Lewis Hamilton (P1/P1): Byłem zadowolony z przebiegu sesji i to chyba pierwszy raz, kiedy druga sesja była naprawdę udana. Nie zmieniliśmy nic, jednak dzień poszedł gładko i ekipa dobrze pracowała. Uwielbiam ten tor, był czysty od samego początku i zapewni dobre ściganie w niedzielne popołudnie. Wciąż możemy się jednak poprawić i jest kilka rzeczy, które zmienił bym w ustawieniach, jednak to dobry początek.

Nico Rosberg (P4/P3): Tor jest naprawdę wspaniały i tegoroczne poprawki są zmianami na lepsze. Ogólnie mieliśmy dobry dzień, jednak zawsze ciężko pokonać Red Bulla. Byliśmy blisko nich i mamy nadzieję, że tak będzie przez resztę weekendu. Moim jedynym zmartwieniem jest graining przednich opon na długich przejazdach – musimy nad nim popracować. Mamy tutaj kilka poprawek, które pracują tak jak trzeba, więc liczę na dobry wynik.


Sebastian Vettel (P2/P2): Możemy się poprawić w niektórych obszarach. Czeka nas zacięta walka z Mercedesem. Oczywiście nie wiadomo z jaką ilością paliwa jeździli inni, jednak wydaje się, że w kwalifikacjach będzie ciasno. Lubię ten tor i szkoda, że jest tak daleko od Seulu, jednak czasem dobrze jest mieszkać w spokojnej okolicy, gdyż można skupić się na pracy.

Mark Webber (P3/P4): Musimy popracować nad balansem. Musimy tutaj głównie rozumieć opony i sposób pracy z nimi zarówno na długich jak i krótkich przejazdach. Po kwalifikacjach stracę pozycję, więc będziemy potrzebować auta mocnego w pierwszym sektorze, aby można było wyprzedzać.


Felipe Massa (P10/P5): Dzisiejszy dzień nie poszedł źle, wszystko zagrało jak powinno i dobrze mi się prowadziło bolid. Rano nie byłem w stanie zbyt wiele pojeździć ze względu na przebitą tylną lewą oponę, ale po południ nadrobiliśmy stracony czas i udało się wykonać cały program. Bolid zachowywał się dobrze na obu mieszankach, nawet jeśli na super-miękkiej doświadczyliśmy sporej degradacji. Na pierwszym okrążeniu z nowymi oponami wiele zyskujesz, jednak później sporo tracisz na długim przejeździe. To tylko piątek i ciągle musimy zobaczyć gdzie się znajdujemy w porównaniu do rywali. Nawet jeśli widzieliśmy mocne tempo Mercedesa i Red Bulla, to mam nadzieję, że w wyścigu pójdzie nam lepiej niż w ostatnich rundach i będziemy w stanie walczyć z nimi.

Fernando Alonso (P6/P7): Wrażenia jak zawsze w piątek i będziemy musieli poczekać do jutra, żeby zobaczyć jak wypadną kwalifikacje. Na tym torze aerodynamika daje duże korzyści i jest to powód, dla którego nie oczekuję zbyt wielu niespodzianek w układzie stawki. Tabela czasowa pokazuje mniej więcej taki sam obraz jak w poprzednich weekendach i tutaj znowu może być tak samo. Różnica pomiędzy mieszankami nie jest tak duża jak w Singapurze, jednak super-miękkie opony zdecydowanie mają większą degradację i będziemy musieli śledzić jak poprawi się nawierzchnia toru i jak to wpłynie na opony. Nie będzie łatwo, jednak wiemy, że możemy dobrze spisać się w niedzielę. Teraz musimy postarać się wyciągnąć co tylko możliwe z bolidu i wykorzystać to jutro i w wyścigu.


Romain Grosjean (P7/P6): Moje dwa pierwsze przejazdy nie był idealne, więc zmieniliśmy ustawienia podczas przerwy. To niestety też nie poszło tak jak trzeba. Znalezienie tutaj dobrego balansu jest trudne, gdyż sektory bardzo różnią się od siebie. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na bardziej konwencjonalne ustawienia, co pomogło. Śliska nawierzchnia nie do końca nam odpowiada, jednak mam nadzieję, że ulegnie to poprawie. Pół sekundy straty do liderów to sporo, więc realnym celem na kwalifikacje jest czołowa piątka, ale oczywiście będziemy starali się nadgonić.

Kimi Raikkonen (P8/P8): Oczywiście poranna kraksa nie pomogła, może brakło mi tam talentu. Całe szczęście auto nie było poważnie uszkodzone i udało się je zreperować na drugi trening. Chłopaki bardzo się śpieszyli i wykonali dobrą robotę, dzięki czemu wykonaliśmy cały pogram. Samochód wydaje się mocny, szczególnie na dobrych przejazdach. Na pojedynczych okrążeniach nie jest jeszcze taki jaki powinien, więc musimy nad tym popracować.


Jenson Button (P5/P9): Tor jest dość zdradliwy, szczególnie na początku weekendu kiedy jest bardzo śliski. Po południu warunki były jednak bardziej reprezentatywne i udało nam się przejechać sporo kilometrów. Nawet jeśli nie wycisnąłem wszystkiego z supermiękkich opon, to myślę, że zaczynamy je rozumieć. W kwestii tempa myślę, że możemy być ciut bliżej Lotusa niż w ostatnich wyścigach, jednak jutro zobaczymy. Podczas drugiego treningu mieliśmy drobny problem z dźwignią zmiany balansu hamulców, która zmieniała położenie na dohamowaniach, jednak przykleiliśmy ją na stałe, co nie miało szczególnego wpływu na moją jazdę.

Sergio Perez (P9/P12): Zrealizowaliśmy cały program włącznie z jazdą z dużą ilością paliwa. Nadal musimy trochę popracować nad ustawieniami i ciężko będzie znaleźć odpowiedni balans zarówno na kwalifikacje jak i na wyścig. Ogólnie jesteśmy w podobnej pozycji co w Singapurze, więc jeśli zdobędziemy punkty, to będzie dobrze.


Adrian Sutil (P12/P10): Naprawdę lubię ten tor i warunki były dzisiaj idealne. Pracowaliśmy mocno nad znalezieniem odpowiedniego balansu i rano bolid był bardziej podsterowny, podczas gdy po południu nadsterowny. Tak więc ciągle mamy trochę pracy przed sobą, jednak wygląda na to, że przed nami szykuje się dobry weekend.

Paul di Resta (P--/P11): To była całkiem dobra sesja i od pierwszego przejazdu czułem się dobrze w bolidzie. Tempo w długich przejazdach wyglądało obiecująco, a zużycie opon porównywalnie do rywali, co jest dobrym znakiem. Musimy się poprawić w tempie na jednym okrążeniu, więc będziemy mocno pracowali w nocy i miejmy nadzieję, że znajdziemy rozwiązanie.

James Calado (P18/P--): To dla mnie nowy tor i ciężko się go uczyło, zwłaszcza w ostatnim sektorze, który jest dość dużym wyzwaniem. Program zawierał nieco przejazdów z dużą ilością paliwa, co robiłem po raz pierwszy i pod koniec sesji już czułem się dobrze w bolidzie. Degradacja opon jest dość duża, zwłaszcza na takim torze, który był zielony, jednak jestem zadowolony z tego jak dziś się ułożyła sesja.


Esteban Gutierrez (P14/P13): To był bardzo produktywny dzień. Próbowaliśmy różnych rzeczy, by dostosować się do toru. Jest to dość spore wyzwanie, ponieważ musisz pogodzić pierwszy sektor z dużymi prędkościami, podczas gdy w drugim i trzecim potrzeba sporo docisku. Tor sam w sobie jest naprawdę fajny, nawet lepszy niż się spodziewałem. Fajnie się tu jeździ. Pierwszy trening dał mi możliwość nauczenia się toru, a w drugim byłem w stanie skupić się na pracy z balansem. Jest jednak cały czas miejsce na poprawę przed kwalifikacjami.

Nico Hulkenberg (P11/P14): Byliśmy dość zadowoleni z bolidu rano i odnalazłem dobry rytm. Popołudniowa sesja nieco skomplikowała się z powodu tłoku na torze. Nie mogłem czysto przejechać pierwszych dwóch przejazdów i myślę, że możemy się jeszcze poprawić na super-miękkich oponach. Bolid sprawował się dobrze, jednakże po południu było trudniej. Musimy się temu przyjrzeć. Myślę, że nie pokazaliśmy dziś wszystkiego, jednak jestem pewny, że uda się to w dalszej części weekendu.


Jean-Eric Vergne (P15/P15): Zaliczyliśmy problematyczny piątek, a głównym problemem był balans bolidu. Nie jesteśmy pewni co spowodowały te problemy, więc zapowiada się przed nami długa noc, by sprawdzić dane i znaleźć rozwiązanie. Co dziwne, bolid prowadził się lepiej w porannej sesji. Nie jesteśmy zadowoleni z tego gdzie się znajdujemy, jednak uważam, że bolid może być znacznie lepszy, więc po prostu musimy wszystko poukładać i ponownie spróbować jutro rano.

Daniel Ricciardo (P17/P16): Niestety traciliśmy od początku pierwszej sesji, ponieważ tempo było słabe. Myśleliśmy, że naprawimy to do drugiej sesji, jednak nie udało się. Jednak ciągle uważam, że ten tor do nas pasuje, będziemy walczyć do ostatniej minuty, by poprawić bolid. Mieliśmy ogólnie bezproblemowe sesje, więc musimy tylko mocno popracować, by poprawić tempo.


Pastor Maldonado (P13/P17): Nasze osiągi nie były na poziomie, którego oczekiwaliśmy, jednak miejmy nadzieję, że przeanalizujemy odpowiednio dane i poprawimy się jutro. Wygląda na to, że wykonaliśmy krok do przodu jeśli chodzi o nowe przednie skrzydło, jednak musimy popracować z całością bolidu. Jak zawsze damy z siebie wszystko, by wycisnąć wszystko z naszej maszyny.

Valtteri Bottas (P16/P18): Wykonaliśmy dziś kilka testów, zarówno mechanicznych jak i aerodynamicznych. Ciągle mamy trochę roboty do wykonania z balansem bolidu i mamy problem z przodem samochodu, zwłaszcza w szczytach zakrętów. Musimy nad tym popracować, jednak pozytywną rzeczą jest to, że wykonaliśmy krok do przodu z nowym przednim skrzydłem, które testowaliśmy u Pastora, więc nie mogę się doczekać, by je wypróbować.


Giedo van der Garde (P20/P19): To był jeden z lepszych piątków w ostatnim czasie. Znam tor, więc mogłem cisnąć od pierwszego okrążenia, co się opłaciło. Początkowo balans nie był dobry i samochód był trochę nadsterowny, a także brakowało nam trakcji, więc nie mogłem cisnąć. Sprawdziliśmy różne ustawienia i udało nam się zrobić pewne pozytywne postępy. Na początku treningu samochód spisywał się już znacznie lepiej i mogłem od początku szybko jeździć. Zmiany dokonane w przerwie dały efekt i mogłem jechać dokładnie tak jak chciałem. Na supermiękkich oponach miałem zbyt dużo podsterowności, co zdecydowanie nie pomogło, a ja popełniłem też błąd na najlepszym okrążeniu, więc czas mógł być lepszy.

Charles Pic (P19/P20): Pierwszy trening był ok, choć tor był bardzo zielony. Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy, to to, jak wyboista jest nowa pit lane. Ogólnie jednak samochód spisywał się nieźle od pierwszego pełnego przejazdu. Mieliśmy trochę problemów w szybkich zakrętach, jednak w wolnych było ok. Poprawiliśmy to jeszcze w trakcie porannego treningu, a w przerwie dokonaliśmy kolejnych zmian, które również przyniosły efekt. Trakcja nadal nie była zbyt dobra, a samochód był zbyt ostro reagował w niektórych zakrętach, więc zmieniliśmy to przed wyjazdem na miękkich oponach. Te zaczęły tracić osiągi jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia. Balans był dobry nim pojawiła się degradacja i samochód był podsterowny wszędzie. Wróciłem do pośrednich opon na kolejny przejazd, jednak musiałem go przerwać, gdyż zblokowałem koła. Do tego momentu degradacja była na całkiem niezłym poziomie.


Jules Bianchi (P--/P21): Ogólnie jestem zadowolony z rozpoczęcia weekendu. Nie jeździłem w pierwszym treningu, więc musiałem dobrze wykorzystać drugi. Czekało nas sporo pracy dlatego zrobiliśmy 31 okrążeń. To dobry początek, jednak musimy się poprawić.

Max Chilton (P21/P22): Podobał mi się całkiem obiecujący start na nowym dla mnie torze. Początkowo mieliśmy problemy z balansem i staraliśmy się je rozwiązać. Ostatecznie całkiem nieźle nam poszło więc liczę, że wykonamy kolejne postępy.

Rodolfo Gonzalez (P22/P--): Dobrze było wrócić do samochodu, jednak popełniłem błąd i zgubiłem przednie skrzydło uszkadzając nos. Na szczęście nic więcej nie zostało uszkodzone i nie miało to wpływu na nasz plan jazd. Gdy wróciłem na tor zbierałem dane podczas porównań aerodynamicznych.