Prezes Mercedesa – Dieter Zetsche zapewnia, że w interesie wszystkich najważniejszych graczy sportu powinno leżeć utrzymanie stabilnej finansowo i rozbudowanej stawki zespołów.

Podczas gdy Marussia przegrała walkę o przetrwanie, a administrator Caterhama musiał uciekać się do organizacji zbiórki pieniędzy by zespół mógł wystąpić w kończącym sezon Grand Prix Abu Zabi, pewności co do swej długoterminowej przyszłości nie mają stajnie Lotusa, Saubera oraz Force India.

Zetsche przyznaje jednak, że F1 musi zareagować na kryzysową sytuację. „Oczywiście w naszym interesie leży, by przy pewnych limitach, stawka zespołów była dobrze rozbudowana. Mając to na uwadze jesteśmy zaangażowani w konstruktywne rozmowy” – przekonywał Niemiec.

Szwajcarski Blick sugeruje, że na budżetach mniejszych ekip najbardziej negatywnie odbijają się koszty zakupu jednostek napędowych. Gazeta sugeruje na swych łamach, że w nadchodzących tygodniach mają toczyć się dyskusje nad propozycją, aby CVC pokryło wydatki małych stajni związane z zakupem silników, bezpośrednio regulując ich zobowiązania na rzecz Mercedesa i Ferrari.