Pieknie, gdyby bylo tak jak mowi Vijay Mallya, kolejny krok w gore stawki teamu, ktory kiedys w F1 tak malo znaczyl. A Andrew Green zapewnia, ze z bolidem postawili na aerodynamike i zmienili tez charakterystyke i ulozenie zawieszenia ze wzgledu na opony Pirelli, aby polepszyc ich prace na niektorych torach.
Szkoda mi troche, ze juz nie z Adrianem Sutilem, ale maja teraz swietnych kierowcow, wiec powinno sie udac. No i utalentowanego Julesa jako trzeciego. Bede trzymala kciuki, oby piatkowe jazdy Bianchiego wypadly jak najlepiej, bo licze ze w przyszlym sezonie zobacze go w F1 jako kierowce podstawowego :)
I ja jestem ciekaw ich postawy, oraz formy zespołu. W sumie jak naprawdę chcą się rozwijać, powinni postawić na kierowcę z doświadczeniem, który w razie możliwości wytrzyma i uniesie presję. Być może jest to kroczek zamiast kroku naprzód, taki sezon przejściowy (biorąc pod uwagę ich możliwości logistyczne i zaplecze finansowe) No cóż mimo tych obaw życzę im kilku wizyt na podium a prywatnie bardzo bym się cieszył, gdyby byli lepsi od Lotusa ;) może z tego składu w kolejnym sezonie zobaczymy tylko jednego kierowcę, jestem ciekaw porównania Nico z Paulem. Jak sądzicie który będzie lepszy na przestrzeni sezonu?
Za kilka dni przekonamy się, czy pozytywne nastawienie V.M się nie zmieni.
Trzymam kciuki za ten zespół i w przeciwienstwie do @marios76 uważam ,iż skład kierowców jest odpowiedni.A co do walki z Lotusem,to dlaczego nie ,aczkolwiek testy pokazały dobre przygotowanie Lotusa i do takowej walki może nie dojśc.Czwarta pozycja wśród konstruktorów wydaje się byc w zasięgu lotusa.
@marios76, ja takze nie mialabym nic przeciwko, gdyby objechali Lotusa, bo od dawna kibicuje Force India i Panu Mallya, ktory kocha wyscigi i jest sercem z F1. Nie wiem jak tam w tym zespole ze sponsorami i finansami, czy Sahara nie ma z tym problemu, ale wydaje sie, ze od poczatku ten team jest dobrze zarzadzany. Kierowca doswiadczony to na pewno by sie przydal, ale oni oprocz Sutila, na kogos szybszego i kumatego nie mieli szans, wiec mamy 2 mlodych, gniewnych :) Pomimo tego licze na ich udany sezon, nawet jakies podium i fajna walke zespolowa Di Resty z Hulkenbergiem, w ktorej obstawiam zwyciestwo Nico ;)
@katinka - F1 to dla niego biznes. Z pewnością jest fanem tego sportu, ale przede wszystkim "przyszedł" tu zarobic, a nie stracic. Myślę, że już mocno się wzbogacił. Teraz tylko pozostawic zespół w "domu" i się ulotnic. ;)
No i zdobycie sławy
Czas na piąte miejsce, ale kto za nimi? Mercedes, Lotus, a może Ferrari, albo siódme miejsce za Sauberem :)
@Kamikadze2000, sama nie wiem, ale ja tak nie mysle, wydaje mi sie, ze V.Mallya naprawde kocha wyscigi i zawsze bardzo dbal o Force India i ludzi z teamu, no i potrafil tez zarzadzac zespolem. A zreszta przeciez On jest milionerem podobno, wiec pieniadze chyba ma i to takie o jakich nam sie nawet nie sniło, wiec po co wiecej? ;) A sława? K.I.Gałczyński fajnie to kiedys napisał:
"Pieniądze? Jak ćmy sie rozlecą.
Sława? Nieraz płakał, kto cię miał.
Przyjaźń? Szukaj jej ze świecą
nocą, na wietrze, wśród skał..."
Pozdrawiam :)
Mallya jest miliarderem i jakiś czas temu jego majątek wynosił około 1,4-1,5 mld dolarów na co składa się kilka firm i zespołów sportowych ;) Prywatnie jeździ Bentleyem Mulsanne , pewnie to jego niejedyna fajna fura ale dość często w rodzimych okolicach w tej furce można go spotkać :D
Co do Force India to mówiąc szczerze też mi się wydaje, że jego podejście nie jest tym całkowicie biznesowym, z nastawieniem tylko i wyłącznie na zysk a prócz pieniędzy swoich i partnerów wkłada w to przedsięwzięcie naprawdę kawał siebie. Czego by nie mówić Fors Indija krok po kroczku, powolutku wspina się na kolejne szczeble hierarchii. Mają świetnych kierowców, dobrą ekipę techniczną, zaplecze a i potężne finanse od Sahary - z takim zestawem i w oparciu o osobistą sympatię do pana Mally'a (z uwagi na słynne Kingfisher Party w MC i nie tylko :D) życzyć chociaż jednej, dwóch wizyt na podium żeby dać potężnego kopniaka wszystkim w Silverstone na przyszłość :-)
@phildoon
Pamiętasz Grand Prix Belgii i Giancarlo. Wtedy to był szok.
Nie chciałbym psuć atmosfery, ale biznes pana Mallya jest na skraju bankructwa:
Kłopoty Kingfisher Air
Cytat : Co gorsza, istnieją przesłanki, by twierdzić, że[linia Kingfisher] będzie musiała ogłosić upadłość.
Można powiedzieć, że zespół F1 to w tej chwili najmniejszy problem pana Mallya.
Kingfisher to tylko czesc dzialalnosci VJM. Procz tego ma United Breweries Group i inne przedsiebiorstwa. Z braku funduszy z F1 sie na pewno nie wycofa ;-)
|