Jean Todt ujawnił, że chętnie zobaczyłby w Formule 1 kolejny nowy zespół, jednakże pod warunkiem, iż dojdzie do cięcia kosztów.

Istnieje ryzyko, iż w sezonie 2015 zobaczymy na starcie wyścigów zaledwie osiemnaście samochodów, ze względu na fakt, iż ekipa Marussia definitywnie wycofała się z Formuły 1, natomiast Caterham przystąpi do zmagań dopiero wtedy, gdy znajdzie nowego nabywcę.

Jak ujawnił prezydent FIA – Jean Todt, osiemnaście samochodów jest wystarczającą liczbą dla Formuły 1, natomiast jak sam przyznał, chętnie by ujrzał oprócz Haasa kolejną nową ekipę w Królowej Sportów Motorowych.

„Będziemy mieli nową ekipę w 2016 roku” – powiedział Francuz. „W najgorszym przypadku będziemy mieli tylko osiemnaście samochodów w sezonie 2015, natomiast dwadzieścia w 2016. Możemy również ogłosić nabór, by pozwolić kolejnej ekipie na wejście do stawki. Mimo to by ten proceder zakończył się sukcesem, wymagane są cięcia kosztów”.

68-latek uważa również, iż problemy zespołów z końca stawki są czymś normalnym, a także częścią tego sportu. „Oczywiście, nie jestem zadowolony z tego co się stało z Caterhamem oraz Marussią. Mimo to takie rzeczy zawsze miały miejsce”.