Mercedes nie chce komentować doniesień dziennikarzy sugerujących potajemne rozwijanie innowacyjnego pomysłu przedniego "kanału F", z myślą o samochodzie przygotowywanym na sezon 2012.

Podczas treningów przed Grand Prix Japonii, niemiecki zespół testował podobno prototyp systemu, a gazeta Bild wyliczyła, że przynosi on korzyści rzędu 8 km/h w osiąganej prędkości samochodu.

„Nie chcę się wypowiadać o każdym naszym pomyśle” – powiedział szef zespołu, Ross Brawn. „Musimy jednak podejmować ryzyko przy projektowaniu nowego samochodu, aby postawić krok naprzód”. Tymczasem Michael Schumacher całkowicie zaprzeczył o pracach nad nowym przednim skrzydłem. Pytany o to, jak spisywało się ono podczas ostatnich testów, Niemiec odpowiedział: „Perfekcyjnie” – ale później dodał: „Szczerze mówiąc, nie używaliśmy innego przedniego skrzydła. To było tak dobre, jak poprzednie”.

Dyrektor techniczny McLarena – Paddy Lowe przyznał jednak, że usłyszał o pomyśle Mercedesa, ale nie przyjął go jako znaczącej nowinki technicznej. „Było wokół tego sporo szumu, ale nie czujemy się nim specjalnie podekscytowani. Nie wyróżniamy tej idei na tle wielu innych rzeczy, jakie ciągle poddajemy analizie”.

Źródło: onestopstrategy.com