Brutalnie :D
Będzie dobre bo Fernandes ośmielił się wielokrotnie krytykować F1? Chaos związany z Caterhamem nie jest dobry dla nikogo, ale to zawsze 2 bolidy mniej na gridzie. Czy zniknięcie kolejnych powiedzmy 7 zespołów też będzie dobre dla Formuły 1?
Edit: zauważyłem przykry fakt. Co najwyżej 5% wypowiedzi pana Ecclestone'a jest sensownych. Przy czym zaznaczam różnicę między słowami "kontrowersyjny" a "głupi".
stare przysłowie pszczół mówi: nikt nie kocha słabych graczy... a zwłaszcza tacy jak ten istny.
Caterham to ofiara Ferrari i innych, którzy zablokowali reformy Maxa.
A ja zaczynam przyznawać rację Berniemu... Gdyby było więcej bolidów z czołówki (za sezon, dwa stawka znów będzie zbita, bo o nowości będzie ciężej) to większe znaczenie miałby kierowca, bo obecnie wystarczy mieć zwycięski bolid i pokonać jednego rywala..
@dan193t
Polecam GP2. ;)
Wszystko byłoby OK, ale szkoda, że podział dochodów praw z transmisji jest można powiedzieć dość nierówny. Gdyby podział był bardziej sprawiedliwy, być może Kobayashi nie musiałby co wyścig myśleć o tym, czy kombinezon będzie mu potrzebny.
W rozmowie z BBC Bernie brzmi inaczej: Cytat : "Staramy się pomóc w taki sposób, jaki jest możliwy - tak, jak robimy w przypadku każdego, kto wpadnie w kłopoty. Wiem tylko to, co mi powiedziano. Nie jestem jednak pewien, czy wszystko w tym jest prawdą" - powiedział Ecclestone, komentując dla BBC sytuację wokół Caterhama.
Na temat przyszłości zespołu promotor F1 nie potrafi powiedzieć nic bliższego - "ponieważ trudno, abym coś o tym powiedział, zanim naprawdę poznam szczegóły."
"Na ile znam Colina Kollesa, powiedziałbym, że jest kompetentnym facetem. Potrafił tam wejść i bardzo oczyścić sprawy, zatrzymał trwonienie pieniędzy i stara się je odzyskać."
Ecclestone, który starał się przeforsować pomysł samochodów klienckich, stwierdził, że chciałby jednak zachować obecne ekipy - "Nie chciałbym stracić zespołów." Podobno Bernie kontaktował się w tej sprawie z Caterhamem z jednej, i Fernandesem z drugiej strony. Gdyby miał w nosie los Caterhama, raczej nie strzępiłby na próżno języka...
Chociaż - wypowiadając się dla BBC, Bernie może nie wiedział jeszcze o zamknięciu fabryki.
Bernie ostro pojechał, ale stety lub niestety F1 to sport dla bogatych, a zespól z komornikiem nie ma dużych szans by przetrwać.
@sneer Cytat : Caterham to ofiara Ferrari i innych, którzy zablokowali reformy Maxa.
Każdy wydaje tyle ile ma, nikt nie każe nikomu wydawać więcej aby zbankrutować, pieniądze i tak by się pewnie skończyły, gdyby tak miało się stać...
Ciekawe, czy Bernie patrzy też pod kątem tego, że jak wyleci Caterham... to Marussia nie będzie miała z kim rywalizować. Teraz Marussia mogła chociaż mieć jakiś punkt odniesienia w postaci Caterhama właśnie. W momencie, kiedy ich rywalem będzie coś z wyższej półki, szybko może się okazać że i oni spakują manatki. I duża liczba bolidów, której "wszyscy" tak bardzo pragnęli, uszczupli się o kolejne 2 bolidy. A kto wie, czy i Marussia nie będzie wtedy jedynym zespołem, który odejdzie...
@Paweu1989
Jak na razie są lepsi od Saubera, więc nie tylko Caterham.
Spierałbym się, czy są lepsi. Sauber ma gorszy sezon, Bianchiemu wyszedł jeden wyścig, w którym było sporo awarii/wypadków... i to tyle w kwestii "bycia lepszym". Nawet zestawienie średnich pozycji końcowych jasno pokazuje, że Saubery są PRZED Marussiami. Sutil był dwa razy na 11 miejscu, Bianchi i Chilton, nie licząc 9. miejsca... byli najwyżej na 13 miejscu. Także nie byłbym taki przekonany, czy są lepsi... i czy w ogóle mają na to szanse, tym bardziej teraz po wypadku Bianchiego.
|