mbg, 14.12.2010 11:30 | | |
też to zauważyłem że na treningach i w Qualu Hulk nie rzucał się w oczy i praktycznie go nie pokazywali. Kamui -nic dziwnego, w mojej analizie błędów był w ścisłej czołówce najczęściej popełniającej błędy. Jeśli chodzi o same wyścigi to Petrov nie ma sobie równych.
Willi już działa. Oczywiście notorycznego przestrzeliwania Prima Variante na Monzy już mu nie liczyli? :)
Niemiaszki z AMuS zawsze ukręcą jakiś fajny z tyłka wyjęty ranking wg. możliwie najbardziej egzotycznych reguł i metod pomiarowych ku wywindowaniu swojaków.
A przepraszam, jakie bledy niby popelnil Kubica ze o nim nawet nie wspomniano tutaj? Takie, ze mial w teamie lizakowego ktory go wypuscil na Sutila, czy mechanika co mu kola nie dokrecil? moze mam slaba pamiec ale jedyny blad powazniejszy jaki Robert faktycznie popelnil to w spa gdzie stracil pozycje po poslizgu w boksach. O Brazyli nie mowie bo tam sie wszyscy slizgali.
@ Zoolwik
Z tego co mi moja pamięć podpowiada to również na Spa popełnił dwa inne błędy, to wyjechał poza tor przed zakrętami 18,19 i tam wyprzedził go Jenson a potem na La Source pojechał za szeroko i tam wcisnął się przed niego Vettel. Możliwe że za jego błąd uznają kontakt z Kobayashim na GP Hiszpanii, przebicie opony w Singapurze (:D), kontakt z Sutilem na Sakhirze i jeszcze kilka innych, wziętych z kosmosu :)
ale nie wspomnieli że ścinał zakręty i to nie raz
tak się składa że zrobiłem listę pozycji straconych i zyskanych w wyśigach (nie brałem pod uwagę tych co odpadli z wyścigu, czyli jak ktoś ostatni startował a ukończył 18 tyle że wszyscy zanim odpadli to nie awansował)
zrobiłem dwie tabelki. w pierwszej kierowca zyskiwał w wyściu a w drugiej tracił pozycje
i tak najwięcej pozycji zyskał: Kobayashi 33 (najwięcej na Węgrzech i GP Europy - po 9)
najmniej zyskał Trulli - równe 0.
Najwięcej stracił Hulkenberg - 35 pozycji (najwięcej w Belgii i Brazylii - po 7)
najmniej stracił Karun - 0
Jeśli ktoś nie popełnia błędów, to może oznaczać, że jeździ zachowawczo - a to w F1 może największy błąd...
Analizy analizami, błędy błędami - gdybym ja miał wybierać pomiędzy Hulkenbergiem a Kobayashim, bez wahania zatrudniłbym "kamikaze".
@phildoon
a Hulkenberg takich błędów nie popełniał ? ,a w artykule mowa tylko o dwóch jego błędach po których nie mógł jechać dalej ,ale o innych nie wspominają
generalnie to dziwny ten artykuł
SirKamil - 100% racji
U niemcow tak jest ze lobbuja swoich. Teraz lizanie sie po f... ogladajac Hulkenberga. Wczesniej wielkie spuszczanie sie nad ciezkim losem Vettel'a, ktoremu konik odmawia posluszenstwa. Gdyby nie wysoka umieralnosc konika, to bylby mistrem pol roku temu... Gdyby babcia miala wasy to by byla dziadkiem!!! Osobiscie uwazam ze Hulkenberg popelnil sporo bledow (Monza, Interlagos). Jak pojawia sie presja to nie daje jeszcze rady.
Dobry komentarz Buttona - bardzo sluszna uwaga.
@ Maly-boy
Ja to widzę tak, Niemiecki kierowca który robi wszystko by znaleźć nowego pracodawcę, wszechobecne nerwy i stres "co by tu zrobić i jak by to zrobić" etc. A w takim napięciu artykuł oczerniający Hulkenberga i przekazujący do wiadomości publicznej w formie pisemnej jego niekoniecznie "dobre" wyczyny na torze tylko pogorszył by sprawę. A że AMuS to tytuł niemiecki to tym bardziej nie mam wątpliwości że w ten sposób kreując go na najbardziej nieomylnego kierowcę starają się mu pomóc. Tylko ciekawe czy ta pomoc cokolwiek da...
Tylko, ze ludzie mieszkajacy na padoku nie sa glupi i swoje wiedza, i pewnie nawet nie przeczytaja tego artykulu :)
Również i ja mam taką nadzieję :-)
Generalnie nic do Hulkenberg'a nie mam ale jakoś nie widzę go w F1 w przyszłym roku. Musiałby się wydarzyć cud by znalazł miejsce w zespole z pierwszej "10", w Force India z miejscówką może być ciężko, Di Resta to mocny kontrkandydat, w LRGP Petrov zagra drugie skrzypce na 99,9 %, Williams ma u siebie McDonalda (=D), Mercedes składu nie zmieni, tak samo jak Red Bull, McLaren i Ferrari. Ciężkie położenie dla Nico niestety.
hehe a to dobre że niby Hulkenberg?? a monza??
mbg, 14.12.2010 14:25 | | |
scinanie szykan nie jest błędem tylko pomocą jeżeli nie ma za to kary.
60 błędów na 19 wyścigów to wychodzi średnio 3 na weekend czyli nie kończyłby ponad połowę sesji podczas weekendu (FP,Q,R). A Hul tylko 2? - dobre, pewnie u niemców brali pod uwagę brak możliwości dalszej jazdy, a u innych każdy najmniejszy błąd.
z tegorocznych debiutantów wg mnie to kolejno: Kobayashi, Petrov, Hulkenberg, Senna
trzecia analiza Auto Motor und Sport i wygrywa trzeci raz Niemiec (lub niemiecki zespół) hmmm...
AleQ, 14.12.2010 18:49 | | |
Cóż, ta niemiecka mentalność znów się ukazała . Jeżeli Hulk popełnił najmniej błędów w sezonie to ja jestem normalnie Adrian Sutil :)
|