Zespół Super Nova poinformował dzisiaj, że podczas dwóch najbliższych wyścigów GP2 na torze Silverstone w bolidzie kontuzjowanego Josefa Krala zasiądzie Luca Filippi. Włoch musiał w tym celu zrezygnować ze startu w serii Auto GP, której kolejne dwa wyścigi także zostaną rozegrane w najbliższy weekend, ale we Francji.

Kral uczestniczył w spektakularnym wypadku podczas ostatniego wyścigu w Walencji, kiedy po najechaniu na tył bolidu Rodolfo Gonzaleza wzbił się w powietrze w podobnym stylu, jak Mark Webber w trakcie wyścigu F1. Niestety Czech podczas niefortunnego lądowania bolidu na skrzyni biegów doznał złamania dwóch kręgów. Rdzeń kręgowy nie został na szczęście uszkodzony, jednak 19-latka czeka teraz dłuższa rekonwalescencja.

„Przede wszystkim chcę życzyć Josefowi szybkiego powrotu do ścigania się” – powiedział Filippi, który jest obecnym wicemistrzem GP2 Asia Series. „Z mojego punktu widzenia jest to miła niespodzianka i świetna szansa. Znamy się z zespołem od długiego czasu i jestem pewny, że możemy kontynuować z miejsca, w którym zakończyliśmy naszą ostatnią współpracę. Jestem bardzo zmotywowany, aby wykonać dobrą robotę”.

Szef zespołu David Sears dodał: „Rozmawiałem z Josefem Kralem w ostatni weekend w szpitalu, gdzie spędzi parę najbliższych tygodni. Powiedziałem mu, że myśli całej ekipy są teraz z nim, i że życzymy mu szybkiego powrotu do zdrowia. Wspólnie z menedżerami Josefa ustaliliśmy, że ściągniemy z powrotem do zespołu Lukę Filippiego, jako że jest on najlepszym wyborem na partnera Marcusa Ericssona. Smutno mi jedynie z tego powodu, że Josefa ominą akurat te tory, które dobrze już zna”.

Źródło: GPUpdate.net