Tajfun Ma-On ominął obszar, na którym znajduje się tor Suzuka i obecnie kieruje się do Tokio, gdzie jest spodziewany dziś wieczorem. W tej sytuacji szanse na odbycie się jutrzejszego wyścigu znacznie wzrosły, gdyż nie spadło zbyt dużo deszczu w ciągu ostatniej doby i nie spełniły się największe obawy dotyczące silnego wiatru, który mógł wyrządzić znaczne szkody. Deszcz przestał padać o godzinie 15:00 czasu lokalnego i jeśli towarzyszące tajfunowi burze nie spowoduję jakichś problemów, wyścig o Grand Prix Japonii i poprzedzające go poranne kwalifikacje powinny odbyć się zgodnie z planem. Tajfun to nazwa cyklonu tropikalnego, występującego na południowo-wschodnich wybrzeżach Chin i Japonii oraz na Filipinach.

Źródło: Formula1.com, GrandPrix.com