Pedro de la Rosa wziął w tym tygodniu udział w swoich drugich testach opon Pirelli, jeżdżąc przez dwa dni po torze Catalunya pod Barceloną. Hiszpan testował po raz pierwszy średnią i twardą mieszankę, przejeżdżając łącznie 262 okrążenia.

Pomimo nieoczekiwanie zimnych warunków, Pedro stwierdził, że testy przerosły jego oczekiwania: „To było parę świetnych dni. Jestem pod naprawdę dużym wrażeniem, ponieważ muszę powiedzieć, że opony były na jeszcze wyższym poziomie, niż się spodziewałem. Jeśli popatrzeć na to, czego dokonało Pirelli, to trudno wręcz uwierzyć, że cała ta praca została wykonana w tak krótkim czasie”.

Hiszpan jest przekonany, że zmiana dostawcy opon F1 z Bridgestone na Pirelli może pomóc w poprawie widowiska. „Te opony Pirelli mają swoją własną, całkiem odmienną charakterystykę w porównaniu do obecnego dostawcy, z której kierowcy powinni być zadowoleni w przyszłym roku” – dodał były kierowca Saubera. „Jestem pewny, że stworzą one bardzo konkurencyjny pakiet. Przybycie Pirelli to świetna wiadomość dla Formuły 1”.

Szef Pirelli ds. sportów motorowych – Paul Hembrey tak podsumował drugie testy de la Rosy na oponach włoskiego producenta: „Po raz kolejny Pedro pokazał poprzez ciężką pracę i szczegółowe informacje zwrotne, jak bardzo cenny jest jego wkład. Odgrywa on kluczową rolę, a dostarczone przez niego informacje pomogą nam lepiej zdefiniować opony, które przywieziemy na testy do Abu Zabi”.

Po torze Catalunya jeździł także w tym tygodniu Ben Hanley, kontynuując testy opon Pirelli w nowym bolidzie GP2.

Źródło: Autosport.com