Robert Kubica i Maciej Baran pewnie prowadzą po pierwszej pętli Rajdu Sardynii. Polska załoga ma dokładnie 50 sekund przewagi nad drugim Seppem Wiegandem.

Na początek rajdu zawodnicy musieli się zmierzyć z aż 30 kilometrową próbą, którą Kubica wygrał z przewagą ponad 31 sekund. Kolejny oes był o połowę krótszy, jednak Robert ponownie był najszybszy pokonują o siedem sekund Protasowa.

Trzecia próba była trochę pechowa, gdyż Polak zaliczył drobną przygodę i uszkodził tył samochodu, ale nie przeszkodziło to Kubicy w wywalczeniu trzeciego czasu ze stratą jedynie 11 sekund do Protasowa. Po trzech odcinkach specjalnych kierowca Citroena ma już 50 sekund przewagi nad drugim zawodnikiem w klasie WRC2 i zajmuje 11 miejsce w generalce.

Z przodu stawki tempo dyktują Volkswageny. Ogier wygrał pierwszy i trzeci oes, a drugi padł łupem Latvali, który traci już jednak sporo czasu, gdyż złapał kapcia na pierwszej próbie. Ogier ma obecnie 20,5 sekundy przewagi nad Mikko Hirvonenem i kolejne 4,5 nad Madsem Ostbergiem. Michał Kościuszko podczas swojego pierwszego statu Fordem Fiestą WRC plasował się kolejno dziewiątym, jedenastym i trzynastym miejscu, co ostatecznie dało mu 9 pozycje w klasyfikacji generalnej.