To bardzo dobra wiadomość. Mercedes bardzo kojarzy mi się z McLarenem i odwrotnie. McLaren to mój ulubiony zespół w F1 i nie wyobrażam sobie, aby niemiecki producent samochodów miałby od nich odejść. McLaren=Mercedes

Przez 15 lat był wspaniałym partnerem

... O czym już wielokrotnie przekonał się Kimi :D

Master. A mi McLaren kojarzy się z Peugeotem, Hondą, Porsche..

Popieram Cię Master. Ja również jestem fanem Mclarena i nie wyobrażam sobie MP4-x z innym silnikiem niż Mercedes...

DarkArte - chyba jesteś trochę starszej daty ;)

To chyba troszkę kwestia przyzwyczajenia ;)

McLaren to McLaren, mi kojarzy się tylko z McLarenem! Mercedesa akceptuję tylko jako dostawcę czasem niezłych silników.
Mercedes byłby durniem wiążąc się z takim np. Brawnem. Ich tegoroczny tytuł to tylko incydentalny przypadek, spowodowany perturbacjami w temacie interpretacji przepisów. Stuttgardczycy dobrze zdają sobie sprawę, że tylko tak doświadczony zespół jak McLaren jest gwarantem sukcesów w F1, a każda inna opcja skazuje ich na los BMW (czy może jak zaraz się okaże Toyoty). Kasa w tym sporcie to nie wszystko, a Toyota jest właśnie tego dogłębnym przykładem. Oczywiście dla Niemców bardzo kuszące było przejęcie całego zespołu i uzyskanie to czego McLaren NIGDY im nie da: czyli przejęcie całkowitej kontroli nad zespołem i przechrzczenie go na Mercedesa. W ostatniej chwili widać jednak górę wziął rozsądek nad pychą. Lepiej zdobywać tytuły jako McLaren Mercedes, niż jako Mercedes się stoczyć.

sęk w tym, że Brawn dał Mercedesowi w jeden sezon tyle co McLaren przez 15 lat- a konkretnie mistrzostwo świata konstruktorów, które dla producenta jest przecież najważniejsze, także z tym zdobywaniem tytułów jako McLaren Mercedes tak znowu różowo nie jest...