Michał Sołowow i Sebastian Rozwadowski zajmują dziewiąte miejsce po pierwszym dniu Rally Ypres, liderem jest Freddy Loix w Skodzie Fabii S2000.

Craig Breen i Brian Bouffier próbowali naciskać Belga, jednak Loix podczas pierwszego dnia dyktował tempo i po sześciu odcinkach z specjalnych ma ponad półtorej minuty przewagi nad Francuzem.

Kierowca Skody oddał rywalom zaledwie jeden odcinek, drugi przejazd próby Mesen, ale i tak zajął na nim trzecie miejsce ze stratą zaledwie 0,7s do zwycięzcy – Heydena Paddona w Fieście S2000. Breen trzymał się bliżej Loixa i po czwartym oesie tracił tylko 20 sekund, jednak błąd na kolejnym odcinku zaowocował urwaniem półosi i wycofaniem się z rajdu.

Sołowow mimo awarii dyferencjału od początku notował dobre rezultaty. Polak podczas pierwszej pętli był szósty i potem dwa razy piąty. Kolejne przejazdy zaczęły się jeszcze lepiej, od czwartego miejsca, jednak kierowca z Kielc popełnił błąd na tej samej próbie, co Breen i stracił trzy minuty próbując powrócić na trasę. Sołowow dzień zakończył siódmym czasem na ostatnim oesie, który pozwolił mu awansować na dziewiąte miejsce w generalce.