Franz Tost przyznał, że ewentualne odkupienie Toro Rosso przez Renault, byłoby dla jego ekipy fantastyczną szansą na dokonanie kolejnych postępów i awans do czołówki sportu.

Chociaż podczas piątkowej konferencji prasowej Cyril Abiteboul zasugerował, że rada nadzorcza może podjąć decyzję o całkowitym wycofaniu się z Formuły 1, w mediach nie przestają pojawiać się informacje o rzekomym zainteresowaniu Renault stworzeniem swej fabrycznej stajni.

Tost przekonuje, że ewentualny zakup Toro Rosso przez Renault miałby bardzo istotne znaczenie dla dalszego funkcjonowania zespołu. „Sądzę że byłaby to fantastyczna okazja do czynienia dalszych postępów. Zespół chce mieć zapewnioną jasną przyszłość, chce znajdować się w pierwszej piątce klasyfikacji konstruktorów. Bycie częścią projektu producenta, pełna współpraca z producentem, bycie w jego posiadaniu, byłoby właśnie tym upragnionym krokiem naprzód”- powiedział.

Przedstawiciele Lotusa oraz Force India – zespołów dysponujących wieloletnimi umowami na dostawy silników Mercedesa – zdementowali już sugestie o możliwym nawiązaniu szerokiej współpracy z Renault.