Jak donosi magazyn
Autosport,
David Coulthard jest bardzo zadowolony ze swojego nowego zespołu Red Bull Racing, który zaimponował mu stałym poziomem osiągów w tym sezonie. Szkot rozpoczął już negocjacje w sprawie przedłużenia kontraktu ze stajnią z Milton Keynes na przyszły rok.
„Oczywiście myślę o pozostaniu tutaj”, mówi Coulthard, który gdyby nie kara za przekroczenie limitu prędkości w boksach podczas ostatniego wyścigu, miałby prawdopodobnie szansę na wywalczenie pierwszego podium dla Red Bull.
„Minęło już pięć miesięcy od początku naszej współpracy i tyle też pozostało do końca obecnego kontraktu”.
Szkot wierzy, że w zespole drzemie prawdziwy potencjał, który w połączeniu z silnikami Ferrari V8 w 2006 zaowocuje jeszcze lepszymi rezultatami.
„Dopóki mam chęć, talent i umiejętności, nie ma powodu, abym przestał się ścigać i dotąd będę w pełni oddany zespołowi, dopóki będzie to odwzajemniał”.
Według dyrektora sportowego Red Bull, Christiana Hornera, Coulthard jest jednym z kluczowych aktywów zespołu.
„Patrząc na to, jak sprawy mają się do tej pory, nie ma powodu, aby cokolwiek zmieniać. David wykonuje świetną robotę i wprowadza do zespołu stabilność oraz wielkie doświadczenie”, powiedział Horner na torze Nurburgring.
Źródło: ITV-F1.com