Szef techniczny Red Bull Racing – Adrian Newey powiedział, że jego zespół nie będzie miał żadnych istotnych poprawek na wyścig o Grand Prix Wielkiej Brytanii.

Główny rywal stajni z Milton Keynes, czyli McLaren, planuje wprowadzić znaczące poprawki do swojego bolidu na zbliżający się wyścig. Zespół z Woking zamierza zrobić duży krok naprzód po zdominowanym wyścigu w Walencji przez Red Bulla.

Jednakże Newey powiedział, że zespół zamierza wprowadzić tylko niewielkie ulepszenia do swojego bolidu przed tym wyścigiem. „Nie będziemy mieć żadnych większych poprawek w RB6 na Silverstone. Wprowadzimy głównie niewielkie zamiany w przednim i tylnym skrzydle” – powiedział Brytyjczyk.

„Wprowadziliśmy pewne zmiany na wyścig w Walencji, przede wszystkim nowy dyfuzor i poprawiony 'kanał F' – wszystko pracowało bardzo dobrze. Zespół pracował bardzo ciężko i Sebastian wykorzystał to, jadąc świetny wyścig. Dbał o samochód bardzo dobrze przez cały wyścig, pomimo zablokowania hamulców i przytarcia przedniej lewej opony po wznowieniu wyścigu”.

Newey przyznał również, że nie może się doczekać jazdy po nowej wersji toru Silverstone. „Czekamy z niecierpliwością na wypróbowanie nowej sekcji toru” – powiedział. „Jak wszystkie inne zespoły, również i my otrzymaliśmy plan nowego układu, który wykorzystaliśmy do symulacji. Jednakże dopóki nie rozpoczniemy jazdy nie będziemy mogli ocenić nowego fragmentu toru pod względem zmian w przyczepności, czy nierówności. To wygląda naprawdę dobrze i z mojego doświadczenia – patrząc na MotoGP tydzień temu – mogę powiedzieć, że kierowcom spodobała się nowa konfiguracja”.

Źródło: Autosport.com