|
ZDRAJCA!
Perez ściągnie de la Rosę do McLarena?
Rewanż za podebranie Pereza?
Ferrari lubuje się w obsadzaniu etatu kierowcy "rozwojowego"...emerytowanymi kierowcami.
| rno2, 16.01.2013 11:58 | ![[!]](../forum/styles/subsilver2/imageset/pl/icon_post_report.gif "zgłoś do moderacji") | |
No proszę, a to De la Rosa był człowiekiem McLarena, a Perez w pewnym momencie ubiegłego sezonu był pewniakiem do zastąpienia Massy w Ferrari :)
@Kazik
Emeryt czy młodzik i tak sobie nie pojeździ, to nie zespół z środka czy końca stawki, żeby oddawać jeden samochód testerowi na FP1, tak samo z testami przedsezonowymi - zbyt mało dni na rozwinięcie auta, żeby jeździł ktoś spoza dwójki podstawowych kierowców...
Cytat : Rewanż za podebranie Pereza?
Też mi rewanż :P Widać, jak Ferrari inwestuje w młode talenty. Oby tak dalej!
| nij0, 16.01.2013 12:33 | | |
No Pedro, decyzja pod kątem emeryturki jak znalazł, do tego Ferrari.
O_o
Now that is awkward
DLR ma doświadczenie i będzie dobrą opcją dla Ferrari. Potestuje w zimie co nieco - zna McL, która w ostatnim czasie budował lepsze samochody. :)
Widocznie dwóch starszych panów na tego typu stanowiskach to dla Ferrari za mało.
Alonso pewnie kazał Ferrari zatrudnić De La Rosę :)
PS. Dzięki temu od dzisiaj mam już autograf kierowcy Ferrari :)
Po prostu ferrari liczy na to ze dela rossa przekaże kilka nowinek technicznych z hrt
| Kajt, 16.01.2013 16:11 | | |
Kierowca rozwojowy, hmmm, ciekawe jak się rozwinie dzięki Ferrari :D
BTW. Na stronie Formula1.com razem z wiadomością o DLR jest również ta, że Ferrari pokaże bolid 1 lutego w swojej fabryce, warto to odnotować :)
I za pewnie czasem bedzie startować w wyścigach GTE :D
Jak dla mnie to SZOK!! I niestety trochę sie zgadzam z Angulo.
Dream team rozwoju alonso-de la rosa :-)
Czy tym razem maja 700 stron z mclarena?:-)
| Arya, 17.01.2013 00:19 | | |
Ale teraz Pedro może sobie wpisać w CV 2 najbardziej utytułowane zespoły F1 :D
@Angulo - a co zrobił McL po odejściu Alonso?? Co zrobił po odejściu Raikkonena?? Ani razu nie wzięli go na etatowego. A mogli to zrobić na 2008r., skoro tylko chcieli pomagiera dla swojego lidera. DLR w 2012r. nie miał już powiązań z McL, poza historią. Mnie osobiście cieszy fakt, iż tak uznany tester wreszcie zmienił otoczenie. Bo już sądziłem, iż znowu będzie siedział w Woking. ;)
|
