Jednostki Renault to kompletna pomyłka i nieporozumienie! Mam nadzieje, że chociaż wytrzymają do końca sezonu i dadzą RBR tytuły mistrzowskie. A później bez zmiany na Merce się po prostu nie obejdzie... ;//// Osobiście nie oczekuje od tych jednostek dużo i na renesans Renault (chodzi naturalnie o silniki) liczę w 2013 roku. :))
ta są beznadziejne .. Renault jakoś nie ma z nimi problemów w swoich bolidach
Dae, 29.07.2010 14:46 | | |
Kamikadze2000
Niech RBR dalej kombinuje z mapowaniami silnika to na pewno daleko zajadą. Czy nie sądzisz, że utrzymywanie stałego ciśnienia wylotowego spalin z rur wydechowych jest bezbolesne dla silnika? Wiadomo że jest to zazwyczaj 4-5 okrążeń Q2 i Q3 razem wziętych, ale niekiedy przegrzanie silnika odbija się po jakimś czasie.
Simi, 29.07.2010 15:00 | | |
Mógłbym rzec: Oby tak dalej RBR-owcy! ;)
Lepiej mieć problemy z silnikami i wygrywać niż nie mieć i jeździć na miejscach co najwyżej przeciętnych - to jak chodzi o "Renault jakoś nie ma z nimi problemów w swoich bolidach"
Oni po nieudanych wekendach wszędzie szukają problemów, a tam gdzie one faktycznie tkwią nikt nie zagląda!
Co mam na myśli....?
Kierowców!
Vettel wystartował jakby jeździł w GP2, zaś Webber chyba myślał że skoro ostatni wyścig na Hockenheim był 2-lata temu to będą też 2-okrążenia formujące i miał start jak do formation lap ;p
francorchamps - Nikt za bardzo nie wie co ty masz na myśli. Przyglądam się tobie od paru miesięcy i pleciesz czasem nieziemskie bzdury.
Po pierwsze, kto szuka problemów? Co za oni?
Po drugie, krytykujesz bez przerwy kierowców RBR, nabijasz się z Vettela, jakby był małym dzieckiem (ty za to jesteś dorosły - 27 lat - hehe, ale dorosły), a przecież nawet Schumacherowi u szczytu formy, będąc dwukrotnym, trzykrotnym, a nawet czterokrotnym mistrzem, zdarzało się pełno startów, w których spadał o kilka pozycji z PP. Ty oczywiście tego nie pamiętasz - z wiadomych nam powodów.
Oczywiście w twoim mniemaniu kierowcy nie mogą mieć gorszych startów. Co ma GP2 do tego? Spójrz czasem na swoich faworytów i zastanów się czy są oni tacy idealni.
Nie wiem skąd te wasze opinie na temat beznadziejnego silnika Renault. Skoro teoretycznie w RBR mieli szansę na silnik Ferrari, Cosworth oraz Renault i wybrali Renault to chyba nie jest taki zły. W zespole Renault nie mają z tym problemów. Widocznie adaptacja, może skrzynia biegów i dodatki nie do końca pasują so silnika Reanult ale to już leży po stronie inżynierów z Red Bulla. Mają najlepszy dział aerodynamiki a z mechaniką i automatyką widocznie nie jest najlepiej. I może i dobrze?
publius - właśnie nie mieli szans na Ferrari - Frajeri sami by sobie noża w plecy nie wbijali, a inwestowanie w Coswortha było zbyt dużym ryzykiem dla takiego potentata jak RBR. Także myślę, że gdyby mieli możliwość wybraliby Ferrari. Poza tym, o co tyle hałasu, widocznie nie silinik jest najważniejszy, tylko aero.
Jacobss.. @
Krytykować Vettela bede czy się komuś to podoba czy nie. Czemu? Bo go nie lubię! Wystarczy?
A swoimi kiepskimi wsytępami tylko wznieca ogień wokół siebie..
Może i masz rację z tym że zachowuję się tak jakby Kierowca-Człowiek nie mógł mieć gorszego dnia. OK! Racja!
Ale jak już napisałem, nie lubię Vettela (przyznasz mam do tego prawo) i bedę tylko korzystał okazji żeby go wysmarować.. A nawet jak takiej okazji nie bedzie, bo np: Zdobędzie 15 tytułów MŚ, to itak będe po nim jechał!
A póki co, nie porównuj go może do MSC ok?
Z tego co pamiętam to On ma 7xMŚ a Vettel jak narazie 1xVMŚ i to dodam z przyjemnością że zdobyte mistrzowskim bolidem wartym Mistrzostwa!
Co do moich Faworytów... Był nim zawsze Raikkonen, ale że go już nie ma to Massa i ewentualnie Kubica..
hehe, moim zdaniem każy z nich lepszy od Vettela :))
ps.. Coś tak się tego mojego wieku uczepił...? ;) Pozdrawiam! Bez napinek..
@gnt3c też zawieszenie, rozkład masy, ... ;) Bolid jednym słowem :).
@francorchamps - masz pełne prawo krytykować Vettela bo przeciesz Horner tego nie zrobi tylko coś wymyśli znowu że sprzęt nawalił. Jestem przekonany że kolejny raz zmarnuje 100% okazje na majstra, jak już nie zmarnował.
Pieta Achilesowa Red Bula! Cos mi sie wydaje ze nie zdobeda mistrzostwa tylko im Mclaren albo moze Ferrari gwizdnie z przed nosa jak okaze sie ze sa silni jak tydzien temu!?
To pewne jak słońce, że w konstruktorce wygra McLaren, a w kierowcach Alonso. Red Bull powinien walczyć w tym momencie tylko ze sobą tzn. kierowcy. Taki bolid, a i tak przegrywają. Przegrywali jak mieli najlepszy, a teraz gdy wszyscy się zaczynają do nich zbliżać będzie lepiej? Coś ty!!! Na moje RBR już przegrał, że nie wypracował sobie dostatecznej przewagi, ale to wina awarii w tym samochodzie i tak będzie dopóki Newey nie zacznie inaczej patrzeć na swoje cudeńka. Każdy jego bolid był taki. No może nie każdy bo F1 nie oglądam od 20 lat więc nie wiem, ale ostatnimi laty. No niestety
Dokladnie IceMan11! Same qualy to nie wszystko.Jesli Ferrari zlapalo wiatr w zagle to doswiadczenie Alonso i parobstwo Massy moze dac im nawet koncowy sukces pomimo tak nieudanego poczatku.To bylby dopiero wyczyn,nieprawdaz? Jak dla mnie to mogloby tak byc. ;)
p.s; cos czuje ze bedzie walka do ostatniego wyscigu jesli nawet nie zakretu w listopadzie w Abu Dhabi i to zarowno w konstruktorce jak i indywidualnej! Moze nawet zadecyduja obie pozycje kierowcow danego zespolu? Czegos takiego chyba przynajmniej ostatnio nie bylo i mam nadzieje ze sie wydarzy! ;-)
Wyczyn? No nie wiem. Nie tyle się widziało w F1, a ja byłem pewny, że Ferrari powróci do czołówki. Mam nadzieję, że mimo wszystko o tytuł będą walczyć Jenson, Lewis, Fernando, Mark oraz Sebastian. Dopisałbym Felpie, ale w tej sytuacji to jest raczej niemożliwe. Pozdro :)
|