Hermann Tilke się za to bierze - sweet little jesus.. znowu będzie tor idealny na doroczne procesje z okazji bożego ciała :/
"Nadworny projektant torów F1 – Hermann Tilke rozrysował już plan zlokalizowanego blisko centrum miasta toru, który ma być częściowo obiektem stałym, a jego budowa miałaby kosztować 166 milionów dolarów.''
To mówi samo za siebie, nie widze sensu tworzenia toru obok miasta, znowu jakies uliczne gówno?! Nie, dziękuje!
jan5, 13.11.2009 11:51 | | |
niech se w du.... wsadza te uliczne tory. Jak zrobią wyscig na gigantycznym parkingu kilku piętrowym to mogę się zgodzić
Proponuję nadać już nazwy zakrętom/szykanom: Knedliki, Svejk, Hus, Popil, Poruhal, Smutny - to ostatnie powinno być przed metą :)
Wywalić Hungaroring i nie będzie gadki że w regionie ,,za dużo'' a i my mielibyśmy szybciej. No i myslę że Czechy bardziej pasują do F1 niż Węgry
Skoro mogą Czechy to i Polska może mieć swoje GP trzeba tylko zaśpiewać.... Słuchaj Tusku jak cię błaga lud, słuchaj słuchaj, uczyń z nami (kolejny) cud...
I jak zwykle jest i będzie, że Polacy, będą jeździć do Czech, żeby się pościgać, bo u nas nie ma gdzie.
Tor w Brnie to na prawdę świetny obiekt, więc może tam?? :))
|