikatnie rzecz ujmując mało udana kampania.
Myślę, że dla Renault jedynym wyjściem byłby "Reset" czyli wyłączenie się na rok z F1 by opadł dym, a po roku powrót w nowych szatach (o ile kryzys się skończy). Nie wiem czy ktokolwiek zdecyduje się sponsorować obecny zespół.
Fan1, 25.09.2009 10:04 | | |
To dobra wiadomość dla Kubicy i Saubera, Renault wypada 99% ze stawki, co daje 99% szans na straty ekipy ze Szwajcarii.
Jeśli Renault się wycofa i Sauber dostanie na 100% miejsce w przyszłorocznej stawce, to Kubica będzie miał twardy orzech do zgryzienia jeśli chodzi o wybór teamu.
Nie przesadzajcie z tym 99% ze Renault wyleci. Koszta sa wielokrotnie nizsze niz 2-3 lata temu, a Ghosn chce zostac w F1...
ściema już dawno chcieli odejść może coś lepszego się renault trafi blondas też już się wypalił a ta cała afera tylko jest dowodem na to w co grał...
Co Wy z tym Piquetem! Wszystkiemu winny jest Flawiusz, gdyz to On pozwolil na to wszystko, a niewykluczone, ze sam to wymyslil i szantarzowal Nelsona. Na szczecie zly zostal ukarany i oby tej kary nie zlagodzili!
A Renault do konca sezonu bez wiekszych problemow powinno poradzic sobie bez ING. W sumie i tak zerwaliby po tym sezonie wspolprace, a te cztery wyscigi to nie caly sezon, by fabryczny team sobie nie dal rady. Na 2010 rok na bank znajda "grubego" sponsora. Spokojna glowa... :))
|