Nie piszcie bzdur! Robert Kubica nie dojechał na 5os, ale jutro wystartuje z nałożoną karą 5 bądź 10 minut w formula Rally2

Kubica wycofuje się z Rajdu Portugali, lecz jutro ma powrócić do rywalizacji...ten kto to pisał sam sobie przeczy.

Nie był to oes, tylko bardzo długa dojazdówka do OS5 w Lizbonie. W trakcie OS4, który de facto ukończył z bardzo dobrym czasem uszkodził oponę, która zwyczajnie nie wytrzymała...Czasem warto zagłębić się w szczegóły :)

niskiej jakości te newsy rajdowe... zaciemniają sytuację mniej poinformowanym... chyba że autor też do nich należy..

Żeby skorzystać z Rally 2, trzeba wpierw wycofać się z rajdu, co potwierdzi wam oficjalna strona WRC tytułem - Tyre troubles force Kubica retirement.

Robert jak zawsze ma pecha. :(

rrrrr

Dojazdówki powinny być robione na lawecie ; /

Ma bardzo duży potencjał, teraz czas na zbieranie doświadczenia. Nie widzę sensu żeby dał sobie spokój z rajdami. Niektórym chyba trzeba przypomnieć, że on się ściga z kierowcami, którzy całą swoją kariere spędzili w samochodzie rajdowym w przeciwieństwie do niego

@kacperskyy
Smiesza mnie takie opinie, Robert dopiero zaczyna, uczy sie. To chyba normalne, ze moga sie rozne rzeczy przytrafiac, tempo prezentuje swietne i to na nowej nawierzchni dla niego. Zreszta nie ma sensu dyskutowac, wystarczy poczytac co np szef Citroena mowi czy ludzie siedzacy w rajdach....

Ignorujcie trolla. Nie karmcie go. :) Ku pociesze jutro znow bedziemy miec emocje! :)

nie licza sie checi i talent czy szczescie. licza sie zdobyte pkt i wygrane i konkec. w zwiazku z tym odnosi sukcesy czy nie? glock jezdzi slabo mowicie sprzedawca butow, kubica jezdzi slabo mowicie ze sie uczy... dajcie spokoj. taki stan w psychologii nazywa sie wyparciem. bujajcie w oblokach dalej.

@kacperskyy Ile doświadczenia wyścigowego ma Glock, a ile doświadczenia rajdowego na szutrze ma Kubica? Nawet nie na szutrze ogólnie? Do tego gość ma 1,5 ręki więc sprawy mu to nie ułatwia. Co pan powie na wypadek Ostberga przecież to taki doświadczony kierowca?

Tak, tylko rajdy to nie F1, gdzie masz kilkunastometrowe albo większe pobocze i asfalt. Na szutrze zwłaszcza jest niska przyczepność, ostre kamienie, brak poboczy. Nie raz taki mistrz jak Loeb czy inni złapali kapcia i stracili szanse na wygraną. W poprzednim rajdzie wina Roberta była oczywista, tutaj złapanie kapcia jest raczej pechem. Owszem, liczą się zdobyte punkty, ale liczy się też doświadczenie. Jeżeli uważasz, że jazda w kilkunastu amatorskich rajdach autem klasy S1600 i to jeszcze tylko na asfalcie, jest odpowiednią nauką aby brylować i jeździć bezbłednie w rajdach WRC samochodem klasy ERC , to proszę Cie wyjdź z tego forum i pisz na wp albo onecie. Może tam przekonasz do siebie tych idiotów i trolli, którzy udają specjalistów.

Zgadzam się z Tobą :), ale pamiętaj, że Robert jeździ autem klasy RRC(Reginal Rally Car). Złapanie kapcia to w większości błąd kierowcy, który za bardzo przyciął zakręt, albo za bardzo wypuścił auto.