Sergiej Sirotkin liczy, że jeszcze w tym roku uda mu się zadebiutować w Sauberze podczas piątkowych treningów, które być może doprowadzą go do posady kierowcy wyścigowego w sezonie 2014.

Ogłoszona dziś współpraca pociągnęła za sobą angaż Sirotkina, który jest synem Olega Sirotkina, szefa Międzynarodowego Instytutu Technologii Lotniczej.

Menedżer kierowcy, Nikołaj Wertow, przyznał w rozmowie z magazynem Autosport, że plan obejmuje udział młodego Rosjanina w tegorocznych sesjach treningowych. „Nasz cel jest prosty. Chcemy zrobić wszystko co możliwe, aby przygotować go do debiutu w F1 w sezonie 2014. Przygotowujemy odpowiednie sprawdziany i mogę potwierdzić, że Sergiej weźmie udział w kilku piątkowych sesjach treningowych”.

Ewentualne pojawienie się Sirotkina podczas weekendu F1 jest jednak uzależnione od zdobycia superlicencji. Jest ona automatycznie przyznawana m.in. mistrzowi Formuły Renault 3.5, ale pozostali kierowcy mają również szanse na otrzymanie takiej. Federacja musi uznać wtedy, że zawodnik zaprezentował wysoki poziom umiejętności prowadzenia bolidów jednomiejscowych, a także potrzebne jest zaliczenie 300 kilometrów za kierownicą auta F1. Biorąc pod uwagę, że siedemnastolatek nie weźmie udziału w testach młodych kierowców, to nie wiadomo, czy pojawi się inna możliwość do zaliczenia potrzebnego dystansu.

Źródło: autosport.com