Z doniesień napływających z Holandii wynika, że Giedo van der Garde przybliża się do swojego debiutu w wyścigach Formuły 1, prowadząc zaawansowane negocjacje z zespołem Virgin w sprawie posady u boku Timo Glocka w sezonie 2011.

Informacją taką opublikował serwis formule1.nl, wskazując jednocześnie na powiązania kierowcy GP2 z holenderską marką odzieżową McGregor, która podobno zamierza zrezygnować ze sponsorowana zespołu Williams po sezonie 2010. Szefem komercyjnym tej firmy jest menedżer 25-letniego kierowcy – Jan Paul ten Hoopen, a ponadto teść van der Garde – Marcel Boekhoorn jest znaczącym udziałowcem McGregora.

Według doniesień, Hoopen i Boekhoorn odwiedzili siedzibę Virgin Racing na początku tego tygodnia, co ma sugerować, że czynione są starania o posadę dla mistrza Formuły Renault 3.5 z sezonu 2008 w brytyjskim zespole przy wsparciu finansowym ze strony marki McGregor.

Sam kierowca pytany o szanse na starty w Virgin powiedział: „Jest taka możliwość. Dopiero dowiedziałem się, że prowadzone są rozmowy; nie mam pojęcia, czy doprowadzi to do podpisania umowy. To zadanie dla moich menedżerów. Kierowcy zwykle jako ostatni dowiadują się o wszystkim. Ja dopiero co dowiedziałem się, że moi menedżerowie pracują nad tym i słyszałem, że były już jakieś spotkania. Nic więcej nie wiem” – podkreślił van der Garde, który w 2007 roku był jednym z wielu kierowców testowych Spykera.

Źródło: Motorsport.com