A mógł złamać
A co tam robił Heidfeld (przy skuterze Kimiego)?... :)
Na razie wydaje się, ze nie o co robić szumu - chociaż, kto się raz sparzył (Boullier) powinien jednak dmuchać na zimne...
Tu nie chodzi o to czy odpadła mu ręka, czy jedynie nadwyrężył sobie paznokcia. W przeciągu roku dochodzi do wypadku lidera jednego zespołu, w evencie niskiego szczebla. Chciałbym widzieć minę Boulliera i Lopeza, gdy dowiedzieli się o samym fakcie wypadku, nie znając jeszcze szczegółów obrażeń :> Wszystko potoczyło się pechowo, ale po Kubicy są chyba przewrażliwieni w tej materii. Ciekawe, jak skonstruowano kontrakt Kimiego, który wejdzie w życie w 2012 roku. Czy znalazły się tam przyzwolenia na podobne wybryki? Śmiem wątpić, dlatego Fin korzysta ile może, bo wie, że dni beztroski dobiegają powoli końca :>
Wracam a tu proszę - trzask, taka nowina,
Kimi weź na spokój i już nie przeginaj,
dwa miesiące później, deja vu normalnie,
Eric jak tam serce - waliło jak sarnie?
@jpslotus72
Będąc złośliwym, to każdy mógł spiłować korbę,
sami bezrobotni - złote rączki w mordę ;)
Ale Jego kontrakt z Lotus F1 Team jeszcze nie obowiazuje?! Nie sadze, aby przed rozpoczeciem umowy mial klauzule zakazujaca startow w tego rodzaju imprezach, czy jazdy na motorkach czy rajdach?! Jego umowa z Lotus F1 Team startuje 1 stycznia.
Dlaczego mi się wydaje, że oni czuja się " nieśmiertelni" ? Może jednak trochę zachowują się jak dzieci, które nie zdają sobie sprawy z niebezpieczeństwa ? Kurcze, patrząc na to, z perspektywy wypadku Roberta, to czym kierują się wszyscy ci zamieszani w sytuacje Renówki od początku 2011 roku/ team, Kimi, Robert, inni niewymienieni/ , to temat na prace doktorską i pewna habilitację ::))
@Ziele
No bez przesady.. Oni mają wyścigi maks 20 razy w roku i parę testów i pokazówek - przez pozostałe dajmy na to 20 tygodni mają siedzieć na tyłku i nic nie robić? Ci ludzie są uzależnieni od adrenaliny, oni kochają się ścigać - nie wysiedzą tyle - zespoły mają im zabronić jeździć na rowerze, jeździć na nartach, jeździć samochodem na zakupy (po drodze też mogą mieć wypadek)? Popatrzmy ile niebezpiecznych wypadków przytrafia się w rajdach - z takimi konsekwencjami jak miał Robert? Bardzo, ale to bardzo mało - trzeba mieć wielkiego, wielkiego pecha, którego równie dobrze można mieć gdzie indziej...
Na tych wyścigach skuterami było sporo znanych kierowców, więc to chyba nie coś bardzo niebezpiecznego - zresztą Kimiemu nic wielkiego się nie stało - nie dramatyzujmy od razu...
I do tego te wyścigi w F1 to praca i polityka a nie prawdziwe sportowe zawody
Tak jak myślałem,po wypadku Roberta co nie którzy zrównali go z błotem,że powinien siedzieć na dupie,ale jak inni robią to samo to ok,no bo co biedaki mają robić.......normalnie nóż się w kieszeni otwiera.
Cytat bartekws : Na tych wyścigach skuterami było sporo znanych kierowców, więc to chyba nie coś bardzo niebezpiecznego - zresztą Kimiemu nic wielkiego się nie stało - nie dramatyzujmy od razu...
Wyścigi skuterów są bardziej niebezpieczne od rajdów,żeby skuter przejechał po ręce czy nodze naprawdę nie trzeba debilnie zmontowanej bariery.
Nad Renault to chyba jakieś fatum ciąży, znowu lider się uszkodził przed sezonem ale tym razem nie poważnie. Może to było tylko ostrzeżenie?
No żeby tylko ów kontuzja nie odnowiła się w trakcie sezonu.
@bombka
Wiedziałem, że do tego pijesz. Wreszcie możesz się zemścić hłe hłe hłe.
Jest jedna zasadnicza różnica. Robert Kubica był filarem całego zespołu, jeździł już z nimi ponad sezon, a Kimi nawet kontraktu nie zaczął.
Cytat IceMan11 : @bombka
Wiedziałem, że do tego pijesz. Wreszcie możesz się zemścić hłe hłe hłe.
Jest jedna zasadnicza różnica. Robert Kubica był filarem całego zespołu, jeździł już z nimi ponad sezon, a Kimi nawet kontraktu nie zaczął.
Nie ma żadnej ale to żadnej różnicy,zresztą nie uważam występów w tego typu imprezach za coś złego,chodzi mi o zachowanie Polaków,swego oplują,obcego na rękach będą nosić.Tfuuu
@bombka
Ja, natomiast dostrzegam różnicę.
Teraz podaj kto nosi Kimiego na rękach.
Sam nick wskazuje na totalny brak obiektywności, więc zaczynanie dyskusji z kimś takim jest bez sensu.
Chciał to pojechał i ma, jego decyzja i wam nic do tego.
Cytat IceMan11 : Teraz podaj kto nosi Kimiego na rękach
Ty,z całą pewnością:)
http://www.gpupda...onen-s-skidoo-crash/
wypadek Kimiasa. Nic wielkiego. Gorzej gdyby ktos w niego z tyłu wjechał.
Aha no i spójrzcie na logo czapeczki i na kasku ... W WRC już nie startuje, a Red Bull ciągle daje po gałach. Coś czuję, ze na Lotusie pojawi się pewne logo z byczkiem (coś jak Bernoldi w 2002 z Arrowsem)
|