"w Mercedesie zawodnicy mają większą swobodę dzięki mniejszym wymaganiom wobec sponsorów"
Kilka zdań poniżej, mówi, że w Mercedesie: "musi bardziej dbać o sponsorów i utrzymanie ich wsparcia. Tutaj musisz pracować, być może więcej niż w innych teamach. Co prawda kiedy tutaj przyszedłem, byłem w szoku"
Bez sensu?
Jeszcze raz proszę przeczytać i później pisać o braku sensu ;)
Niedawno Perez musiał udzielać wywiadu na pokazie samochodów
Każda pliszka swój ogon chwali - nic dziwnego, że Jenson staje w obronie swojej stajni (może trzeba by podkreślić - swojego pracodawcy). Między Hamiltonem a Buttonem zaczęło otwarcie iskrzyć przynajmniej od momentu, kiedy Jenson skrytykował ujawnienie przez Lewisa telemetrii na Twitterze - od tego czasu w obie strony płyną co najmniej lekkie uszczypliwości (np. ostatnia, lekceważąca wypowiedź Lewisa na temat rywalizacji z Jensonem).
Ale tak ogólnie - Hamilton mógłby już chyba zająć się swoją nową ekipą i nie wciskać już szpilek swojej byłej ekipie, której bądź co bądź nieco w swojej karierze zawdzięcza...
Perez ma już krótkie włosy. Napisał na twitterze, ze to jego decyzja i Ron nie kazał mu ich ścinać.
rvs, 14.03.2013 15:19 | | |
@Karol24 :) Alonso też ściął, Kimi jak od nich wyszedł, zaczął zapuszczać... Dziwne to trochę, ale trudno, pracodawca płaci niemało:)
Panie i Panowie, już od jutra zaczynamy:)
Porównywanie umiejętności Lewisa Hamiltona z Jasonem Buttonem to jak porównywanie lwa z kotem domowym, waleczność, umiejętności, talent, widowiskowość wszystko na korzyść Anglika, mclaren popełnił duży błąd zamieniając Lewisa na Pereza, australijczyk może tylko udzielać wywiadów, każdy wie że liczy się tylko walka Alonso i Hamiltona z bolidem Redbulla
Największy błąd to zrobił Button przechodząc do McLarena. W tym sezonie ma trochę lepszą sytuację ale do mistrzostwa potrzebował by bolidu a'la Brawn GP a na to się nie zanosi...
Cytat tomekzzar : australijczyk może tylko udzielać wywiadów
qué?
heh
a kto z tej pary jest z Australii?
@tomekzzar
A o jakiego Anglika chodzi?
@IceMan11
Chyba nie o "Jasona"... :) Nie lubię przesadnie czepiać się pisowni - ale w jednym komentarzu znalazło się tyle błędów gramatyczno-ortograficzno-logicznych, że byłoby to wyzwaniem dla każdego korektora...
@tomekzzar
Nie miej nam za złe - ale następnym razem przyłóż się tak, żebyśmy nie mieli się do czego przyczepić (Jenson nie Jason, McLaren nie mclaren, Red Bull nie Redbull, Button jest tak samo Anglikiem jak Hamilton, Perez to Meksykanin - i gitara...)
@rvs
Spójrz na "czuprynę" Rona. Może po prostu zazdrościł tym, którzy mają więcej włosów od niego i nie chciał mieć w ekipie hipisów. A dodając do tego co napisałeś. David Coulthard po odejściu z Woking przestał się golić:) Przed laty przeczytałem w F1 Racing, że Dennis kazał ściąć dłuższe już włosy Wurzowi, gdyż dba o "czystość korporacji McLaren". Odkąd stery w McLarenie objął Witmarsh Button i Lewis byli nieogoleni. Czy zatem w Woking zapanował "korporacyjny brud"?
ice, 14.03.2013 18:54 | | |
Button jak zwykle wie lepiej, był zszokowany ilością obowiązków w McLarenie ale mają tam większy luz niż w Mercu, szkoda gadać... Po odejściu Hamiltona na siłę chce pokazać jaki to on jest wierny swojej ekipie, pewnie już się zabezpiecza na wypadek jak Hamilton tam wróci.
rvs, 14.03.2013 19:44 | | |
@ice A nie pomyślałeś, że prężny dział PR McLarena wcisnął Buttonowi kartkę z tekstem? Aby nieco wybielić zespół? A kto miał mówić o traktowaniu kierowców w zespole? Perez? Witmarsh?
Lewisowi chodzi o inny rodzaj swobody niż miał to na myśli Jenson. Chodzi mu o możliwość chodzenia do pracy z psem oraz o tatuaż na całe plecy i ramię. W Macu by to nie przeszło.
@oxiplegatz tatuaz? nie przesadzaj ze mu zespół na to nie pozwolił. Pies? no może... Jak można być infantylnym żeby po taką tezą sie podpisywać lub w o ogóle takie tezy wygłaszać.
|