rno2, 20.11.2013 16:07 | | |
Szczerze to ja wolę 13 wygraną Vettela niż zwycięstwo Webbera na koniec kariery. W ostatnich wyścigach pokazał, że nie zasługuje na wygrywanie. Podoba mi się podejście Red Bulla - żadnych prezentów, niech wygra lepszy/szybszy.
To jest szansa dla Hamiltona na P3 w generalce, które mu się należy.
Oby nie skończyło się jak pożegnanie Coultharda (kolegi z RBR) na bandzie za pierwszym zakrętem...
Ta, jak Vetel i tak jest szybszy to niech wygra lepszy ale jak Webber dotrzymywał kroku Vetelowi to było faworyzowanie (patrz sezon 2010)
rno2, 20.11.2013 16:35 | | |
kabans, jedyna faworyzacja Vettela w tamtym sezonie to było zabranie skrzydła Webberowi na Silverstone, gdzie i tak los stanął po stronie Webbera. Tylko nie pisz o niekorzystnej strategii w Abu Dhabi, bo tam Webber musiał zjechać na wcześniejszy pit stop po otarciu się o barierkę, żeby sprawdzić czy nie ma uszkodzeń.
A jak Webber dostał kartofla
Rzygać mi się chce na wypowiedzi ludzi z RB.
PROSZĘ MARK WYGRAJ W BRAZYLII!
Nie rozumiem po co ten komentarz się pojawił. Mam wrażenie, że z założenia miał być nieco uszczypliwy i złośliwy (przez sugestię, że Webber potrzebuje pomocy by wygrać). Co z tego, że to prawdziwe - gdyby intencje byly czyste, to po co o tym mówić? To zaden news.
"Mark, nie kochasz RB, więc RB nie kocha Ciebie" może słusznie, ale ludzie z klasą nie mowią o takich rzeczach.
Powiedzieli to bo wygra webber przez to, że Vetel mu da wygraną i żeby nikt na to nie wpadł
Żeby Seba dał mu wygraną, to musi jechać tuż za nim, a z tm Mark ma ostatnio problemy. Chociaż w Brazylii radził sobie dobrze.
"Tak jak zawsze, będziemy świadkami prawdziwej walki między nimi. " czyli było odwrotnie, skoro musi to zaznaczać.
@rno2 bo akurat Ty i my wszyscy wiemy dokladnie jak wygladalo faworyzowanie - To ze Ty i ja wiemy o skrzydle to tylko i wylacznei dlatego ze nie udalo sie zachowac tego w tajemnicy przed fanami i prasa - a pomysl ile rzeczy sie tam dzialo o ktorych my nie mamy pojecia.
Przeciez akcja ze skrzydlem to swinstwo ! to wierzcholek gory lodowej - tak mi sie tylko wydaje oczywiscie - nigdy nie dociekalem jak jest naprawde. Ale to jest Formula 1 i wszystko jest mozliwe.
Lol - jak Piquet potrafil sie rozbic w Singapurze zeby Renault cos ugralo ? to mnie juz nic nie zdziwi :)
|