Jedyny jak do tej pory potwierdzony kierowca US F1 – Jose Maria Lopez wskazał innego debiutanta Adriana Vallesa jako idealnego zespołowego partnera.

Hiszpan, który testował z Midlandem i Spykerem kilka lat temu, powrócił do GP2 w 2008 roku, a w zeszłym sezonie został mistrzem Superleague Formula. „Z wielu powodów, bardzo chciałbym zobaczyć Adriana, jako mojego zespołowego kolegę” – powiedział Lopez hiszpańskiej gazecie Marca.

„Po pierwsze, jest młodym gościem z dużym talentem i doświadczeniem. Po drugie dlatego, że znamy się razem z czasów, gdy braliśmy udział w programie rozwojowym młodych kierowców Renault. Adrian sprawował się dobrze we wszystkich seriach, w których brał udział, potwierdzając swój talent”.

Mimo iż US F1 jest całkiem nowym zespołem, którego bolid na miesiąc przed rozpoczęciem sezonu jeszcze nie jest gotowy, to jednak Lopez powiedział, że zespół z bazą w Charlotte nie koniecznie potrzebuje chociaż jednego doświadczonego kierowcę. „Myślę, że ważniejsze od doświadczenia jest przyjęcie właściwej postawy oraz chęć rozwijania się i udzielenia pomocy zespołowi” – powiedział.

„Logicznie rzecz biorąc, dla niedoświadczonego zespołu w F1, doświadczony kierowca byłby bardzo przydatny, lecz przydatni są również młodzi kierowcy, którzy chcą dać z siebie wszystko” – dodał Argentyńczyk.

Źródło: Motorsport.com